MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 12, 2025 10:15 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: wt maja 29, 2007 1:55 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt maja 29, 2007 1:37 pm
Posty: 14
Witam serdecznie!
Jestem tutaj całkowicie nową osobą. Piszę bo znalazłem się w kropce.
Miesiąc temu kupiłem samochodzik 600 SL z 92 roku. Autko oczarowało mnie kompletnie i nie zastanawiając się długo szarpnąłem się na jego zakup w Niemczech. I tutaj mój pośpiech obrócił się przeciw mnie. Dodać muszę, że nie jest to zwykła wersja silnika, tylko fabryczny Brabus 6,9l 507KM. Po może 2 tysiącach przejechanych coś silniczek drastyczne moc stracił. W ASO MB stwierdzili, że brak jest kompresji na 11-sty cylindrze a na 3 pozostałych jest niższa. Z koleji w ASO MB w Niemczech stwierdzono defekt czujników spalania stukowego, gdzie ta diagnoza została definitynie odrzucona w ASO w Polsce. I bądź tu człowieku mądry. Problem jest w tym, iż żaden z szacownych serwisów nie chce się podjąć naprawy ze względu na specyfikę silnika i brak dostępności części.
I teraz pytanie: Znacie może szpeca (najlepiej na terenie Śląska), który mógłby się wziąść za diagnozę ( a może i naprawę) autka??? Części można zamówić w Brabusie, tylko muszę mieć pewność, że zamawiam te potrzebne. A może jakieś inne rozwiązanie?? [/b]
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11804 ... G_0017.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 2:51 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Witam

Cisnienie sprezania sprawdzi Ci kazdy podrzedny warsztat - zadna filozofia

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 2:58 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
TReneR pisze:
Cisnienie sprezania sprawdzi Ci kazdy podrzedny warsztat - zadna filozofia


No ja nie jestem przekonany do Twojej optymistycznej tezy. [szalone]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 3:02 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
georem pisze:

No ja nie jestem przekonany do Twojej optymistycznej tezy. [szalone]


Rozwin Swoja teze zatem ;-)

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 3:06 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
marx10 pisze:
W ASO MB stwierdzili, że brak jest kompresji na 11-sty cylindrze a na 3 pozostałych jest niższa. Z koleji w ASO MB w Niemczech stwierdzono defekt czujników spalania stukowego, gdzie ta diagnoza została definitynie odrzucona w ASO w Polsce.


Ładne cacko, chyba zdecydowałbym się na wybranie serwisu niemieckiego, niech wymienią tą część skorą ją zdiagnozowali i zobaczysz co będzie. Co do kompresji to powinieneś odczuć wibracje i nierówna pracę silnika. Podejrzewam że ciężko będzie znaleść konkretny serwis który zrobi to, a nie wciągnie Cię w potężne wydatki, powodzenia. <br>Dodano po 3 minutach.:<br>
TReneR pisze:
Rozwin Swoja teze zatem ;-)


Po prostu widziałem już różne rzeczy po sprawdzaniu sprężania, połamane plastiki, naderwane przewody, źle wkręcone świece, nawet nie masz pojęcia jak twórczy potrafią być mechanicy - specjaliści. Oczywiście odbierasz od nich auto i do niczego się nie przyznają. ;)

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 4:13 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
georem pisze:
Oczywiście odbierasz od nich auto i do niczego się nie przyznają. ;)


Ja tam zawsze patrze na rece - nie zostawilbym auta w warsztacie bez opieki.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 4:17 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
TReneR pisze:
Ja tam zawsze patrze na rece - nie zostawilbym auta w warsztacie bez opieki.


Ja już teraz też wolę pomagać [cool]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 6:57 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 22, 2006 6:36 pm
Posty: 436
Lokalizacja: Drzycim
TReneR pisze:
Ja tam zawsze patrze na rece - nie zostawilbym auta w warsztacie bez opieki.


georem pisze:
Ja już teraz też wolę pomagać



Obrazek
Sorry za OT, ale nie moglem sie powstrzymac.

