MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

w124 gasnie i szarpie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=44739
Strona 1 z 1

Autor:  TOM0808 [ ndz lis 08, 2009 11:49 pm ]
Tytuł:  w124 gasnie i szarpie

Witam
posiadam mercedesa W124 2.0 benzyna + LPG, gaźnik (pierburg), rok produkcji 1988
całe lato przejeździłem na gazie samochód sprawował się doskonale, od niedawna próbuję jeździć na benzynie i pojawił sie problem samochód odpala bez problemu na zimnym silniku ale po upływie 15 s samoczynnie gaśnie, na cieplym juz niegasnie, podczas jazdy w momencie wciskania gazu (nawet przy rozgrzanym silniku) zaczyna szarpać, dławić się. Czym to może być spowodowane i w jaki sposób usunąć usterkę ? Proszę o pomoc. Z góry dziękuje.

A drugie pytanie jest odnosnie filtra paliwa czy jest mozliwe ze ten typ moze niemiec filtra paliwa ?? Sprawdzalem pod maska i przy tylnym prawym kole pod oslona plastikowa i nigdzie go niema.

Autor:  BrunoGiamatti [ ndz lis 08, 2009 11:52 pm ]
Tytuł: 

Ooo dołączam się:) CE po tygodniowym postoju też mi dzisiaj taką chece zrobiła raz. Nie zgasła po odpaleniu ale jak dawałem gazu (po przejechaniu 6 km i wyjeżdżaniu z bramy kolegi) to przygasała i traciła moc.. przegazówke dostała i jak ręką odjął.

Autor:  Janfocus [ ndz lis 08, 2009 11:58 pm ]
Tytuł: 

BrunoGiamatti pisze:
Ooo dołączam się:) CE po tygodniowym postoju też mi dzisiaj taką chece zrobiła raz. Nie zgasła po odpaleniu ale jak dawałem gazu (po przejechaniu 6 km i wyjeżdżaniu z bramy kolegi) to przygasała i traciła moc.. przegazówke dostała i jak ręką odjął

chyba inna bajka -potencjometr?


TOM0808 pisze:
posiadam mercedesa W124 2.0 benzyna

słabo znam te gaźniki, ale skoro na gazie śmiga, to wygląda że zapłon spoko, zapewne problem jest z regulacją gaźnika lub przelewa go na tzw ssaniu... Jak świece wyglądają, jak wygląda spalanie?

Autor:  TOM0808 [ pn lis 09, 2009 12:04 am ]
Tytuł: 

lpg ok 12 a benzyny niewiem bo wole niejezdzic. swiece sa ok.

Autor:  boss87 [ pn lis 09, 2009 12:18 am ]
Tytuł: 

DO USUNIĘCIA

Autor:  TOM0808 [ pn lis 09, 2009 12:32 am ]
Tytuł: 

jak wczesniej pisalem ja posiadam PIERBURGA

Autor:  voytas [ pn lis 09, 2009 9:20 am ]
Tytuł: 

TOM0808 pisze:
całe lato przejeździłem na gazie samochód sprawował się doskonale

Czy to oznacza że nawet na chwilę nie przełączyłeś na benzynę?
Chyba czasami warto przepłukać układ zasilania benzyną, co?

Nie wiem jak Pierburg, ale kilka aut gaźnikowych z jakimi się spotkałem po długim okresie pracy tylko na LPG na benzynie już nie chodziły wcale...
Może to zasyfiony gaźnik?

Autor:  TOM0808 [ pn lis 09, 2009 9:44 am ]
Tytuł: 

a gdzie znajduje sie filtr paliwa bo niemoge go znalezc szukalem pod maska i pod samochodem przy tylnym prawym kole nad oslona plastikowa i go niema.

Autor:  darus [ pn lis 09, 2009 6:02 pm ]
Tytuł: 

Zapchany filtr paliwa owocuje dławieniem przy wciskaniu gazu. Żeby go znaleźć śledź przewód do gaźnika, w gaźnikowcach jest zwykły plastikowy filterek jak w starych motorach. Wymień filterek, jezeli nie pomoże wyczyść gaźnik.

Autor:  FreQ [ pn lis 09, 2009 8:19 pm ]
Tytuł: 

Takowego filtra paliwa w 2ee nie montowali. filtr jest w zbiorniku paliwa i taki plastikowy osadnik za gaznikiem(raczej on jest dobry). Zapchany uklad-watpie :roll: szukaj gdzie indziej. Przedmuchaj gaznik uwczesniej go rozkrecajac jak mozesz. W gre wchodzi takze gumowa podkladka pod gaznikiem, ktora z czasem traci swe wlasciwosci i moze byc spekana, a co za tym idzie silnik lapie lewe powietrze.

Autor:  BrunoGiamatti [ pn lis 09, 2009 10:51 pm ]
Tytuł: 

Janfocus pisze:
chyba inna bajka -potencjometr?

aaa nie wpadło mi do głowy, że kolega ma gaźnik ... 8)
heh chyba czeka nas wymiana potenconetru po tym co mówisz [oczko]
Może głupie to porównanie ale Polonez po ciągłej jeździe na LPG (benzyna była ciągle w baku) po prostu przestał jeździć na tym co miał wychodząc z fabryki.. zero mocy, dławił się itd mimo iż wyczyszczony, wymienione filtry itp

Autor:  Borys [ wt lis 10, 2009 1:05 am ]
Tytuł: 

Zalezy jakiego poldka posuwasz do porownania. Mialem kiedys poloneza na gazie i wlasnie to byl typ gaznikowy. Wszystko chodzilo pieknie do czasu az... przetarl sie plywak w gazniku.. I tak co roku mniej wiecej.. Po odpaleniu bylo ok, pozniej gasl, nie mial mocy, zalewalo go.. Struga cieknacej benzyny sygnalizowala, ze gaznik przecieka...
Wymiana plywaka to byly grosze, ale usterka upierdliwa i robota glupia...
Pozdrawiam!

Autor:  TOM0808 [ sob lis 21, 2009 3:49 pm ]
Tytuł: 

Mam pytanie odnosnie wejscia zaznaczonego na zdjeciu, poniewaz jest to przyczyna powyzszego problemu a mianowicie gdy zatkam to wejscie to samochod dziala bez problemu tylko niewiem czy ma tam isc jakis przewod czy ma byc tam zaslepka jakas ?? Poki co ja to zaslepilem sruba i przewodem.
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... MG3129.jpg

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/