MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Sie macie.

Opisze krótko mój problem przez który powoli zalewa mnie krew.

M104 2,8 w Eklasie ( ASB, ASR i tempomat ). Doładowany LPG ( z nim absolutnie żadnych problemów ). Problem z odpalaniem. W zasadzie to sprawa wygląda tak, że jak jest chłodno i stoi nawet po kilka dni, bo i tak czasem bywa to pali na pół obrotu. Rano odpala od strzału, jade do roboty, robi sie ciepło, powiedzmy 20 wzwyż i lipa. Albo odpala niechętnie, albo po którymś razie. Jak odpali za pierwszym, to nie chodzi na wszystkie gary, po przegazowaniu wszystko wraca do normy i potem każde zapalanie jest od strzału. Jak nie odpali to trzeba potem kręcić po kilka razy. Podobnie sprawy sie mają jak np wstawie auto do ogrzewanego garażu w zimie. Mowa tylko i wyłącznie o odpalaniu na benzynie.

Druga rzecz to nie zależnie od pogody, auto przy podjeżdżaniu do świateł czy parkowaniu przygasa. Ten objaw nie występuje zawsze i nie umiem sprecyzować w jakich warunkach jest a kiedy nie występuje. Zauważyłem również, że skrzynia wtedy wolniej redukuje biegi i słychać stuknięcie z tyłu auta po pełnym zatrzymaniu. Też objaw czasowy, raz jest, raz nie. Uprzedze pytania. Most, półosie, wał, łączniki wału, gumy wózka i zawieszenie w porządku.

Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Może dlatego, że w zasadzie nie mam już czego wymieniać w układzie zapłonowym. Od czasu pierwszych objawów zostały wymienione, może też z racji wieku, ale i z powodu w/w objawów:

- cewki ( Beru )
- kable WN ( Beru )
- świece ( NGK )
- pompy paliwa ( nie domagały )
- srebrny przekaźnik ( świrował bo był już kiedyś naprawiany/rozbierany )
- wiązka nowa ( oryginał )
- przepływomierz ( Bosch )
- uszczelnienie dolotu
- uszczelnienie kolektora wylotowego
- czyszczenie przepustnicy
- czujnik temperatury powietrza zasysanego ( oryginał )
- czujnik temperatury cieczy chłodzącej ( oryginał )
- filtr paliwa

Jedyne co jeszcze przychodzi mi do głowy to regulator ciśnienia paliwa i zawór MOT. Nie wiem czy któraś z tych rzeczy może być przyczyną mojego problemu, ale w układzie zapłonowym już raczej nic więcej nie zostało do weryfikacji. Oświećcie mnie jeśli sie myle i wspomóżcie w niedoli. Macie jakiś pomysł?

_________________
https://t.me/pump_upp

wygląda na to, że nie trzyma ciśnienia paliwa. Akumulator paliwa wymieniałeś? szczelny układ?
apropos wymian układu zapłonowego - na pewno cewki Beru? a nie Bosch?
wymieniałeś fajki pod cewkami?

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94

Cewki Beru. Wymianione w komplecie z fajkami. Na akumulator ( ten koło pomp masz na myśli? ) nie wpadłem. Po przekreceniu kluczyka pompka dobija cisnienie nawet jak jest ciepło. Zastanawiając jest to, że nie trzyma ciśnienia ale tylko w cieple dni. Jak jest zimno to pali na rys.

_________________
https://t.me/pump_upp

Objawy wskazują na uszkodzony akumulator paliwa o którym Ci juz dawno wspominałem
Pamiętaj o nowych podkładach miedzianych.

_________________
W 123 280E

Sprawdź ciśnienie paliwa po pompie i akumulatorze ciśnienia na jakimś urządzeniu bo może być za małe

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)

Ja miałem podobnie i dopiero trzeci srebrny przekaźnik rozwiązał problem. Auto też kręciło jak chciało ... zależnie od fazy księżyca.
Jak skrzynia gorzej zmienia biegi to oznacza ubytki w mocy - ja tak mam na pełnym bucie gdy mam mało LPG i reduktor nie daje rady to strasznie mi szarpie skrzynia.

_________________
S124 E220 '95
Škoda Fabia '17 1.0 TSI DSG

Ex: S202 C180 '97