MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

nowy zakup
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=47843
Strona 1 z 1

Autor:  lysykazik [ pn mar 29, 2010 8:39 pm ]
Tytuł:  nowy zakup

tylko czasem otwiera sie samo okno,,raz lewe czasem prawe,,,klopot z elektryka,,gdzie szukac przyczyny.ktos doradzil rozebrac przyciski od szyb.jest to e280 z 1995 kombi.2 pytanko to cisnienie oleju na cieplym silniku jest ponad 2,czy to mozliwe z przebiegiem 240 tys km,,,na zgaszonym silniku wskazowka zatrzymuje sie troszke ponad zerem,moze czujnik kiepski?
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 2_w124.jpg

Autor:  sojczyn [ pn mar 29, 2010 11:46 pm ]
Tytuł: 

lysykazik pisze:
cisnienie oleju na cieplym silniku jest ponad 2,czy to mozliwe z przebiegiem 240 tys km


co w tym dziwnego? Ja po trasie 400km na P mam ciśnienie powiedzmy 2.8 po prostu podchodzi pod 3, a mam nagonione 300 tyś. Widać silnik masz w dobrym stanie ;)

Autor:  head [ wt mar 30, 2010 12:06 am ]
Tytuł: 

lysykazik pisze:
cisnienie oleju na cieplym silniku jest ponad 2,czy to mozliwe z przebiegiem 240 tys km


w moim nie spada ponizej 3 a na liczniku 370tys prawie a olej pelen syntetyk :P

Autor:  holyfido [ wt mar 30, 2010 9:52 am ]
Tytuł: 

w moim nie spada ponizej 3 a na liczniku 370tys prawie a olej pelen syntetyk

Na biegu jałowym czy na obrotach?
Jeśli na biegu jałowym, to zobacz czy nie pokazuje 3 już po przekręceniu kluczyka w stacyjce, a przed uruchomieniem silnika.

Autor:  DJ MAKU [ wt mar 30, 2010 9:55 am ]
Tytuł: 

holyfido pisze:
Jeśli na biegu jałowym, to zobacz czy nie pokazuje 3 już po przekręceniu kluczyka w stacyjce, a przed uruchomieniem silnika.


No, kiedyś widziałem takiego jednego, silnik był 'igła', jeszcze nie odpalił, a już trzymał ciśnienie... :lol:

Autor:  mMm2 [ wt mar 30, 2010 7:06 pm ]
Tytuł: 

lysykazik pisze:
tylko czasem otwiera sie samo okno,,raz lewe czasem prawe,,,klopot z elektryka


Kurcze, mialem identyczny problem jakies pol roku temu, wszystko żyło własnym życiem. Nie pamietam niestety detali...
Musisz sprawdzic komputer szyb/szyberdachu (modul komfortu) i być może pompę podcisnienia pod tylnym siedzeniem.
Tu dawno sam o to pytałem, bo się nie znałem

U mnie była zepsuta pompa, bo zamki też chodziły jak chciały (i dlatego o niej wspominam), ale nie pamiętam czy musiałem wymieniać przy tym moduł komfortu. Bo niby co ma pompa z szybami...
Tak czy siak podmień moduł z innego samochodu (niekoniecznie musi mieć te same opcje) i być może wszystko się wyjaśni.


Inna opcja: w zamkach drzwiowych są mikrostyki, które reagują na przekręcanie kluczyka. Jeśli masz samochód z automatycznym domykaniem szybek to może w zamku coś nie działa, ale wtedy również miałbyś widoczne problemy z centralnym.

Wiecej nie pamietam

Autor:  Mirmur [ wt mar 30, 2010 8:46 pm ]
Tytuł: 

Definicja słowa komputer na podstawie Mercedesa W201, W126 i W124:
Komputerem lub bardziej tajemniczo kompem nazywamy wszelkiego rodzaju pudełeczka podłączone do instalacji elektrycznej pojazdu o ilości styków większej niż 2 nieznanej budowie oraz niewiadomym przeznaczeniu i działaniu. Szczególnie interesujące są płatne eksperymenty polegające na podłączaniu tych aut do różnej maści komputerów diagnostycznych oraz uzyskane w ten sposób efekty ekranowe np. kuleczki, piłeczki, zygzaki, równania z wieloma niewiadomymi, tajemnicza poświata, błyski i wiele innych, które można interpretować w dowolny i często wygodny dla diagnosty sposób.

Pozdrawiam.

Autor:  Gerri [ wt mar 30, 2010 9:41 pm ]
Tytuł: 

He, He !
Jeszcze nie Prima-Aprilis! [zlosnik]
Chociaż słyszałem, że jak właściciel 124 chciał zdiagnozować auto "pod kompa" to cwaniuszki podłączali jakiś komputerek diagnostyczny z byle czego (np. Opla) i właściciel dopiero wtedy był szczęśliwy przy płaceniu za usługę :lol:

Autor:  mMm2 [ śr mar 31, 2010 8:15 pm ]
Tytuł: 

Mirmur pisze:
Komputerem lub bardziej tajemniczo kompem nazywamy wszelkiego rodzaju pudełeczka podłączone do instalacji elektrycznej pojazdu o ilości styków większej niż 2 nieznanej budowie oraz niewiadomym przeznaczeniu i działaniu.

Zgadzam sie z powyższym w calej rozciaglosci; od dzis do mojego repertuaru okreslen urzadzen elektrycznych dokładam jeszcze magiczne pudeleczko . Uwazam to za wielki postęp odkąd przestałem się modlić do klem akumulatora.

Autor:  lysykazik [ czw kwie 01, 2010 7:27 pm ]
Tytuł:  klopot jest taki

ze po przekreceniu stacyjki wskaznik cisnienia wskazuje 0.5 nie opada do zera, w moim 126 zawsze przed odpaleniem ma zero.czy mial ktos taki przypadek,czy zmieniac czujnik czy moze tak 124 czasem maja???

Autor:  nordyk [ czw kwie 01, 2010 8:54 pm ]
Tytuł: 

Moja w124 2.5 D ma 630 tys km i przy temperaturze 80 C na biegu jałowym ma ciśnienie rzędu 2 i ciut [zlosnikz]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/