MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

witam serdecznie posiadaczy gwiazdy...mam mały a nawet duży problem.podczas odpalania na zimnym,nie ma ssania,jest około 700obr.co może być powodem?czy zawory mają z tym jakieś znaczenie?otóż,jak zawsze ssanie było na poziomie 1200-1300obr.i z wzrostem temperatury obroty spadały jak trzeba to teraz nie ma ssania i czasem pofalują obroty,dodam że pojawiło się to gdy regulowałem zawory,na ssącym 0,5mm na wydechu 0,10...tak mi polecono,czy to ma znaczenie?wcześniej było około 0,10 i 0,25...nie wiem co robić...jest to wersja gaźnikowa z solexem 4a1...pomóżcie

Coś pokręciłeś chyba te wartości. Wydechowe prawie zawsze mają większy luz niż ssące. Regulowałeś na zimnym czy na ciepłym silniku?

Sprawdź zalecane luzy i skontroluj te zawory skoro od tego się zaczęło.

Brakiem ssania można się zając w drugiej kolejności, zawory to podstawa...

PS
Nie rozszczelniłeś gdzieś dolotu jak grzebałeś pod maską? <br>Dodano po 18 minutach.:<br> http://mb.auto.pl/index.php/Checking-an ... rance.html

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

nie no nie pokręciłem...napisałem że na ssącym ustawiłem 0,5mm a na wydechowym większa czyli 0,10...czy to ma znaczenie czy padło jakieś cudo w gaźniku?jakbyś mógł mi dać jakieś podpowiedzi odnosnie ustawień zaworów no i samego gaźnika to był bym wdzięczny...ale to później,na razie skupmy sie na braku ssania...jakieś pomysły?

Nie wiem co miałeś z matematyki, ale 0.5mm to 5 razy więcej niż 0,10mm. Pewnie zapisujesz to błędnie. Tak czy siak Te wartości nie odpowiadają prawidłowym z podanego przeze mnie linka:

Ssący: 0,1mm, wydechowy 0,25mm - oczywiście na zimnym silniku...

Na gaźnikach się nie znam, pewnie ktoś inny Ci pomoże. Radzę się jednak w wolnym czasie zapoznać z ogólnodostępną literaturą na ten temat - będzie łatwiej samemu wybadać sprawę

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

Zdejmij filtr i zobacz, czy przepustnica rozruchowa sie zamyka, może walnięte jest urzadzenie rozruchowe (termostat woskowy). Nie grzebałem nigdy przy gażnikach mercedesów, ale takie urzadzenie powinno wystepowac i sterować przepustnica od ssania.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

jeśli chodzi o ta przepustnice która ma sie zamknąć na zimnym a otwierać na ciepłym to zamyka sie i ze wzrostem temperatury otwiera...a to urządzenie o którym piszesz to przechodzi przez nie woda tak?czy może to coś innego...

Dokładnie przechodzi przez nie płyn i ogrzewa sprężyne bimetalową. Czyli samo urzadzenie rozruchowe jest sprawne.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

tak,to wiem,ale jest taka jeszcze jedna pierdółka,do której też dochodzi woda,z której to wychodzi wąż do tej grzałki z boku,a ta pierdółka wygląda tak że w środku ma tłoczek ze sprężynką i regulacją...było to strasznie zabrudzone i przytkane jakimiś śmieciami,czy to też mogło być winne braku ssania?jak tak to jaką regulację zastosować,to znaczy przerwę w tym tłoczku...a za tym urządzeniem jest też regulacja ale od czego to nie wiem...

Powiem szczerze, że nie grzebałem nigdy przy tym gaźniku, najlepiej zdobądź gdzieś schemat.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

powiem szczerze że to było by najlepsze rozwiązanie ale nikt raczej na forum nie będzie miał takiego schematu,jak co i gdzie dokręcić lub odkręcić,choć przydał by sie i to bardzo...a wracając do tego ssania to wczoraj po rozebraniu i wyczyszczeniu tego urządzenia rozruchowego pojawiło się ssanie ale dziś już nie...miał 1000obr.,nie palił na wszystkie cylindry,po prostu jakby go zalewało,mimo że poziom paliwa w porządku...może ktoś ma jakieś wskazówki?

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

a więc po długim szukaniu ssania znalazło się na chwilę ale jak próbowałem odpalić rano to pyrkał jak zalany komarek a później nie palił na jeden cylinder...sam już nie wiem czy to tym razem wina za bogatej mieszanki?

ssanie działa jak należy,wina leżała po stronie za bogatej mieszanki i żle wyregulowanego urządzenia rozruchowego...pozdrawiam..