MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Dookoła Warszawy...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=6&t=10015
Strona 1 z 2

Autor:  janusz_W123 [ wt sty 11, 2005 4:50 pm ]
Tytuł:  Dookoła Warszawy...

Mam pytanie- propozycję przejazdu naszymi MB po Warszawie np. głównymi ulicami. Oczekuje odpowiedzi ew. co Wy na to? :)

Autor:  Cem [ wt sty 11, 2005 4:53 pm ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

janusz_W123 pisze:
Mam pytanie- propozycję przejazdu naszymi MB po Warszawie np. głównymi ulicami. Oczekuje odpowiedzi ew. co Wy na to? :)


Możemy tak zrobić na kolejnym spocie ;)

Autor:  Leszek3.0 [ wt sty 11, 2005 4:57 pm ]
Tytuł: 

Czemu nie :)

Autor:  Mitu [ wt sty 11, 2005 7:13 pm ]
Tytuł: 

Jestem za! Należałoby się umówić gdzieś na dużej przestrzeni i uformować "pokoleniową" kolumnę.

Autor:  nyguz [ wt sty 11, 2005 10:02 pm ]
Tytuł: 

się piszę o ile zapalę ;)

Autor:  Cem [ wt sty 11, 2005 10:07 pm ]
Tytuł: 

nyguz pisze:
się piszę o ile zapalę ;)


Zapalisz, zapalisz! ;)

Autor:  Mitu [ wt sty 11, 2005 10:35 pm ]
Tytuł: 

Cem pisze:
nyguz pisze:
się piszę o ile zapalę ;)


Zapalisz, zapalisz! ;)


Panie, a jak się nie da to szarpniem. [zlosnik]

Autor:  AMG [ śr sty 12, 2005 10:32 am ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

Jazda po warszawie dużą kolumna nie jest łatwa do zrealizowania, każde duże skrzyżowanie ze switłami podzieli kolumne na 2 lub 3 [szalone] .

Ale spróbować możemy !!

Autor:  Cem [ śr sty 12, 2005 11:44 am ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

AMG pisze:
Jazda po warszawie dużą kolumna nie jest łatwa do zrealizowania, każde duże skrzyżowanie ze switłami podzieli kolumne na 2 lub 3 [szalone] .

Ale spróbować możemy !!


Dlatego każdy musi uważać na tego co jedzie z tyłu, jeśli zostanie na światłach to daje znać temu z przodu i poprostu czekamy ;)
Albo robić tak jak harley'owcy, blokować na chama skrzyżowanie [zlosnik]

Autor:  Mitu [ śr sty 12, 2005 9:59 pm ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

AMG pisze:
Jazda po warszawie dużą kolumna nie jest łatwa do zrealizowania, każde duże skrzyżowanie ze switłami podzieli kolumne na 2 lub 3 [szalone] .

Ale spróbować możemy !!


Prosta sprawa: kolumnę poprowadzi OM 615 (nadwozie obojętne, ale ze wskazaniem na W 115 ;) ) i będzie nadawał tempo (50 km/h - nie możemy łamać przepisów [zlosnik] - wcale nie żartuję), a nie tak jak było ostatnio 560 SEL jechał na początku, a 300 SD na końcu...

Autor:  nyguz [ czw sty 13, 2005 1:45 am ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

Mitu pisze:
AMG pisze:
Jazda po warszawie dużą kolumna nie jest łatwa do zrealizowania, każde duże skrzyżowanie ze switłami podzieli kolumne na 2 lub 3 [szalone] .

Ale spróbować możemy !!


Prosta sprawa: kolumnę poprowadzi OM 615 (nadwozie obojętne, ale ze wskazaniem na W 115 ;) ) i będzie nadawał tempo (50 km/h - nie możemy łamać przepisów [zlosnik] - wcale nie żartuję), a nie tak jak było ostatnio 560 SEL jechał na początku, a 300 SD na końcu...


Ooo, to mój się nada, czy już za mocny? [oczko]


A tak wogóle, czy ta rozmowa dotyczy jakiegoś konkretnego terminu?

Autor:  Ocet [ czw sty 13, 2005 10:04 am ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

Mitu pisze:
a nie tak jak było ostatnio 560 SEL jechał na początku, a 300 SD na końcu...


Moze i bylo na poczatku, ale cala Łazienkowska przejechalismy wlasnie z V=50 kmehów [zlosnik]

PS. Z pozdrowieniami dla PK2, od lat wojujacego o spokojna jazde!

Autor:  Mitu [ czw sty 13, 2005 1:58 pm ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

Ocet pisze:
Mitu pisze:
a nie tak jak było ostatnio 560 SEL jechał na początku, a 300 SD na końcu...


Moze i bylo na poczatku, ale cala Łazienkowska przejechalismy wlasnie z V=50 kmehów [zlosnik]


Jak mnie pamięć nie myli to nie masz wersji amerykańskiej? [zlosnik]
Tzn. licznik masz w km, a nie w milach? Bo 50 to było, ale mil, a nie km [zlosnik] ...
A jak Pan ruszałeś spod świateł spod Torwaru to "deliaktnie" "Żarłoka" postawiło bokiem. Dobrze, że akurat deszcz zwilżył trochę jezdnie, bo byś Pan zostawił za sobą zasłonę dymną [zlosnik] ;) .

Autor:  Ocet [ czw sty 13, 2005 2:08 pm ]
Tytuł: 

No, ale to jeszcze bylo przed Lazienkowska [zlosnik] , poprostu zapomnialem jak sie na nia wjezdza, co sie zgralo z koniecznoscia poczekania na reszte na prawym pasie... A pozniej trzeba bylo sie przeflancowac na lewy... Tak wiec ponad 50, kmehów a nie mil, bylo tylko chwilowo... Wiem bo patrzylem jakiej to predkosci ode mnie wymaga kolumienka [zlosnik]

Autor:  Cem [ czw sty 13, 2005 5:21 pm ]
Tytuł:  Re: Dookoła Warszawy...

Mitu pisze:
A jak Pan ruszałeś spod świateł spod Torwaru to "deliaktnie" "Żarłoka" postawiło bokiem. Dobrze, że akurat deszcz zwilżył trochę jezdnie, bo byś Pan zostawił za sobą zasłonę dymną [zlosnik] ;) .


A to było dobre. Jak się zapaliło zielone światło to tak wystartowaliście, że samochody na środkowym i lewym pasie nadal stały [zlosnik]
Dobrze, że za wami nie jechałem bo bym został daleko w tyle [zlosnik]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/