MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[W 124] Problem zawieszenia przedniego
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=63272
Strona 1 z 1

Autor:  Darius [ wt lis 05, 2013 10:53 am ]
Tytuł:  [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Witam. Założyłem wczoraj opony zimowe (-dodam nówki) i pojawił ni się problem, a mianowicie obciera mi jedno koło o rant listwy szerokiej błotnika. Zrobiłem pomiary odległości między środkiem piast kół przednich i tylnych po obu stronach i wyszło, że odległość po lewej stronie jest o 1,5 centymetra mniejsza od odległości po prawej stronie (czyli tam gdzie jest wszystko ok). Pierwszy wniosek - Auto po dzwonie? - Otóż NIE (auto prześwietlone). Jakieś pomysły? mój blacharz mówi że może wachacz jeden jest inny, możliwe?

Autor:  krasuss młodszy [ wt lis 05, 2013 11:20 am ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Sprężyna peknięta. Ale dwie zupełnie różne.

Rozjechana zbieżność.

A inny wahacz? Wątpię, żeby ktoś zakładał z 320.





A co to znaczy "prześwietlony"? Jak chcesz sprawdzić, czy było tam coś spawane, jak wystarczy nałożyć konserwację przed malowaniem i nic nie widać.

Autor:  Darius [ wt lis 05, 2013 12:05 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Hej, sprężyny całe, przejechałem na nich ze 4000 km. Zbieżność?- opony letnie nie naruszone wszystko ok zużyły się równomiernie (to był ich ostatni sezon). Co do prześwietlenia w serwisie, sprawdzone były "punkty" które zmieniają swoje położenie podczas uderzenia (tak to potrafię wytłumaczyć) zrobiłem to tuż przed sprowadzeniem auta do polski w Szwecji, ponieważ w informacji na stronie wydziału komunikacji była wzmianka o stłuczce prawej strony. Potwierdzili, że wszystko jest ok., podobnie twierdzi mój blacharz, który robił mi auto w 2010 roku.
Dzisiaj sprawdzę odległości między krańcami wahaczy a podłogą, te od 320 mogą robić taką różnicę?

Autor:  krasuss młodszy [ wt lis 05, 2013 12:09 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Darius pisze:
ponieważ w informacji na stronie wydziału komunikacji była wzmianka o stłuczce prawej strony.


Możesz mieć błotnik cofnięty.

A pęknięta sprężyna jeździ i 10000km.

A czemu zimówki zajmują więcej miejsca? Jakie masz te gumy i ET? Felgi masz na zimówkach jednakowe?

Autor:  Darius [ wt lis 05, 2013 12:31 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Jeśli błotnik jest cofnięty to od strony pasażera, gdzie wszystko jest ok. Te alusy mam tylko na zimę i śmigam na nich od 2010 roku, ale opony były; no co tu dużo gadać już dość zużyte. W tym roku zainwestowałem w nowiutkie i problem jest tylko od strony kierowcy, ET po jednej i drugiej stronie jest takie same, fakt- ciut lipne bo felgi są praktycznie równe z rantem błotnika, ale skoro po stronie pasażera jest ok to czemu po stronie kierowcy jest lipa? Obciera tylko o ten rant listwy kiedy auto mocno nurkuje podczas hamowania lub przejeżdżania przez garb, górny rant błotnika nie zahacza wcale.

Załączniki:
ce.jpg
ce.jpg [ 12.51 KiB | Przejrzano 3344 razy ]

Autor:  krasuss młodszy [ wt lis 05, 2013 12:53 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

No, to jeszcze opcja, że dostał z prawej strony przy tej stłuczce i skosiło przednią oś - prawe koło do przodu a lewe do tyłu.

Ja bym pojechał na prawdziwą geometrię i masz wszystko wiadome.

Autor:  Darius [ wt lis 05, 2013 1:16 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Napewno sobie dzisiaj wszystko pomierzę, natomiast co do strzału to informacja z serwisu była taka że wymieniona była lampa przednia + kierunkowskaz i pęknięty zderzak, błotniki były oryginalne i nigdy nie naprawiane (osobiście je pogniotłem i wywiozłem na złom). Różnica tych 1,5 centymetra to jest strasznie dużo i gdyby dostał takiego konkretnego strzała to nie ma bata podłużnice przednie musiały by być zdeformowane pas przedni również nosiłby ślady naprawiania, a tu nic nie ma. Ale nie mówię NIE, jak sprawdzę wszystkie uchwyty pomierzę wahacze to musi coś wyjść.

Autor:  TReneR [ wt lis 05, 2013 1:17 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Skrzywiony wahacz albo rozwalone tuleje wahacza.

Autor:  WujekT [ wt lis 05, 2013 5:35 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Często po stłuczce lub wjechaniu w wyrwę wahacz ulega deformacji.Należy pomierzyć odległości na wahaczach.

Autor:  Darius [ wt lis 05, 2013 9:22 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

No wiec właśnie pomierzyłem wszystko i mocowania wahaczy są identyczne, natomiast końcówka lewego wahacza jest bliżej ściany grodziowej. Co ciekawe lewy od prawego różni się miejscem gdzie zaczyna się łoże sprężyny, w lewym zaczyna się od strony słynnego już sworznia, a prawy od ściany fartucha. Także niema co kombinować i wymienić wahacz, tym bardziej że wygląda na mocno zużyty.

Załączniki:
2013-11-05-076.jpg
2013-11-05-076.jpg [ 22.49 KiB | Przejrzano 3298 razy ]

Autor:  zegarek [ śr lis 06, 2013 10:20 pm ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Stawiam, że masz źle ustawioną geometrię, a dokładnie mniejszy kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy w lewym kole.

Autor:  WeebShut [ czw lis 07, 2013 10:12 am ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

zegarek pisze:
dokładnie mniejszy kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy w lewym kole.

Zrób zdjęcia samochodu z lewej i prawej strony (na wysokości przedniej osi) i porównaj. Zegarek ma prawdopodobnie rację ;)

Autor:  Darius [ pt lis 08, 2013 8:53 am ]
Tytuł:  Re: [W 124] Problem zawieszenia przedniego

Cześć, więc nowy wahacz już osadzony w aucie, teraz jest OK jeśli chodzi o wymiary, na oko rozwalone były tuleje ale sam wahacz też nie trzymał już wymiarów, więc nówka FEBI zainstalowana. ET felg to 35 i to jest podstawowy problem przy rozmiarze kół 205/55/16, przy konkretnym dobiciu jeszcze delikatnie przytrze. Ale spokojnie da się z tym jeździć.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/