Ja bym zaufal Niemcom.

Pozdrawiam
P.S. Swoja droga bardzo konkretny woz masz. Moze w niedalekiej przyszlosci pochwalisz sie jakimis fotkami?

_________________
MB W123 240D '78 - Remont
MB W124 200D '91 - TaToWa
MB W124 200D '86 - Bratowa
Daihatsu Cuore '92 - Bo tak...
Jawa 350 '82, WSK 125 '75, WSK 125 '79, WSK 175 '78, Komar, Trike 125 ,
Ex. PF 126p, Buggy 650, SHL M11, WSK 175, wiele innych..


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 8:20 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:02 pm
Posty: 1528
marx10 pisze:
fabryczny Brabus 6,9l 507KM.


Boze przyjacielu!ale zes sie na "rakiete" szarpnal. :o [totalszok] napisz jak sie tym lata bo pytanie o spalanie jest w ogole nie na miejscu. Skad w ogole jestes? zycze Ci w kazdym razie szybkiego zdiagnozowania problemiku,choc ze wzgledu na nietuzinkowosc modelu moze byc z tym klopot w PL [szalone]

pozdr.

_________________
S123 230TE '81+pare innych


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 8:42 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
zalecam zmiane warsztatu i tzymanie się z dala od ASO.Maja problem naprawic seryjne a co dopiero takie sprzety.Dobry warsztat i pomiar kompresji aby wykluczyc diagnoze naszych "miszczof" jaki to ma przebieg?

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 10:31 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 18, 2007 10:25 am
Posty: 302
Lokalizacja: Jelenia Góra
Cytuj:
stwierdzono defekt czujników spalania stukowego

Co do tego uszkodzenia to przerabiałem w fiacie uno turbo ie. ma taki czujnik skubany 1300 cm i 115 KM pierdnęcie aż miło po przeróbkach miał 7.5 sek do setki.Ale do tematu jest to takie cuś wkręcone w blok silnika bezposrednio przy cylindrze.Bardzo ciężko zdiagnozowac jego uszkodzenie i faktycznie jest tak ze jak jest uszkodzony to spada moc silnika.Ten czujnik jest odpowiedzialny za opóznianie lub przyspieszanie zapłonu a konkretnie podaje informacje do komputera ktory ustawia w danej chwili zapłon. <br>Dodano po 50 minutach.:<br> A tak w ogóle nie pchał bym się do Aso tylko do dobrego mechanika.Co to znaczy słaba kompresja.Laik wiek ze są 2 podstawowe przyczyny.Na cylindrze tym są uszkodzone pierścienie albo zawory.Trochę oleju do cylindra, poprawia sie kompresja, uszkodzone pierscienie, nie poprawia sie, zawory.Proste jak konstrukcja cepa.Dobry mechanik da rade tylko kwestia czesci ale w tym jest najlepszy internet.

