MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
jak wyciągnąć wkład stacyjki ??? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=46789 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | czarek12 [ czw lut 11, 2010 3:20 pm ] |
Tytuł: | jak wyciągnąć wkład stacyjki ??? |
Witam ! cholera znowu problem, zablokowała się stacyjka,wogóle nie można przekręcić kluczyka,co do wyciągnięcia czegokolwiek tragedia,rozebrałem pół auta łącznie z kolumną kierowniczą,różnymi sposobami dałem radę wyciągnąć cała blokadę ,myślałem że może kostka z tyłu ale dobra,zdjęta, pozostało jakimś cudem wyjąć wkładkę ale jak ??????? ![]() |
Autor: | ukaniu [ czw lut 11, 2010 3:45 pm ] |
Tytuł: | |
Ja wyciągałem tak: http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=38147&postdays=0&postorder=asc&highlight=plagi&&start=60 Bez cięcia osłony albo cięcia bebechów się nie uda. Jak przetniesz osłonę to bebechy będą nadawały się do ponownego zastosowania - moim zdaniem nie ma się co bawić tylko kupić albo nową albo szrot. Ja kupiłem nową blokadę. Ciąłem tylko dla zasady aby dowiedzieć się czego się zakleszczyło. |
Autor: | czarek12 [ czw lut 11, 2010 4:29 pm ] |
Tytuł: | |
http://moto.allegro.pl/item915511498_wk ... ladka.html http://moto.allegro.pl/item899514738_wk ... ladka.html czy któraś z tych będzie dobra,pytam bo nadal walczę z wyciągnięciem wkładu bo szkoda mi blokady ![]() |
Autor: | ukaniu [ czw lut 11, 2010 5:38 pm ] |
Tytuł: | |
Jak chcesz ją wyciągnąć to musisz przekręcić inaczej - pierwszy raz jest trudno, zresztą ja nie mam za bardzo pomysłu jak to bez iwazyjnie wyciągnąć bez przekręcenia. Pukaj stukaj może puści - jak masz szeroki kluczyk - to trzeba było dzwonić po łamak - było by chyba taniej - no albo teraz daj to na łamak. Ja bym chyba wolał wkładkę na wąski kluczyk http://moto.allegro.pl/item896376446_wklad_stacyjki_mercedes_201_124_126_190_wkladka.html |
Autor: | Gerri [ czw lut 11, 2010 6:27 pm ] |
Tytuł: | |
czarek12 pisze: czy któraś z tych będzie dobra
Były dwa rodzaje stacyjek w W 126 126 pierwszej generacji miały taką stacyjkę jak 123 - wtedy bębenek jest inny. Te co pokazałeś pasują do 126 drugiej generacji (stacyjka taka jak 124 i 201) |
Autor: | AndyS [ czw lut 11, 2010 8:21 pm ] |
Tytuł: | |
Gerri pisze: Były dwa rodzaje stacyjek w W 126
126 pierwszej generacji miały taką stacyjkę jak 123 - wtedy bębenek jest inny. Druga generacja (gładka listwa) miała też stacyjkę jak 123 chyba do 1988r. |
Autor: | czarek12 [ czw lut 11, 2010 8:33 pm ] |
Tytuł: | |
Po proszeniu,błaganiu,ciągłym kręceniu połaczonym z pukaniem,pryskaniem WD-40 i jeszcze Bóg wie czym, po 3 godzinach powiedziałem - DOŚC TEGO !!! Całość poszła na warsztat w imadło-wiertarka-wiertło 8 i cheja na paskudę,po 3 minutach było pozamiatane ale nie do końca,wkładka już bez środka ale nadal tkwiła w środku,no k... mać ,mówię sam do siebie-co jest ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | ukaniu [ czw lut 11, 2010 9:13 pm ] |
Tytuł: | |
Aby zadziałało wyciąganie po wciśnięciu drutów w dziurki wkładka musiała być przekręcona w pozucję 1 - miałeś ją przekręconą? Wsadzenie drutów nawet po zniszczeniu winietki nie uwolni stacyjki. To co blokuje osłonę nie cofnie się jak nie będzie wkładka przekręcona w 1 pozycję - te wąsy blokady opierają sie o bębenek. No ale jak wywierciłeś wszystko ze środka to... ![]() |
Autor: | czarek12 [ czw lut 11, 2010 9:23 pm ] |
Tytuł: | |
Raczej kolego nie masz racji,przekręcenie bębenka nie ma tu nic do rzeczy , blaszka sprężynująca wskakuje w wyfrezowany rowek i tylko ona trzyma wkładkę , mam to przed nosem a na nosie okulary ![]() |
Autor: | ukaniu [ czw lut 11, 2010 9:37 pm ] |
Tytuł: | |
Mam ![]() ![]() Zerknij sobie, te blokadki z których jedna Ci zginęła wystają i są blokowane stacyjką - mająca dwa półkoliste wcięcia. I teraz jak drut wchodzi to one nie cofną się. Przekręcenie winietki aby wsadzić drut to 2s pracy - mocowana jest cieniutkim szpuncikiem, śrubokrętem się ją przekręci... Oni to przewidzieli Pozwoliłem sobie zaznaczyć blokowaną bębenkiem cześć na czerowno - na Twoim zdjęciu. ![]() A wchodzą w te wycięcia ![]() |
Autor: | Gerri [ czw lut 11, 2010 10:02 pm ] |
Tytuł: | |
Całkowita racja - bez przekręcenia nie wyjdzie... |
Autor: | czarek12 [ czw lut 11, 2010 10:42 pm ] |
Tytuł: | |
to nie wiem dlaczego po lekkim podwadzeniu zeszła mi bez problemu własnie owa głowica,wtedy wyleciały mi te zabezpieczenia z których to własnie jedno mi gdzieś wpadło,chyba między tapicerkę a drugie na podłogę i wtedy miałem wszystko na wierzchu,niepotrzebnie przewierciłem ! |
Autor: | ukaniu [ czw lut 11, 2010 10:48 pm ] |
Tytuł: | |
Masz w takim razie jedyną w swoim rodzaju i wyjątkową stacyjkę, moja taka nie była ![]() Jak męczyłem się u siebie Jurand proponował rozwiazanie takie aby dostać się tylko do rowków - dostałem się - wsadziłem druty i na tym był koniec. I dobrze bo wtedy wyjęcie zamka trwało by 5s ze śrubokrętem i drutami. Może po tym jak wywierciłeś wkład powstał większy luz i zapadki nie były blokowane. |
Autor: | czarek12 [ czw lut 11, 2010 11:12 pm ] |
Tytuł: | |
Jak się wyciągnie te półksiężyce (zabezpieczenia ) to wystarczy wsadzić cienkiego gwożdzika tylko w jedną dziórkę bo blaszka spreżynująca jest tylko po jednej stronie i bez problemu wkładka ,przynajmniej mnie, wyskoczyła, swoją drogą to do samego końca nie wierciłem ,zostawiłem a raczej ,udało mi się zostawić gdzieś ok,5 mm, nie wiem jak można wsadzić fotki na / szybką odpowiedz/ bo mam to zarejestrowane na telefonie ![]() |
Autor: | ukaniu [ czw lut 11, 2010 11:23 pm ] |
Tytuł: | |
No to się chyba nie rozumiemy. Z Gerrim twierdzimy, że nie da się zdjąć czarnej hartowanej osłony bez przekręcenia stacyjki w pozycję 1. Bo nie da się wcisnąć zabezpieczeń opierających się o bębenek, które Ci wypadły. Sam wkład po zdjęciu osłony jest już blokowana jedną zapadką i można go wyjść bez kłopotu. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |