MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

No to wygląda na "zwykły" problem z KE Jetem ... podobne przypadki opisywane były jakieś 376 razy na forum.
Sprawdź nastawienie potencjometra klapy spiętrzającej (górny i srodkowy pin - 0,7V ).

dorzucam się z tym samym problemem. identyczna sytuacja, pali mi się abs, obroty są za niskie i teplepie silnikiem. czy ktoś może ma jakieś foty jak zmierzyć to napięcie na klapie, czy potencjometrze. troche to dla mnie magiczne, ale zawsze cos jest trudne jak sie do tematu podchodzi pierwszy raz. [zlosnikz]

zajrzy do przekaźnika przepięciowego do tego srebnego za akumulatorem,najprawdopodobnije przepalił się bezpiecznik lub powstały zimne luty

Nie wstydź się! Wrzuć R129 w podpis, bo z przedostatniego postu wynika,że 200D słabo jeździ na gazie

Autor:	rogra [ pt paź 30, 2009 9:05 am ]
Tytuł:	Problem z pracą silnika M103 3.0 180KM
a mianowicie mam pewien problem z moim mietkiem a więc sprawa wygląda następująco: auto po zakupie było z instalacją gazową i na gazie chodziło bez zastrzerzeń,instalacja ta zostałą całkowicie wymontowana,na benzynie również silnik pracował ale nie tak dobrze jak na gazie,nie zależało mi żeby jeździc na gazie i dlatego instalacja poszła wek,wracając do pracy na benzynie silnik ciężko odpalał długo musiałem kręcic by zalapal jak juz odpalil to na zimnym silniku mial ograniczony zakres obrotow tzn. im cieplejszy tym stoponiowo moglem wiecej gazu wciskac (wydaje mi się że sprawa jest związana z ssanie które nie działa) otóż na początku wymieniłem,kopułkę,palec,świecie i przewody wysokiego napięcia i żadnej różnicy nie odczułem,czytałem na forum o magicznym srebny przekaźniku przepięciowym odszukałem go i okazało się że wszystkie styki w które jest wpięty były zaśniedziałe i zielone a na dodatek jeden z bezpieczników przepalony,wszystko zostało wyszczone ,w przekaźniku poprawione wszystkie zimne luty,no i silnik zaczął już lepiej odpalac a na dodatek zgasła mi kontrolka od ABS-u która cały czas się paliła,w owym przekaźniku są dwa bezpieczniki jeden zasila całkowity przekaźnik oraz abs a drugi silnik krokowy który słychac jak działa po włączeniu zapłonu i wtym moemncie włożeniu bezpiecznika czyli układ jest częściowo sprawny elektrycznie,i teraz sprawa wygląda tak iż: zimny silnik odpalam pali bez problemu silnik chodzi równo wszystko jest tak jak byc powinno abs gaśnie itp. po włączeniu D zdarza się że zgaśnie ale nie zawsze a jadąc autem po pewnym określonym czasie i nagrzaniu auto zaczyna wariowac ,od wolnych obrotów słabnie a jak już dojdzie do 3500ob/min to zaczyna jechac normalnie,ale przy hamowaniu przed światłami silnik gaśnie,odapla znów go chodzi 800obr.min wrzucam D obroty spadają do 500obr.min i znow ruszam auto jest słabe jak kabanos dochodzi do tych 3500obr/min i znów ciągnie dalej po różnych próbach i kombinacja doszedłem do jednej rzeczy otóż jak wyjme bezpieczniki z przekaźnika auto chodzi idealnie, obroty są równe silnik nie gaśnie przy hamowaniu i moc ma już od niższych obrotów ,problem tkwi w tym że po wyjęciu tych bezpieczników nie działa ABS oraz silnik krokowy bo jednak ten przekaźnika to zasila ,i teraz w czym szukac przyczyny??? myśle nad: -wymiana przekaźnika na inny (bo możliwe że ten szwankuję) -silnik krokowy(szwankuje) -jakaś nie szczelnośc -lub jakis czujnik uszkodzony od czego najlepiej zacząc i co sprawdzic a jeśli już coś sprawdzic to w jaki sposób???

Autor:	BrunoGiamatti [ pt paź 30, 2009 9:47 am ]
Tytuł:
No to wygląda na "zwykły" problem z KE Jetem ... podobne przypadki opisywane były jakieś 376 razy na forum. Sprawdź nastawienie potencjometra klapy spiętrzającej (górny i srodkowy pin - 0,7V ). Po wyjęciu bezpiecznika zaczyna działać tylko mechaniczna część wtrysku więc wygląda mi to na problem z jego częścią elektroniczną. Może wyjechał się całkowicie potencjometr albo coś się przestawiło? <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Ja jak miałem rozjechany wtrysk po strzale gazu to zimny palił bdb (znaczy sie na początku wcale nie palił ale to już inna sprawa) mocy nie miał w ogóle .. wciskałem gaz a ten mozolnie łapał obroty, dopiero jak złapał jakąś tam wartość to jechał, ciągle gasł itd Potrzebna była wymiana potencjometra, wymieniłem całą podstawę wtrysku, drobna regulacja i jest teoretycznie OK.

Autor:	rogra [ pt paź 30, 2009 1:11 pm ]
Tytuł:
BrunoGiamatti pisze: No to wygląda na "zwykły" problem z KE Jetem ... podobne przypadki opisywane były jakieś 376 razy na forum. Sprawdź nastawienie potencjometra klapy spiętrzającej (górny i srodkowy pin - 0,7V ). czy na odpalonym silniku sprawdzic???

