Witam, Zaczęło się dziać coś takiego, że po 60 sekundach od uruchomienia silnika, zapala się kontrolka od poziomu oleju.
Opiszę dokładniej:
1. Włączam zapłon - wszystkie kontrolki świecą
2. Odpalam motor - wszystkie gasną, nawet ta od poziomu oleju!
3. Mija 60 sekund (z zegarkiem w ręku) i zapala się kontrolka od poziomu oleju
Uprzedzę, że olej jest i ciśnienie też jest.
Czy to coś się z zegarami dzieje, czy czujnik? Z drugiej strony, gdyby czujnik był walnięty, to czemu kontrolka gaśnie po odpaleniu silnika?
aha, dolną wiązkę wymieniłem, także wykluczam problem dolnej wiązki
Miał ktoś podobny kłopot? Tzn nie kłopot... ale kto nie wsiądzie to słyszę "Masz mało oleju w silniku?"
