MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Nie kręci rozrusznik. Problem z odpaleniem.
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=46361
Strona 1 z 1

Autor:  jacor69 [ pn sty 25, 2010 9:08 am ]
Tytuł:  Nie kręci rozrusznik. Problem z odpaleniem.

Szanowni forumowicze,
mam problem z odpaleniem auta. Wczoraj około 22.00 wjechałem do garażu. Dzisiaj rano wsiadam, grzeje świeczki (wszystko ok, jak co dzień) ale po przekręceniu kluczyka nic... Nie kręci. Ładowałem aku 2 godziny ale dalej to samo. O co chodzi? Może ktoś zna temat? W garażu mam około 1-2 stopnie na plusie. Autko to 124 300TD 94' z ASB.

Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Jacek

Autor:  Kierowca bombowca [ pn sty 25, 2010 9:33 am ]
Tytuł: 

Sam sobie odpowiedziałeś.
Nie kręci rozrusznik czyli zawieszone szczotki.
Spróbuj jeszcze poruszać kabelkami może gdzieś nie ma styku...

Autor:  Mirmur [ pn sty 25, 2010 9:44 am ]
Tytuł:  Re: Nie kręci rozrusznik. Problem z odpaleniem.

jacor69 pisze:
..ale po przekręceniu kluczyka nic...

Rozumiem, że nic oznacza całkowitą ciszę ze strony rozrusznika oraz to, że odpalałeś auto na P lub N. Pierwszym podejrzanym w tym przypadku jest "park switch" w skrzyni biegów, ale żeby się przekonać o tym szybko zrób próbę rozrusznika podając + na środkowy mały zacisk cewki elektromagnesu rozrusznika. Przed próbą sprawdź czy skrzynia jest w położeniu "P". Jeśli rozrusznik nie zacznie kręcić to jest do wyjęcia, bo mogły się skończyć szczotki.

Pozdrawiam.

Autor:  jacor69 [ pn sty 25, 2010 10:14 am ]
Tytuł: 

Sprawa tak wygląda że nie bylo absolutnie żadnych objawów padającego rozrusznika. Nie mam teraz możliwości żeby sprawdzić bo jestem w pracy. Po powrocie powachluję lewarkiem. Jak odpali to ewidentnie czujnik. I teraz pytanie: Czy ja sam będę w stanie go wymienić (Mam dwie ręce i kilka kluczy w garażu) czy to wyższa filozofia? Mam w garażu kanał. No i gdzie dostać takie cuś? ASO czy może intercars?

Autor:  Mirmur [ pn sty 25, 2010 11:28 am ]
Tytuł: 

Nie stresuj się na zapas. Sprawdź. Znam przypadek, gdy wysunęła się wtyczka przy skrzyni biegów na skutek wjechania w głęboki zmarznięty śnieg oraz przypadki korozji styków wtyczki.

Pozdrawiam.

Autor:  jacor69 [ pn sty 25, 2010 1:05 pm ]
Tytuł: 

Już po problemie. Nie wiem czy to na pewno to ale pomogło. Otóż zamknąłem maskę i drzwi, wcisnąłem przycisk w kluczyku (scyzoryk) i poszedłem po fajki do sklepu. Po powrocie i otwarciu drzwi spróbowałem odpalić i... odpalił. Kilka razy odpaliłem i zgasiłem, w międzyczasie krótka rundka i nadal jest ok. Zgłupiałem - czyżby immobilajzer?


Dzięki za pomoc,
Pozdrawiam
Jacek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/