Autor:	BrunoGiamatti [ pt paź 30, 2009 3:00 pm ]
Tytuł:
Si

Autor:	bobson [ ndz lis 01, 2009 11:21 pm ]
Tytuł:
witam mam podobny problem tylko iak zgasze i odpale to peacuje chwile dobrze a potem zaczyna drgac, jak sprawdzic te klapke

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

Problem z pracą silnika M103 3.0 180KM https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=44529	Strona 1 z 2

Autor:	ALLAN [ pt gru 04, 2009 11:00 pm ]
Tytuł:
dorzucam się z tym samym problemem. identyczna sytuacja, pali mi się abs, obroty są za niskie i teplepie silnikiem. czy ktoś może ma jakieś foty jak zmierzyć to napięcie na klapie, czy potencjometrze. troche to dla mnie magiczne, ale zawsze cos jest trudne jak sie do tematu podchodzi pierwszy raz.

Autor:	Stuwka [ sob gru 05, 2009 1:44 am ]
Tytuł:
http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=34349 macie tu wszystko do tego sprawdzic regulator wolnych i rurki ktore ida do niego oczywiscie kable swiece i kopułka sa jeszcze dobre?

Autor:	rogra [ sob gru 05, 2009 9:02 am ]
Tytuł:
ALLAN pisze: dorzucam się z tym samym problemem. identyczna sytuacja, pali mi się abs, obroty są za niskie i teplepie silnikiem. czy ktoś może ma jakieś foty jak zmierzyć to napięcie na klapie, czy potencjometrze. troche to dla mnie magiczne, ale zawsze cos jest trudne jak sie do tematu podchodzi pierwszy raz. zajrzy do przekaźnika przepięciowego do tego srebnego za akumulatorem,najprawdopodobnije przepalił się bezpiecznik lub powstały zimne luty

Autor:	ALLAN [ sob gru 05, 2009 3:14 pm ]
Tytuł:
rogra pisze: zajrzy do przekaźnika przepięciowego do tego srebnego za akumulatorem,najprawdopodobnije przepalił się bezpiecznik lub powstały zimne luty tylko ze moje M103 jeżdzi w nadwoziu R129, i tego przekaźnika przepięciowego jak w 124 nie ma w tym samym miejscu, no chyba że oślepłem. tutaj fotka mojego silnika.

Autor:	Stuwka [ ndz gru 06, 2009 11:30 am ]
Tytuł:
szukaj go kolo serwa hamulca tak gdzieś powinien być ?

Autor:	ALLAN [ wt gru 08, 2009 10:40 pm ]
Tytuł:
umieszczę tu kwestię regulatora wolnych obrotów (czasami nazywany silnikiem krokowym) auto ma lpg i obroty jak dojeżdzam do świateł spadają gdy dohamuję (skrzynia automat) i są w okolicach 450 obrotów i jak dojade delikatnie to nie zgasnie i po 4 sekundach wracają do 550 ale ten moment gdzie są niskie jest niebiezpieczny bo gdy zahamuję normalnie to gaśnie. na ciepłym silniku odpiąłem wtyczkę od regulatora i trzymal normalne obroty na benzynie i lpg i już myślałem ze bedzie ok, ale rano odpaliłem zimny silnik i ledwo pracował, więc wpiąłem wtyczkę na nowo i odzyskał wolne obroty ale nie wystarczająco wysokie. problem na gazie i benzynie. czy moze zrobic regulację gazu, czy ten silniczek jest zużyty czy moze jest tak ze albo działa albo nie. ??

Autor:	devcrk [ śr gru 09, 2009 2:48 pm ]
Tytuł:
Jaki masz silnik ? Bo z podpisu wynika, że 200D. Masz założony stabilizator minimum ? Może też być wina regulatora wolnych obrotów. Przy LPG po pewnym czasie potrafią być z nim problemy. Mam takowy na sprzedaż, jak byś był zainteresowany, nie jeżdżony na LPG. Jak u ciebie wygląda dolot powietrza do filtra ? U mnie dolot powietrza był skierowany do tyłu, ale mocowanie "rury" do filtra było uszkodzone lekko i była szpara między rurą a obudową filtra i gasł lub przygasał po wrzuceniu na luz Możesz zagadać do mnie na gg: 8588381 to coś pomogę. Przerabiałem u siebie wszelkie możliwe problemy z LPG.

Autor:	ALLAN [ pt gru 11, 2009 9:40 am ]
Tytuł:
czym jest stabilizator minimum?. Mam silnik M103 188km ze szlachetnym zasilaniem na Lotnicze Paliwo Gagarina (LPG). Pomyślałem żeby najpierw obadać silniczek wolnych obrotów. Nie znam zasady jego działania i nie wiem jak sprawdzcić czy działa dobrze. jedyne co odpiąłem go to na zimnym silniku zacząl sie telepać, jak maluch co codzi na jednej świecy .jak to nie zadziała to będę szukał dalej.

Autor:	McCoy [ pt gru 11, 2009 11:18 am ]
Tytuł:
Sławek! Nie wstydź się! Wrzuć R129 w podpis, bo z przedostatniego postu wynika,że 200D słabo jeździ na gazie

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	ALLAN [ sob gru 12, 2009 7:35 pm ]
Tytuł:
McCoy pisze: Nie wstydź się! Wrzuć R129 w podpis, bo z przedostatniego postu wynika,że 200D słabo jeździ na gazie już poprawiłem mój opis:) Czy coś sie może popsuć jak się jeżdzi z wyjętą wtyczką do silnika wolnych obrotów, bo tak sobie dziś nim jeżdzę i widzę dużą poprawę, wogóle nie gaśnie, jeżdzi super, tylko tak chyba być nie powinno, prawda?