Witam.
Od dłuższego czasu zaglądam na forum jednakże dopiero dziś piszę pierwszego posta i jakże szkoda że w okolicznościach w których coś złego stało się z alarmem.
Mianowicie dziś rano otworzyłem samochód normalnie z kluczyka (scyzoryk) wszystko pięknie zaskoczyło podczerwień załapała, centralny się otworzył wszystko cacy. Jednakże kiedy zatrzymałem się pod marketem, wyłączyłem silnik przez przypadek nacisnąłem guzik do zamykania drzwi, alarm się uzbroił samochód zaczął wyć próby wyłączenia z pilota spełzły na niczym, więc odłączyłem akumulator i poszedłem po baterie bo myślałem ze to było przyczyną.
Ku mojemu zdziwieniu po wymianie baterii nadal nie można było rozbroić alarmu z kluczyka, tak jakby w kluczyku podczerwień nie działała. Udałem się do zakładu zajmującego się alarmami by sprawdzili czy kluczyk wysyła kod i tu kolejne zdziwienie kluczyk działa normalnie wysyła kod.
Co w takim razie jest nie tak? proszę o pomoc, ponieważ auto stoi pod marketem, panowie od alarmów powiedzieli że oni fabrycznego alarmu na podczerwień w mercedesie nie potrafią rozbroić a do jedynej osoby, która jest w okolicach mojego miasta i potrafiła by to zrobić musiałbym się udać z samochodem na lawecie, więc pomyślałem że najpierw spróbuje na forum co by nie jechać na marne jeśli to nic poważnego.
Z góry dziękuje za rady.
_________________ W210 290TD
W169 180CDI
|