Mirmur pisze:
Ta chłodnica jest dość solidnie zrobiona a nowa kosztuje 450 zł
hej,
450zl?!
![[totalszok]](./images/smilies/totalszok.gif)
gdzie?! Ja natrafilem tylko na takie za 1450zl. Tj.nie watpie ze takowe za 400zl sa, ale smiem od razu watpic w ich wydajnosc i jakosc.
Dla przykladu podam, ze rok temu wymienialem chlodnice od klimy w swoim W210. Dalem za nia 300zl. Piekna ladna w pudelu przyszla. Dzis czyli po 11miesiacach od zakupu jest cala w zielonych plamach-jak sito. Klima przez to nieszczelna/niesprawna! Ponowne koszta.Wymiana, nabicie,czas. Znow trzeba sie sadzic
Ale wracamy do chlodnicy olejowej od 124 Turbo Diesela.
Mirmur pisze:
Sprawdzałeś, w którym miejscu cieknie?
Tak! Sciagnalem oslone i cieknie u jej spodu. Auto jest w ladnym stanie i ma malo przejechane i w ostatnich latach malo uzywane.Cala zime stalo praktycznie nie palone w garazu. Po wyjechaniu z niego pare dni temu zaczelo z niej ciec.
Mozna ja we wlasnym zakresie wymontowac? Bede probowal ja podratowac/pospawac, o ile sie da.
Chetnie kupie sprawdzana uzywana(oryginalna), bo taka nowa za 400zl to dziekuje.
Numer oryginalnej to:1245000000
pozdr.