MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Nie odpala jak należy... https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=47177 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | mareczek8484 [ pn mar 01, 2010 2:29 pm ] |
Tytuł: | Nie odpala jak należy... |
S-ka jak w opisie, problem następujący: Wsiadam rano do auta, i żeby odpalić, hebluję ładnych parę sekund. Natomiast gdy już przejadę kawałek i silnik się nagrzeje, potem odpala ,,od strzała", im zimniejszy, tym dłużej trzeba heblować... Nie wiem jak dojść do sedna sprawy. Świece wymieniłem, kable WN nówka, palec, kopułka - 100 %, poezja... |
Autor: | bary123ce [ pn mar 01, 2010 2:59 pm ] |
Tytuł: | |
Sprawdź kolego czy wtryskiwacz rozruchowy działa jak jest zimny. |
Autor: | Paweł-Sec [ pn mar 01, 2010 3:22 pm ] |
Tytuł: | |
Może jak to dawniej trzeba było wyjąć ssanie, może wskazania jakiegoś czujnika wskazuja ze samochód jest ciepły. |
Autor: | AndyS [ pn mar 01, 2010 5:40 pm ] |
Tytuł: | |
A tak przy okazji mareczek8484 - jak masz 1986r to nie jest 188KM? |
Autor: | DJ MAKU [ pn mar 01, 2010 6:34 pm ] |
Tytuł: | |
Jak ma KAT-a, to jest 180 KM, ponoć bez niego ma być 188... Aha, mareczek, jeździsz nią codziennie? Bo jak nie to to raczej norma, że pierwszy rozruch trochę cięższy. Wilgotne powietrze i tyle... |
Autor: | voytas [ pn mar 01, 2010 9:09 pm ] |
Tytuł: | |
DJ MAKU pisze: Aha, mareczek, jeździsz nią codziennie? Bo jak nie to to raczej norma, że pierwszy rozruch trochę cięższy. Wilgotne powietrze i tyle...
Może trochę w tym racji ale nie zgodzę się by to było naturalne. Swoje M110 odpalam czasem po kilkutygodniowym postoju i raczej nigdy nie musiałem dłużej z tego powodu kręcić ![]() |
Autor: | DJ MAKU [ pn mar 01, 2010 9:58 pm ] |
Tytuł: | |
No właśnie, niby tak, ale dziś zapalił mi dopiero za trzecim razem (trzy razy po 3 sekundy kręcenia) po sześciu dniach postoju na dworze, a w styczniu (gdy jeszcze nie był mój) to po tygodniu stania odpalił od pierwszego pyknięcia przy -10 i to bez wyjmowania akumulatora i takich tam. Dlatego ja zwalam na wilgoć... |
Autor: | mareczek8484 [ pn mar 01, 2010 11:22 pm ] |
Tytuł: | |
jeżdżę nim na co dzień, i powiem szczerze że uciążliwa jest ta przypadłość... Jest to wersja z katem, 86 rok, 132 kw... |
Autor: | mareczek8484 [ czw mar 04, 2010 7:28 am ] |
Tytuł: | |
Paweł-Sec pisze: Może jak to dawniej trzeba było wyjąć ssanie, może wskazania jakiegoś czujnika wskazuja ze samochód jest ciepły.
Odpalam go jako zimny, po 20 sekundach zgaszę, i odpalam ponownie i wtedy już pali od strzała, a przecież nadal jest zimny... |
Autor: | DJ MAKU [ czw mar 04, 2010 3:02 pm ] |
Tytuł: | |
No, nie do końca, w cylindrach po 20 sek. pracy panuje już całkiem wysoka temperatura, to już nie zimny rozruch. |
Autor: | Paweł-Sec [ czw mar 04, 2010 4:41 pm ] |
Tytuł: | |
mogą wtryski nie trzymac ciśnienia. Po przekręceniu poprostu je dobije ciśnienie i potem juz pali jak trzeba. Tak kiedyś temu miałem w BMW tyle że był to TDs |
Autor: | Janfocus [ czw mar 04, 2010 9:11 pm ] |
Tytuł: | |
mareczek8484 pisze: odpalam ponownie i wtedy już pali od strzała, a przecież nadal jest zimny...
równie dobrze układ paliwowy po nocy może nie trzymać ciśnienia... Trzeba by zmierzyć czy ciśnienie jest ok, czy akumulator trzyma, czy przekaźnik pomp/pompy (bo nie pamiętam czy w 300 jest 1 czy dwie) nie iskrzy i czy pompa/pompy dają dobre ciśnienie czy są już na wykończeniu... Generalnie niezbyt łatwa sprawa. Czy jak przekręcisz 10 razy kluczyk tak aby za każdym razem przez 2sek chodziły pompy i potem zapalisz to jest lepiej? |
Autor: | Szumek [ czw mar 04, 2010 11:07 pm ] |
Tytuł: | |
Janfocus, w 300SE jest jeden przekaźnik i jedna pompa, tak dla rozwiania Twoich wątpliwości. ![]() |
Autor: | Janfocus [ pt mar 05, 2010 12:45 am ] |
Tytuł: | |
Szumek pisze: Janfocus, w 300SE jest jeden przekaźnik i jedna pompa, tak dla rozwiania Twoich wątpliwości.
co do przekaźnika nie mam wątpliwości, bo też mam jeden, a co do pomp -merci ![]() |
Autor: | glysy [ pt mar 05, 2010 10:28 am ] |
Tytuł: | |
Spróbuj taka sztuczkę z rana. Zdejmij obudowę filtra abyś płytę od k-jet widział przekręć kluczyk do zapłonu i wtedy delikatnie palcem naciśnij płytę i spróbuj odpalić. Jeżeli zakręci i odpali bez problemu to znaczy ze z ranna nie dostaje biedak należytej porcji paliwa lub jeżeli nie odpali to przyczyna może być taka ze np wtryski ci leja i auto przez noc się zalewa i dlatego tyle musisz kręcić. Powodzenia w testach A ha to autko ma gaz czy nie bo jeszcze jedno mi się nasuwa:) ale to potem w prezencie napisze. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |