MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 12, 2025 11:14 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 6:40 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: wt paź 21, 2008 3:30 pm
Posty: 3
Problem jest następujący: samochód nie odpala z uwagi na brak podgrzewania świec żarowych (brak podswietlenia na desce). Na zaciąg po jakimś czasie zapali. Wszystkie swiece już sprawdziłem i są OKI. Teraz podejrzewam przekaźnik świec żarowych ale nie ma zielonego pojęcia JAK GO SPRAWDZIĆ - wiem tylko tyle że ten 80 Amperowy blaskzowy bezpiecznik jest cały ??? A może to jeszcze coś innego ? Proszę o pomoć <br>Dodano po 3 godzinach.:<br> Bardzo prosze o pomoc <br>Dodano po 45 sekundach.:<br> Pomóżcie


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 7:02 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: śr lip 30, 2008 6:14 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Poszukaj gdzieś na necie skanów książki "Sam naprawiam - Mercedes W123" Autor to H.R.Etzold. Tam masz dział poświęcony świecom żarowym - i jest jak sprawdzić przekaźnik świec. <br>Dodano po 1 minutach.:<br> A i witamy na początku na forum :)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 7:12 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Podaj maila, to Ci podesle skany z ksiazki, z tym ze dopiero jutro, bo teraz wychodze. A jak masz cisnienie, to modl sie zeby Gerri na forum dzisiaj zawital ;)

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 7:24 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: wt paź 21, 2008 3:30 pm
Posty: 3
Wilekie dzięki za pomoc koledzy. podaje maila TRECER@WP.PL

Przekaźnik już rozebrany i laikowym okiem wygląda na sprawny. Wszystkie ścieżki wydają się być oki...


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 7:38 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: śr lip 30, 2008 6:14 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Wiesz co sprawdź jeszcze czy żaróweczka od kontrolki świec żarowych nie jest spalona - może się zdarzyć. Gdyby była spalona to ją wymień i zamontuj przekaźnik i wtedy spróbuj zapalić(cały czas patrząc na żaróweczkę - czy natychmiast gaśnie czy po chwili).


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 7:41 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: wt paź 21, 2008 3:30 pm
Posty: 3
Myślę że to czy jest przepalona czy nie nic tu nie wniesie... Tu jets uszkodzone cos innego. Świece się nie grzeją i dlatego nie mogę go odpalić. Wymiana żarówni nic tu nie wniesie (nawet gdyby była uszkodzona)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 8:38 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: śr lip 30, 2008 6:14 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Może masz rację - ja pewności nie mam bo są w samochodach układy (np.z żaróweczką od ładowania akumulatora) gdzie jak żarówka jest przepalona to jest problem ze wzbudzeniem alternatora. Jesteś pewien że w tym przypadku nie jest podobnie - pewność można mieć po zerknięciu na schemat elektryczny układu.
Ja bym ją sprawdził bo to nic nie kosztuje.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 10:22 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Przekaźnik powinien wyraźnie "stuknąć" po załączeniu zapłonu. Jeżeli nie słychać, to jedna osoba kładzie rękę na przekaźniku - druga załącza zapłon.
Sprawdzenie dochodzących napięć: na obudowie przekaźnika (przy bolczykach wchodzących w MAŁĄ wtyczkę) są oznaczenia:
-"15" to plus po stacyjce
-"31" to masa
-"T" to kabelek czujnika temperatury
-"LA" prowadzi do lampki kontrolnej
-"50" jest połączony do kabelka uruchamiającego rozrusznik. Jego zadaniem jest wyłączenie świec po wyłączeniu rozrusznika (gdy silnik został uruchomiony) Jeżeli włączymy zapłon, a silnika nie uruchomimy - to przekaźnik powinien się sam wyłączyć (po ok. 40 sekundach) i towarzyszy temu również wyraźny stuk. Zwracam uwagę: świece grzeją dłużej niż pali się kontrolka na desce! Zgaśnięcie kontrolki świadczy jedynie o gotowości silnika do uruchomienia!
-oraz kabelek gruby to połączenie z akumulatorem
Do sprawdzenia są kabelki: gruby oraz "15" - lepiej w tym przypadku użyć kontrolki z żarówki niż woltomierza!
Sprawdź również masę!
Bez kabelków "T" oraz "50" przekaźnik powinien ruszyć.
Jeżeli pomimo prawidłowych napięć przekaźnik nie rusza - to raczej klęknął...
Koszt na giełdzie nie jest wysoki - zwróć uwagę, żeby wtyczka duża i mała miały tyle samo bolców co w przekaźniku uszkodzonym. Resztę parametrów od biedy można olać ;)


Ostatnio zmieniony śr paź 22, 2008 7:39 pm przez Gerri, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 22, 2008 4:19 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Mail poszedl, powodzenia w naprawie. Z proktologicznym pozdrowieniem - milego dlubania [zlosnik]

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 09, 2010 12:24 am 
Offline
nowy

Rejestracja: sob sty 09, 2010 12:09 am
Posty: 1
witam. podpinam sie pod temat. przeszukałem z 50 stron na temat ale nadal nie wiem gdzie tkwi problem. to jest busik MB 100d z silnikiem diesla 240 montowanym tez w 123 chyba. swiece nie grzeją, przekaznik slychac po przekręceniu kluczyka ale kontrolka sie nie swieci. i nie daje nawet glosu życia. wyczytalem ze w 123 byl bezpiecznik
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... zeje+swiec
ale w tym busie jakos nie moge znalezc. a wiec czy to jego wina? i gdzie on jest? i dlaczego przekaznik slychac skoro padlby bezpiecznik? to jest moje auto w pracy i musi pracowac 7 dni w tygodniu wiec sprawa troche pilna. zapomnialem dodac: swiece byly wymienione na nowe w grudniu ( standardowy objaw najpierw kontrolka sie nie swiecila potem po uruchomieniu na 20 sek zapalila sie i palil na 3 gary) ale nie w tym rzecz. jedna swieca byla trefna porcelanka skruszala i miala inny kolor i sie rozleciala w efekcie mogla zrobic zwarcie i spalic przekaznik. ale wymienilem dzisiaj i to samo. prosze o pilna pomoc bo juz sam nie wiem co dalej.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl