Na ten czujnik nie ma rady. W moim pupilku tez sie zapala z roznymi czestotliwosciami przy roznych predkosciach. Czasem 2 dni jest spokuj a czasem swieci przez pol godziny jazdy. Jak sprawdzam olej rano, kiedy silnik jest zimniutki po nocy to oleju na bagnecie jest 5 mm powyzej max. Instrukcje zalecaja sprawdzac poziom oleju przy normalnej temp pracy (ok 85 st C) po wylaczeniu i odczekaniu od 5 (instrukcje serwisowe MB) do 15 min (instrukcja Haynes`a). Po 10 minutach u mnie jest 3/4 poziomu. Wniosek prosty, albo elektryka albo czujnik sie zasyfil i olej z niego uchodzi na zakretach ale juz nie wraca z powrotem lub plywak sie zawiesil w syfie.
Wg. instrukcji serwisowych MB: w przypadku silnika Diesla poziom od min do max to 1l oleju. W przypadku automatycznej skrzyni biegow od min do max to 0.3l

_________________
Ex: 1987 MB W201 2.5D ''Niebieski Rekin''

- zawsze w mojej pamięci.
Obecnie: FF '07 1.6 TDCi - też się kula