_________________
S 124 300D 92 r.-girasol www.psicholog.eu szkolenia psów Jelenia Góra


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 10:47 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt maja 29, 2007 1:37 pm
Posty: 14
Witam powtórnie
Sorrki panowie ale nie mam możliwości odpisywania na bieżąco. Ale do rzeczy:
- jestem z Katowic i tutaj szukam zaufanego szpenia od tych spraw. Niestety cienki jestem jak gazeta jeśli chodzi o serwis MB. To mój pierwszy samochód tej marki, do tej pory do codziennej jazdy słuzyły mi autka ze śmiglem na masce, więc można powiedzieć, że się właśnie nawróciłem:)
- jak się tym jeżdzi? No cóż, teraz jak fiestą 1,1l. zero przyspieszeń i jakieś takie męczarnie chorego silnika. Kiedy go kupiłem (2 mies temu) z przebiegiem 84 tys km (wsystkie przeglądy w książce) to autko nie dawało powodów do narzekań. Przyspieszenie super i do tego w taki nietypowy, dostojny sposób.Poprostu dynamika bez histerii. Z całowitym spokojem i równomiernie aż do 250 km/h (kaganiec). Wcześniej miałem nerwowy, sportowy wózek - Maserati 3200 GTA, V8 biturbo,371KM 5,1 0-100km/h. Niestety teraz pewnie jakiś kacap się nim cieszy:(. Ten wymagał całkowitej koncentracji i niemałych umiejętności od kierownika. Tutaj osiągi niby te same ale dają prawdziwy relaksik. Zero stresu i grzmotu spod maski. Super!!! No ale się szybko skończyło - 2, może 3 tys km i gwałtownie autko stracił całego kopa. Stąd też jak sądzę nie jest przyczyną wyłącznie brak kompresji. Do ASO w Sosnowcu straciłem całe zaufanie. Nie może być, żeby 1 z 12 cylindrów be kompresji spowodował utratę 80% mocy.A z drugiej strony nie uśmiecha mi się go taskać na lawecie do Niemiec. Więc jeśli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie przyjmuje zaufany szpenior - please... Ten samochód jest moją namiętnością, i bylekomu go w łapy nie wydam. Pewnie mnie rozumiecie...
- fajnie, że tak chętnie odpowiadacie na moje wezwanie o pomoc - Dzięki!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 10:56 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:02 pm
Posty: 1528
marx10 pisze:
Pewnie mnie rozumiecie...
- fajnie, że tak chętnie odpowiadacie na moje wezwanie o pomoc - Dzięki!!!


ja cie rozumie doskonale,tylko ze tak jak juz pisalem twoj pojazd jest na tyle nietypowy,ze po pierwsze watpie bys kogos znalazl, kto Ci to zdiagnozuje i naprawi, a z drugiej to jabym nikomu w PL nie dal nawet do niego wsiasc,bo "fachowcow",ktorzy to z kiepem w ustach i w gumowcach brudnych od smaru krzycza "panie da sie zrobic" jest wielu! moze ktos z kolegow da ci namiar na naprawde solidnego i rzetelnego majstra,ktory wie jak i gdzie "mlotkiem uderzyc".
zycze Ci tego z calego serca i czekam na dalsze relacje...

pozdr.

_________________
S123 230TE '81+pare innych


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 10:58 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
ó kurcze -do katowic blisko- jak ulczysz to ...... [zlosnik] jesli ma 80 tys km przelotu to nie ma mowy o nagłej stracie kompresji. NAWET jak by jeden cylinder wogole nie pracował to przy tej mocy nawet powinien nie zauwazyc tego -no moze by miał tyle ile w serii czyli ze 400 to i tak powinien rwac jak szalony.Moim zdaniem elektronika... szukaj kogos kumatego.... ja znam jednego goscia ale w Cz-wie -pracował w ASO sporo robił włsnie przy takich wozach bo pracował jak one wchodziły na rynek -głownie W 140 ale to to samo bo to silnik od S600.Jak nic nieznajdziesz to dam ci tel -niewiem czy on czasem nie ma Star Diagnose.....

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......

MB 308 automatic



Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt maja 29, 2007 11:21 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 06, 2004 5:44 pm
Posty: 1213
Lokalizacja: Kutno
Witam
Jest to silnik M120 na wtrysku LH-Jetronic z zapłonem rozdzielaczowym. Jego samodiagnostyka jest na bardzo prymitywnym poziomie-odczyt i kasowanie usterek, ale i to potrafi mnie czasem wprowadzić na jakis trop. Zrobiłem kilka M120 i na piewszy ogien ida zwarcia w popękanych przewodach instalacji elektrycznej silnika. Ostatnio miałem jednego z walniętymi oboma przepływomierzami.Czujniki spalania stukowego idzie prosto sprawdzić oscyloskopem. Żeby sprawdzić cisnienie sprężania, to trzeba zdjąć kolektor ssący bo onaczej nie wyjmiesz fajek ze świec, albo pourywasz.roboty jest na pół dnia z samym ciśnieniem sprężania

_________________
W124 300E jedna z najszybszych kuchenek gazowych w Kutnie "Siwek"


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl