no to nic tylko zdjąć pokrywę, jak radzą koledzy i zerknąć co w trawie piszczy
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Pomocy - Stuki w lewej głowicy https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=45241 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | Paweł-Sec [ czw gru 03, 2009 3:59 pm ] |
| Tytuł: | Pomocy - Stuki w lewej głowicy |
Koledzy pomocy co sie mogło stać ? dośc głośno stuka mi coś w głowicy. Tak sie zastanawiam czy to zawór czy coś innego mogło paść. Luz zaworowy w silnikach V8 jest hydrauliczny ale podobno też trzeba dopasowywac jakieś "listki" czy jakos tak. Dostępne w serwisach Gwiazdy co 0,02 mm czy może 0,002mm |
|
| Autor: | CZUWOJ [ czw gru 03, 2009 4:07 pm ] |
| Tytuł: | |
Oprócz tego elementu hydraulicznego źródłem takich stuków mogą być zbyt duże luzy prowadnica zaworu - zawór. O ile rozrząd nie jest skrajnie zużyty np wytarte elementy to podkładki regulacyjne dobrane fabrycznie chyba nie spowodują nagle hałasów. Może też hałasować łańcuch. |
|
| Autor: | Paweł-Sec [ czw gru 03, 2009 5:06 pm ] |
| Tytuł: | |
witaj. wiesz to jest taki stukot zawora/zaworów i jak chodzi na wolnych to słychać delikatnie taki jakby to nazwac wypadający cykl pracy. Takie szczelanie w wydechu. Tak jakby zawór sie do końca nie zamykał. I delikatnie nie równo przcuje silnik. |
|
| Autor: | Janfocus [ czw gru 03, 2009 8:06 pm ] |
| Tytuł: | |
zdejmij dekle i zobacz czy masz smarowanie wałka i czy Ci nie wydarło którejś krzywki, będzie też czuć czy kasatory trzymają czy są luźne... |
|
| Autor: | Mor [ czw gru 03, 2009 8:19 pm ] |
| Tytuł: | |
Ja również bym zaczął od zdjęcia pokrywy zaworów. Jeśli nic nie będzie widać na 1-wszy rzut oka, można powyciągać dźwigienki i posprawdzać, jak chodzą zawory. |
|
| Autor: | Blazey [ czw gru 03, 2009 8:36 pm ] |
| Tytuł: | |
Skoro wypadają zapłony i coś "szczela" w wydechu, choć nie do końca wiem, co to znaczy, to zacząłbym od zmierzenia kompresji na cylindrach. Jeśli w normie, to dopiero wtedy zrzucałbym czapkę z zaworów i sprawdzał. Możliwe, że któryś z elementów hydraulicznych nie trzyma już ciśnienia. |
|
| Autor: | Paweł-Sec [ czw gru 03, 2009 8:59 pm ] |
| Tytuł: | |
Blazey pisze: Skoro wypadają zapłony i coś "szczela" w wydechu, choć nie do końca wiem, co to znaczy, to zacząłbym od zmierzenia kompresji na cylindrach. Jeśli w normie, to dopiero wtedy zrzucałbym czapkę z zaworów i sprawdzał. Możliwe, że któryś z elementów hydraulicznych nie trzyma już ciśnienia.
sprawdzone po 12 atm. na kazdym |
|
| Autor: | CZUWOJ [ czw gru 03, 2009 9:09 pm ] |
| Tytuł: | |
no to nic tylko zdjąć pokrywę, jak radzą koledzy i zerknąć co w trawie piszczy
|
|
| Autor: | Paweł-Sec [ czw gru 03, 2009 9:38 pm ] |
| Tytuł: | |
chyba tak ale jutro sprawdze czy nie zjadła oleju. Może poziom oleju jest zbyt niski, może tu tkwi problem. |
|
| Autor: | Janfocus [ czw gru 03, 2009 9:42 pm ] |
| Tytuł: | |
Paweł-Sec pisze: Może poziom oleju jest zbyt niski, może tu tkwi problem.
poziom oleju nie ma tu nic do rzeczy, jeśli silnik pokazuje jakieś ciśnienie to znaczy że poziom jest wystarczający, prędzej jeśli ten olej jest bardzo stary/rzadki to faktycznie może spływać z kasatorów... |
|
| Autor: | Ostek [ czw gru 03, 2009 10:53 pm ] |
| Tytuł: | |
Paweł-Sec pisze: Luz zaworowy w silnikach V8 jest hydrauliczny ale podobno też trzeba dopasowywac jakieś "listki" czy jakos tak. Dostępne w serwisach Gwiazdy co 0,02 mm czy może 0,002mm pewnie masz na myśli płytki zaworowe , ale jeśli jest hydrauliczna regulacja luzu zaworowego to nie ma płytek i odwrotnie Janfocus pisze: poziom oleju nie ma tu nic do rzeczy
dokładnie , dopuki smok jest zanużony w oleju wszystkie elementy silnika są smarowane jak należy |
|
| Autor: | zegarek [ czw gru 03, 2009 11:29 pm ] |
| Tytuł: | |
Ostek pisze: Paweł-Sec pisze: Luz zaworowy w silnikach V8 jest hydrauliczny ale podobno też trzeba dopasowywac jakieś "listki" czy jakos tak. Dostępne w serwisach Gwiazdy co 0,02 mm czy może 0,002mm pewnie masz na myśli płytki zaworowe , ale jeśli jest hydrauliczna regulacja luzu zaworowego to nie ma płytek i odwrotnie M117 ma płytki pomimo hydrauliki. |
|
| Autor: | Ostek [ pt gru 04, 2009 12:37 am ] |
| Tytuł: | |
hmmm , sorry  ale nie widziałem jeszcze takich códów  niezły wynalazek , szkoda że jeszcze śrubki do regulacji nie dali 
Nie ma to jak szklanki , proste , niezawodne rozwiązanie. |
|
| Autor: | Paweł-Sec [ pt gru 04, 2009 7:59 am ] |
| Tytuł: | |
Płytki oczywiście są i posiadają je wszystkie V8 (potwierdzone przez serwis/salon mercedesa). Co do stanu oleju - pełny tak jak przypuszczałem. Wiec pozostaje odkręcać. Jakieś rady doświadczonych ? |
|
| Autor: | CZUWOJ [ pt gru 04, 2009 8:51 am ] |
| Tytuł: | |
Zanim zaczniesz pokręć trochę silnikiem. Jak zdejmiesz pokrywę zerknij czy łańcuch jest właściwie napięty i czy są ślady świeżo spływającego oleju z rurki smarującej na każdej krzywce. Do obracania wałem korbowym raczej trzeba odkręcić wentylator z visco (powinno stać pionowo oparte o coś ) Przydał by się przyrząd do ściskania sprężyn zaworowych. Oczywiście trzeba zacząć od wyczyszczenia z zewnątrz wszystkiego co mogło by wpaść do silnika przed demontarzem. No i można jakieś szmaty upchnąć na kolektor wydechowy, żeby spływający olej nie palił się potem na nim. Takie porady amatora - może coś się przyda
|
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|