misiek pisze:
Zazdroszczę udziału w imprezie i gratuluję, MB górą
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
A teraz czekamy na fotki i relacje, a także trochę szczegółow (pytania, zadania itp)
![[cool]](./images/smilies/cool.gif)
Sie robi
Aha, ale wiesz Misiek, wygrałem bo Ciebie nie było
Samochody. Sporo było starych bywalców, których zdjęć pozwoliłem sobie nie robić: Polski Fiat 508, Warszawy, Syreny, willis, GAZ, goggomobil, opympia rekord Paraselsusa, dużo 2CV, dużo junaków i boxerów z Tucholi. Z nowości: vw bulik, vw karman ghia, triumph tr7 cabrio red. Kalinowskiego, capri, kadett c, bmw 1602 i 2002 ti, więcej nie pamiętam

.
Na konkursie elegancji pojawiło się kilka następnych - wołga, moskwicz, DS z prezentacją zawieszenia góra-dół
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
, skoda cabrio, BMW dixi, land rover, dwa ciągniki stare jak cholera (jeden dwusuwowy z jednym cylindrem, który odpalał "pod prąd"
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.
Trasa. Był to chyba najtrudniejszy rajd w jakim uczestniczyłem, wymagał maximum uwagi i skoncentrowania. I odcinek 26 km, drugi 43, trzeci 41. Przed samym startem pierwsza konkurencja - pokręcony slalom z jak zwykle za małymi odległościami pomiędzy pachołkami na małym placyku - jak się okazało 3 czas

(przydaje się przy pisaniu wydruk z dokładymi danymi, które odkleiłem z drzwi
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
). Po slalomie ruszamy dalej. Za 3.8 km próba wysiłkowa
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
- na torach kolejowych stoi maluch na podwoziu kolejowym, który ze startu zatrzymanego wraz z "kierowcą" trzeba przeciągnąć na ileśtam metrów. Tu popełniłem rekord czasu, potem okazało się, że ktoś go jeszcze wyrównał. Jedziemy dalej. Na 10.6 km "próba strażacka" - start, dobiegnięcie do końca weża strażackiego, otwarcie prądnicy i podanie wody na puszkę stojącą na słupie - 6 wynik
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
. Na końcu I odcinka próba polegająca na przeciągnięciu po "kępiastej" trawie, slalomem, szypy z węglem na czas [;-0], by nie stracić żadnej z 5 dużych brył. Tu było trochę gorzej, bo tak się spieszyłem, że zgubiłem jedną i punkty karne. Rozpoczęcie II odcinka, na 5.8 km próba piłkarsko-zręcznościowa - na bucie leży woreczek z czymś sypkim (kaszą?), którym trzeba trafić do kosza oddalonego parę metrów. Niestety na 3 próby 3 punkty karne

Wyjątkiem były inne wyniki, a sporo woreczków za murem lub na dachu
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Na koniec II odcinka mini golf - trzy podejścia prawdziwym kijem golfowym i piłeczką, by trafić do otworu, ale nie dołka golfowego, tylko otworu na torze treningowym, betonowym. Dwa udane. Dobry wynik. Po golfie przerwa na kampingu nad jeziorem, w lesie i gróchówka. Startujemy do III odcinka. Na jego 17.5 km próba polegająca na wjechaniu tyłem auta na podjazd i pokonaniu na luzie slalomu z kilku pachołków, siłą rozpędu. Z racji wagi pojazdu i zamkniętych okien (aerodynamika
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
) brak punktów karnych i wszystkie pachołki zaliczone (jak większość). Po kilkunastu km próba na betonie - duży i skomplikowany slalom (oczywiście pachołki ciasno) - mimo 3 czy 4 cofań 58 sekund i drugi wynik (za 2CV !!!!!). Ponad 30 aut pomyliło trasę (w tym potencjalni konkurenci - bmw 2002 ti i 1602, kadett, capri czy triumph). Zaraz po tym odcinek ok. 10 metrów, który trzeba przejechać rowerem, w linii prostej, w jak najduższym czasie, bez podpierania i zatrzymywania. Mój pilot zrobił 6 wynik. Aha, na trasie, był jeszcze test z pierwszej pomocy, ruchu drogowego i budowy silnika warszawy. Tu już nie było tak wesoło, ale nie najgorzej
Bardzo ciekawe były PKP - "żywe" z ludźmi z pieczątkami, i "martwe" - poprzyczepiane w różnych miejscach (z prawej strony drogi) białe kartki A4 z numerkami, które trzeba wpisywać do karty drogowej. W dokumentach startowych były także wydrukowane zdjecia 10 obiektów (budynków, skrzyżowań, figurek, kamieni, dziwactw), które trzeba było zauważyć na trasie i wpisać do karty. Wszystkie fakty (numerki, obiekty ze zdjęć) trzeba wpisywac było od razu, nie zostawiając pustych miejsc w karcie (zresztą nie wiadomo kiedy i ile zostawić, jak się nic nie widziało
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
), tak by nic nie dopisać po konsultacji z kolegą. Wpis "żywego" PKP (pieczątka) uniemożliwia uzupełnianie, a pozostawiona pusta kratka lub skreślenie to błąd.
Generalnie duży wpływ miały punkty za wiek pojazdu, gdybym miał starsze auto to wygrałbym w cuglach, 13 aut za mną było mocniej lub mniej starszych i punktów za wiek mieli dużo mniej. Np. willis, który był 2, ogólną sumę punktów miał 64,4 (ja 63,1), ale że był z 1942 to punktów za wiek miał 21, a ja 40 !!!!!

Niechby był z lat 50-czy 60-tych to by był w 2 dziesiątce.
Aha, za I miejsce był odtwarzacz DVD i pomniejsze nagrodki
Zdjęcia niektóre:
była i chwila na odpoczynek w pięknych okolicznościach przyrody
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
:
motocykliści też musieli sobie radzić:
