MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Dylemat CL czy 123CE
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=45621
Strona 1 z 2

Autor:  ArturBT [ pn gru 21, 2009 2:14 pm ]
Tytuł:  Dylemat CL czy 123CE

Witam zwracam się do Was z prośbą o rade. Sledze forum już od jakiegoś czasu i czym więcej się zagłębiam tym bardziej skrajne opinie mogę spotkać.
Otóż dysponuję kwotą ~ 20 tys.zł i już od dawna noszę się z zakupem auta wyłącznie na weekendy zloty itp . Kwota 20 tys. zł nie brzmi dość optymistycznie ale w stosunku do wymagań można o czymś myśleć. Rozważania zawężają się do modeli W123 230CE i W140 CL420 . Z góry odrzuciłem modele takie jak SLC, w126SEC i Sl r129 gdyż 20 tys.zł na poczatek to nic , mimo iż przewiduje poza tą kwotą również powiedzmy 10 tys rocznie na doprowadzanie auta do stanu idealnego. Tak wiec pytanie czy w kwocie do 20 tys.zł da się znaleźć CL'a bądź 123CE w stanie powiedzmy względnie dobrym czyli możliwym do użytkowania ?

Autor:  t.king [ pn gru 21, 2009 2:58 pm ]
Tytuł: 

ArturBT pisze:
czy w kwocie do 20 tys.zł da się znaleźć CL'a bądź 123CE w stanie powiedzmy względnie dobrym czyli możliwym do użytkowania ?

przekonasz się o tym tylko ,gdy zaczniesz sporo podróżować w celu
oglądania samochodów;
patrząc na ceny na allegro budżet powinien być dobry,
ale przeglądając niemieckie portale,okazuje się,że prawie tyle trzeba
wydać na start(mówię oczywiście o 123c)

ArturBT pisze:
noszę się z zakupem auta wyłącznie na weekendy zloty itp .

w takim wypadku 140 w ogóle wykluczyłbym z twoich poszukiwań
p.s. napisz skąd jesteś ,to na pewno znajdzie się jakaś dobra dusza,
która Ci pomoże w twoich bólach
:P

Autor:  Wendzio [ pn gru 21, 2009 4:57 pm ]
Tytuł: 

Ja bym proponował W123, za taka kase można znaleźć już ładne auto i zostanie jeszcze na utrzymanie, jeżeli chodzi o CL (moje drugie W140 (w rodzinie trzecie)) to jest auto drogie w utrzymaniu a za te 20 tyś za bardzo nie zaszalejesz.

Autor:  ArturBT [ pn gru 21, 2009 5:08 pm ]
Tytuł: 

Dzięki za dotychczasowe wypowiedzi i liczę na następne.
Czy zgodzicie się ze mną, że można zauważyć tendencje do systematycznego wzrostu cen 123ce na przestrzeni powiedzmy 3 lat a dość wyraźny spadek cen w tym czasie CL'a . Wydaje mi się ze jest to związane z tym że 123CE przedstawia juz wartość niejako kolekcjonerską i jest coraz rzadszym samochodem natomiast w przypadku CL'a ze względu na lata produkcji nadal mu daleko to youngtimera czy też poprostu obiektu kultowego jak to jest w przypadku 123CE

Autor:  Bukol [ pn gru 21, 2009 5:42 pm ]
Tytuł: 

Za 20tyś to nie będzie CL tylko 140 SEC. I mam wrażenie, że raczej padaczka, bo to dolne strefy cenowe tych samochodów. Myślę, że można kupić niezłe C123.

Co do tendencji cenowych - to raczej dość oczywiste. Auta w pewnym momencie przekraczają magiczną granicę między starym używanym, a kolekcjonerskim - zabytkowym. Niektóre Mercedesy szybciej, inne wolniej. Taki 124 cabrio niemal od razu stał się klasykiem, a 123 potrzebował duuuużo czasu, a nadal jest jeszcze postrzegany jako tanie wozidło. 140SEC/CL będzie moim zdaniem długo dochodził do praw klasyka. Jest dość ociężały, nie ma smukłości i lekkości poprzednika. Moim zdaniem nie jest warty zakupu. Drogi w utrzymaniu. Ja bym wolał zadbanego C126.

Autor:  ArturBT [ pn gru 21, 2009 6:36 pm ]
Tytuł: 

BukolCo masz namyśli pisząc, że 140SEC/CL jest drogi w utrzymaniu? Rozumie że w porównaniu do 123CE tak? Bo faktycznie ceny blach 123CE jednak tańsze no i 230 w 123 a 420 w CL'u to również chyba różnica w cenach części silnika i spalaniu bo wnioskując z forum 230CE z 10litrów weźnie na trasie a 420 obawiam się że w granicach 15 ale spalanie to rzecz drugorzędna i nie w tym celu stworzyłem ten temat. Natomiast model o którym napisałeś czyli 126 to chyba już całkiem poza tą granica ~20tys i taki np. 126SEC nawet mi się nie marzy :)

