MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt lip 18, 2025 1:48 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn cze 09, 2014 11:10 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 21, 2003 2:44 pm
Posty: 480
Lokalizacja: Wrocław
Czołem panowie,
brakuje mi już pomysłów gdzie szukać, może coś poradzicie, może coś ważnego przeoczyłem. Pacjent T124, 1993 rok. Lekkie bicie na kierownicy było od momentu zakupu auta. Biło w przedziale 110 - 130 km/h. Odrobinę poprawiło się po wymianie amortyzatora układu kierowniczego w zeszłym roku. Zrobiłem zawieszenie z przodu (amory, gumy, końcówki drążków, poduszki pod silnikiem). W zeszłym tygodniu wymieniłem tarcze i klocki z przodu (tarcze optimal, klocki bosch) i zaczęła się telepawka. Bije na kierownicy w okolicy 110 km/h i dodatkowo czuć bicie na pedale hamulca. W ten weekend rozebrałem jeszcze raz wszystko, wyczyściłem tłoczki zacisków, sprawdziłem czy wszystko dobrze leży, na moje oko wygląda ok. W chwili obecnej lekko grzeją się hamulce, wcześniej tego nie było, ale zrzucam to na garb nowych tarcz. Podpora na wale nowa, sprzęgiełko też. Jedyne co jest do zrobienia to tuleja wahliwa z tyłu, ale czy to może powodować bicie? Opony kupione w zeszłym sezonie nówki Klebery, felgi proste wyważone, (zamieniałem przód z tyłem brak reakcji). Sprawdzałem luz nakole na łożysku. Łożysk nie słychać. Co jeszcze mogę sprawdzić? Gdzie szukać.

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D


Na górę
Post: wt cze 10, 2014 9:39 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 23, 2009 11:28 pm
Posty: 485
Moim zdanie wina tarcz hamulcowych...

_________________
MB W140 500SE '94


Na górę
Post: wt cze 10, 2014 1:42 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Wyczyść dobrze powierzchnie przylgni piasty pilnikiem i szczotka druciana (miejsce gdzie tarcza dociska do piasty).
Zlikwiduj progi na prowadnicach klocków.
Sprawdź dokładnie ranty felg. Lekkie wygięcie rantu od krawężnika może spowodować takie właśnie bicie.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: wt cze 10, 2014 6:50 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: sob lip 23, 2005 7:43 pm
Posty: 852
A cały samochód ci nie bije przy hamowaniu ? Bo tylne tarcze tez mogą być krzywe.


Na górę
Post: śr cze 11, 2014 8:47 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 21, 2003 2:44 pm
Posty: 480
Lokalizacja: Wrocław
Całą budą nie trzęsie przy hamowaniu, wyraźnie czuć bicie z przodu. Wczoraj powalczyłem i dzisiaj były kolejne testy na autostradzie. Zrzuciłem obie tarcze, jeszcze raz wyczyściłem wszystkie powierzchnie styku, wyciągnąłem i sprawdziłem jeszcze raz łożyska stożkowe. Wibracje odrobinę się zmniejszyły, na kierownicy w przedziale 110-115 km potem już znacznie lepiej, hamulec dalej bije z tą różnicą, że bicie wyczuwalne jest przy hamowaniu z dużych prędkości. Zaraz po zmianie tarcz czuć było pulsowanie przez cały okres hamowania. Dzisiaj tak jak by chciało mnie ściągać na jedną stronę, auto nie uciekało ale miałem wrażenie, że buda kładzie się odrobinę na lewą stronę. (cały czas mam wrażenie że to właśnie z lewym kołem coś jest nie tak). Co do bicia tarcz tylnych to niczego nie wykluczam, ale problemu nie było przed wymianą tarcz z przodu, więc na razie ten trop odpuszczam. Założę jeszcze koła zimowe, może to coś wyjaśni. Przy okazji to z jaką siłą dokręcić tarcze tą śrubką na imbus? Zrobić to solidnie czy po prostu tylko tak żeby tarcza nie spadła przed założeniem zacisków. Sama tarcza ma lekki luz na piaście, to znaczy nie wchodzi ciasno na piastę, może tutaj upatrywać przyczyny? Dzisiaj tarcze były gorące, ale to pewnie dla tego, że kilkakrotnie na krótkim odcinku zwalniałem z dużych prędkości. Felga natomiast nie rozgrzała się tak jak wcześniej. Jest jakaś szansa na "ułożenie" się tego wszystkiego czy kopać dalej?

