MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Pozdrowienia z remontu W115

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

Pozdrowienia z remontu W115 https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=51&t=20285	Strona 1 z 5

Autor:	chymon [ pn sie 14, 2006 11:06 am ]
Tytuł:	Pozdrowienia z remontu W115
No i się zaczęło... Przepraszam za strój [zlosnik] Niestety jest gorzej niż myślałem, ale taki optymizm jest chyba normalny... Staram się wszystko robić samemu, nie wiem czy dobrą drogę obrałem, ale trzeba nabyć doświadczenia. Pewnie profesjonalny blacharz zrobił by to lepiej - ale nie miałbym wtedy tyle frajdy, satysfakcji, no i oszczędności Pozdrawiam

Autor:	sebi [ pn sie 14, 2006 2:03 pm ]
Tytuł:
Brawo za determinację i powodzenia. Też mam czasem takie gacie

Autor:	_me: how_ [ pn sie 14, 2006 2:16 pm ]
Tytuł:
Będę się za Ciebie modlił.

Autor:	Robert Belzyt [ pn sie 14, 2006 5:18 pm ]
Tytuł:
Powodzenia, mogę sobie zrobić zdjęcie w podobnej scenerii, też zacząłem walkę 2 tyg temu. W sumie, to robię dwa na raz, jednego osobiście, a z drugim walczy zaprzyjaźniony blacharz

Autor:	chymon [ pn sie 14, 2006 7:34 pm ]
Tytuł:
Hej, dzięki za słowa otuchy - przydadzą się na pewno. Jak narazie zapału nie brakuje, oby tak jeszcze przez pare tygodni. Dzisiaj odkryłem lewa stronę podłogi, a liczyłem tylko na dwie wstawki Śmierć i narzędzia zbrodni: Chyba lewa połówka skończy tak samo jak prawa: Może szału nie ma - ale dopiero się uczę Pozdrawiam PS. sebi czy Duńska podłoga też jest krótka niczym szemudzka?

Autor:	sebi [ pn sie 14, 2006 7:51 pm ]
Tytuł:
chymon pisze: PS. sebi czy Duńska podłoga też jest krótka niczym szemudzka? _________________ Wiesz co jest chyba bardziej wywinieta na tunel, ale z przodu identiko. A jak jest grubość blachy ??

Autor:	chymon [ pn sie 14, 2006 7:55 pm ]
Tytuł:
aaa żeby nie było - stan prawicy przed: <br>Dodano po 1 minutach.:<br> sebi pisze: Wiesz co jest chyba bardziej wywinieta na tunel, ale z przodu identiko. A jak jest grubość blachy ?? Na oko 1.2mm?? Jutro sprawdzę.

Autor:	sobolini [ pn sie 14, 2006 8:21 pm ]
Tytuł:
widze chymon ze sie doczekales, a napewno twoja embe sie doczekala. stan widze podobny autka do tego w jakim ja swoj mialem, czyli z zewnatrz jako-tako a pod spodem wieeeelka dziura. jako ze zaczalem troszke wczesniej musze cie uprzedzic: robilem kilka sprzetow, ale przy tym roboty jest od ZAJE...ANIA. az smiac mi sie chce ale naprawde kupe czasu jej poswiecisz. u mnie na dzien dzisiejszy blacharz walczy z karoseria, ja robie, a wlasciwie juz tylko "dekoruje" silnik i skrzynie. blacha ma byc gotowa na koniec wrzesnia, potem sie biore za zawieche, wkladam silnik i reszte, lakieruje i .... skladam. czyli mam co robic przynajmniej do nastepnej wiosny ( patrzac z tej pozytywnej strony ). zycze zaparcia w postepach w pracy nad autem. ciekawe kto pierwszy skonczy???

Autor:	Bader [ pn sie 14, 2006 11:47 pm ]
Tytuł:
Powodzenia Blacha to jedyna słabosć naszych aut - jeżeli ją pokonasz nic Ci nie straszne

Autor:	Debesciak [ pn sie 14, 2006 11:50 pm ]
Tytuł:
(me: how) pisze: Będę się za Ciebie modlił. ja tez podziwiam cie ale przed przyspawaniem nowej blachy oczysc ja z rdzy bedzie ci latwiej zrobic na zewnatrz niz jak jest juz przyspawana

Autor:	kruszyn [ wt sie 15, 2006 9:42 am ]
Tytuł:
brawo brawo przynajmniej nie jestes uzalezniony od nikogo i nie tracisz nerwow sam bym chcial to umiec robic powodzenia

Autor:	airkomin [ wt sie 15, 2006 11:39 am ]
Tytuł:
A dobra, to ja też ide do garażu i coś zgluce przy /8

Autor:	karaya [ wt sie 15, 2006 12:48 pm ]
Tytuł:
Trzeba być bardzo zaciętym ale powodzenia!!!

Autor:	chymon [ śr sie 23, 2006 7:12 pm ]
Tytuł:
Witam, kolejny dzień pracy zakończony, wielkich postępów nie ma, ale powoli do przodu sobolini pisze: ciekawe kto pierwszy skonczy??? Powiem nieskromnie, że raczej ja , porównując zakres naszych remontów, Twój jest parę etapów bardziej zaawansowany. Przewiduję tylko wymienić podłogę, zrobić wnętrze i pare mechanicznych pierdół, bez lakierowania, bez remontu silnika, bez remontu zawiechy. Chciałbym zrobić wszystko, ale brak środków finansowych, czasu i obawa, że znowu zabiore się za wszystko na raz i unieruchomie auto na wieczność - mówią 'nie!' Dlatego podzieliłem remont na kilka etapów, z możliwościa eksploatowania auta miedzy nimi - co by radości z jazdy nie stracić kruszyn pisze: przynajmniej nie jestes uzalezniony od nikogo i nie tracisz nerwow A kto powiedział, że nie tracę? Plus jest taki, że złoszcze się tylko na siebie, no i może na tych, którzy wcześniej się za remont zabierali :D Debesciak pisze: oczysc ja z rdzy bedzie ci latwiej ok Stan auta na dzisiaj Prawa strona z zalążkiem zabezpieczenia antykorozyjnego Lewa strona bez jakichkolwiek zalążków Podłużnice zachowane w większości w całości Stara podłoga - nowa podłoga Coś co mi w miare wyszło... i troche gorzej Dawca uraczył mnie dzisiaj taką niespodzianką Jeszcze takie gadżety w postaci tapicery. Może ktoś reflektuje? KLIK No i na koniec smutne spojrzenie: 'Kiedy ja stąd wyjadę?' Obok miejsce siedzące dla tracących nerwy [/quote]

Autor:	Sikor [ śr sie 23, 2006 7:50 pm ]
Tytuł:
chymon pisze: Obok miejsce siedzące dla tracących nerwy Też coś takiego mam w warsztacie Tylko musze wynieść dalej od kanału, żebym nie mógł młotkiem a ataku furii auta sięgnąć

Strona 1 z 5	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/