Autor:  Janfocus [ pn gru 21, 2009 7:41 pm ]
Tytuł: 

zerknij sobie na ceny części 123 i 140 (np w intercarsie -filtry, łozyska, tarcze klocki) a jak wiemy wszystko co jest charakterystyczne dla wersji C jest od razu kilka razy droższe... 140 to eSka i jest sporo droższa w częściach niż nawet 126, które znów jest sporo droższe od 123, oczywiście sa pewne elementy ze 123 które są montowane w 126, ale nie jest tego zbyt dużo... Ja bym celował z tym budżetem na 123C i zostawił coś na dopieszczenie, albo dozbierał nico grosza i zaszalał z 126 SEC -bo w marzeniach nie warto iść na kompromisy ;)

Autor:  MarcinMer [ pn gru 21, 2009 8:05 pm ]
Tytuł: 

Bukol pisze:
Za 20tyś Ja bym wolał zadbanego C126.


Zdecydowanie potwierdzam - za 20 tys można kupić w miarę zadbany egzemplarz, a z czasem dołożyć 5-6 tys (podszybie, przednie błotniki pod kierunkami, malowanie, może gumki zaworowe [oczko] ) i latasz pięknym, klasycznym samochodem, nadającym się do komfortowego uzytkowania na codzień :) .... Sam ostatnio się zastanawiałem, czy nie wrócić do tego modelu, ale doszedłem do wniosku, że życie jest za krótkie, żeby wchodzic 2 razy do tej samej rzeki (choć to bardzo przyjemna rzeka)

Autor:  ArturBT [ pn gru 21, 2009 8:13 pm ]
Tytuł: 

Czyli tak dla rozjaśnienia (wybaczcie moją niewiedze) w temacie cześci, jeśli chodzi o ceny to najtańsze są do 123 potem 123CE potem 126 następnie 126SEC a na końcu 140 eSka i CL
BTW
126SEC w 20 tys.zł wydaje mi się mniej realny niż 140SEC

Autor:  Janfocus [ pn gru 21, 2009 8:41 pm ]
Tytuł: 

ceny z grubsza W123->W126->W140 czyli sedany; w coupe to co charakterystyczne dla coupe (inne błotniki, uszczelki szyb etc) idą w kosmos, tak samo topowe wersje silnikowe, wszystko czego jest mało staje się bardzo drogie... I jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach... [zlosnik]

Autor:  ArturBT [ pn gru 21, 2009 9:12 pm ]
Tytuł: 

Faktycznie z tego co widzę w cenniku intercars ceny do 123CE najtańsze , czasem 126SEC ma te same ceny , lub droższe. Natomiast W140 CL ceny dwa razy większe.

Autor:  Bukol [ pn gru 21, 2009 10:34 pm ]
Tytuł: 

Miałem także na myśli to, że C140 za 20tyś to będzie raczej padaka wymagająca istotnych nakładów. Być może nie blacharskich, ale od strony technicznej. I tu już wkraczasz w najwyższe obszary cenowe. Wielu znajomych odpuściło sobie zakup W/C140 ze względu na ceny części, także tych eksploatacyjnych. Bo ceny zakupu tych aut są dość niskie, ale być może także dlatego, że ciężko to utrzymać.

Kup C126, polecam.

Autor:  Ostek [ pn gru 21, 2009 10:43 pm ]
Tytuł: 

Bukol pisze:
140SEC/CL Jest dość ociężały, nie ma smukłości i lekkości


i taki właśnie ma być , wielki i ciężki. Słyszałem też opinie że ma wulgarny wygląd [zlosnikz] i to właśnie mnie w tym aucie jara , że nie wspomne o komforcie jazdy 8) W140 = strzał w 10 . A że jest drogi w utrzymaniu...... no cóż, jak to trafnie określił


Janfocus pisze:
w marzeniach nie warto iść na kompromisy



Bukol pisze:
140SEC/CL Moim zdaniem nie jest warty zakupu.


Ja natomiast nie brałem pod uwagę zakupu innego samochodu , ale każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Moim zdaniem W140 to najlepsza S-klasa wszechczasów.

Autor:  Bukol [ pn gru 21, 2009 10:48 pm ]
Tytuł: 

Ostek - ja twierdzę, że nie warto kupować C140 mając do wydania 20tyś. O gustach nie dyskutuję - wiem, że to auto niemal doskonałe. Mi się linia nie podoba, ale zapewne kiedyś sobie kupię takiego. Dla "zaliczenia" [zlosnik] Ale na pewno nie będę szukał po najtańszych z dostępnych.

Autor:  sneer [ pn gru 21, 2009 10:48 pm ]
Tytuł: 

MarcinMer pisze:
Zdecydowanie potwierdzam - za 20 tys można kupić w miarę zadbany egzemplarz, a z czasem dołożyć 5-6 tys (podszybie, przednie błotniki pod kierunkami, malowanie, może gumki zaworowe [oczko] )


nie mialem SECa, ale jakos sklaniam sie ku SECowi po bardzo pozytywnych doswiadczeniach z SELem.
126 z tego calego towarzystwa jest zdecydowanie najladniejsza.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/