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D


Na górę
Post: śr cze 11, 2014 11:41 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Moim zdaniem masz zwichrowaną przynajmniej lewą tarczę. Niezbyt mocno zwichrowaną ale to co zrobiłeś/powymieniałeś i pozostałe objawy na to by wskazywały. Nawet nówki tarcze można zwichrować już przy pierwszym mocnym hamowaniu z większych prędkości. Wielkość zwichrowania będzie limitowała odczuwalne bicie przy hamowaniu w zależności od prędkości: np do 80-100km/h nie odczujesz ale przy 140-160km/h już tak. Kupiłem auto z prawie nowymi tarczami: nacinane i wentylowane ale poprzedni właściciel musiał je właśnie w taki sposób przygrzać i zwichrować tak że bicie było mocno odczuwalne już przy 80km/h. Pomogło minimalne przetoczenie tarcz w specjalistycznym zakładzie i teraz odczucie jest prawie niezauważalne a i to przy hamowaniu powyżej 140km/h. Od mechanika słyszałem, że nowe tarcze po wymianie trzeba zahartować czyli jakiś czas hamować z wyczuciem, delikatnie i krótkotrwale, żeby ich nie przegrzać w jednym długim hamowaniu. Na pewno jakieś zmiany w metalu tarczy zachodzą w trakcie użytkowania i rzeczywiście wielokrotne nagrzewanie i powolne schładzanie w tym przypadku powietrzem przypomina hartowanie stali. Nie wiem czy to się sprawdza i ma jakiś sens, może ktoś wie coś bliżej w tym temacie.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
Post: śr cze 11, 2014 12:22 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 21, 2003 2:44 pm
Posty: 480
Lokalizacja: Wrocław
Ostatecznie założę stare tarcze i sprawdzę co i jak, z tym że te znowu są na końcówce swojego żywota.

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D


Na górę
Post: czw cze 12, 2014 12:09 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Wit pisze:
Od mechanika słyszałem, że nowe tarcze po wymianie trzeba zahartować czyli jakiś czas hamować z wyczuciem, delikatnie i krótkotrwale, żeby ich nie przegrzać w jednym długim hamowaniu.
W tej materii jest szkoła jak się mówi tu gdzie mieszkam falenicka i otwocka.
Ja jestem z tej drugiej - jak zmieniłem to jadę zrobić test, gdy podczas jego trwania tarcze zmienią kolor na fioletowy i nic im nie dolega to powinny być dalej już ok.
Dość istotne jest aby po długim hamowaniu czy jeździe forsownej nie trzymać nogi na hamulcu tylko powoli toczyć samochód (np. zatrzymać się na 10m przed światłami i powoli pełzać) wtedy zaciśnięte klocki nie powodują punktowej zmiany w stygnięciu materiału i a przez co naprężeń.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: czw cze 12, 2014 3:21 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 15, 2007 9:39 pm
Posty: 323
Lokalizacja: Perzów
Nawet nowe tarcze moga miec bicie. Ja kupiłem nówki z serwisu i miały bicie. Dokładnie jedna o 0,2mm- byłem u tokarza i sprawdził. Przy okazji przetoczył i teraz ok. Równiez długo zastanawiałem sie co jest grane: nowe tarcze z tyłu, nowe z przodu... [palacz]

_________________
Fiat 126elx - EX, tradycyjnie pierwsze auto
Mercedes W123 300D 1980 - ex, szkoda że go sprzedałem...
Mercedes w202 C220D Elegance- już 8 rok rok ze mną. Będzie klasyk?
Mercedes A208 200Kompressor Avantagrde- wóz na lato


Na górę
Post: pt lip 11, 2014 1:13 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 21, 2003 2:44 pm
Posty: 480
Lokalizacja: Wrocław
Winne okazały się tarcze hamulcowe, założyłem Febiego i jak ręką odjął, bicie na pedale hamulca ustąpiło. Za to pojawiła się jakaś dziwna telepawka na kierownicy, której wcześniej nie czułem, być może była, ale nakładała się na bicie hamulca i nie zwracałem na to uwagi. Zakładając brak luzów w zawieszeniu, sprawny amortyzator układu, wyważone koła, to czy przekładnia kierownicza lub/i zbieżność mogą w jakiś sposób generować bicie kierownicy? Czy rozmiar opony ma tu jakieś znaczenie? Mam oryginalne felgi i na lecie (205/65R15 alu) czuć wibracje mocniej niż na zimie (195/65R15 felgi stalowe).

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D


Na górę
Post: ndz lip 20, 2014 12:05 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: czw sie 26, 2004 8:47 pm
Posty: 770
Lokalizacja: Garwolin
Ja bym wyważył koła w innym warsztacie :-)
Mercedes jest bardzo czuły nawet na kilka gramów na feldze i jak ktoś ma nieskalibrowaną wyważarkę to będzie biło.

_________________
W463 500GE 93'
W126 300SE 89'
W124 E280 94' - sprzedam
W124 300CE 91' - sprzedam
W201 2,6 93'
W140 S500L 97'
W123 2,3 83'
W116 2,8 75'
W212 E250 bluetec 4 Matic 15'
http://www.mateofhu.pl
http://www.wydruk.info


Na górę
Post: wt lip 22, 2014 8:43 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr paź 06, 2004 11:28 am
Posty: 139
Lokalizacja: Poznań
Ja osobiście też bym wyważył koła. Bo skoro na hamowaniu bicie ustało na pedale tzn hamulce ok. A jesli w czasie jazdy kierownica miarowo bije i to tylko w określonej prędkości to tylko wyważenie.

_________________
ex W 123 240D '83
"Srebrna strzała" ;-) spłonęła :-((((((
ex W 124 300 TE 4-matic '90
ex W 201 (190 D) '88
W 140 S350 '94 - Loszka


" Gwiazda Mercedesa szczęśliwa na wszystkie drogi"

tomi222@o2.pl


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl