MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Cześć,
zanim wybiore sie do elektryka to chcialbym wiedzieć co mogę sprawdzić bo rozładowuje mi sie akumulator. Jak wiecie kupiłem w marcu W123 CE i na razie stało sobie , pare razy tylko je przewietrzyłem na krótkich odcinkach. Dziś chciałem ruszyć i okazłąo się że nie mam prądu. Zastanawiałem się czy czegoś nie zostawiłem właczonego ale nie.
A tak a propos to czy ogrzewanie szyby wyłacza się samo w W123 po jakimś czasie? Czy jak właczony jest przycisk to po wyjęciu kluczyka nadal grzeje? Odpowiadając sobie sam na to pytanie wydaje mi się że nie grzeje więc szukam raczej gdzie indziej usterki. Napewno sprawdze bezpieczniki i czujniki otwarcia klapy i drzwi zeby przypadkiem nie świeciło się po zamknięciu. Radia nie mam, alarmu też więc dodatkowych żródeł poboru brak. Co można jeszcze sprawdzić? Akumulator był dobry bo w miare nowy.
Jedyna rzecz z elektryki jakiej sie dotykałem to wymieniłem żarówki świateł drogowych. Może tam jest jakieś spięcie albo cos poruszyłem? Sam nie wiem. Dzis startowałem dwa razy z prostownika. Raz na parkingu a potem w garażu do którego pojechałem. Tak więc sadze że nie jest to jednorazowa kwestia że coś zostawiłem właczone tylko gdzies ten prąd ucieka. Co jeszce można spawdzić i czy przepalony bezpiecznik moze powodować jakieś zwiekszenie poboru na innym obwodzie?
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

A co z ladowaniem? Jak pasek? Jak alternator? Nie wydaje zadnych dziwnych odglosow?

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

Na prądzie to ja się za bardzo nie znam (bo go nie widać ) ale radze Ci najpierw sprawdzić prąd ładowania a potem szukać gdzie by ten prąd miał ewentualnie uciekać. Jeśli przez kilka godzin postoju pada Ci aku to pobór musi być spory. Kiedyś zostawiłem przez pomyłkę swoją 123 w garażu z włączonymi światłami pozycyjnymi (zacina mie się nieco brzęczyk) na prawie dwie doby i nie zrobiło to na akumulatorze żadnego wrażenia.

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl

Dobrze odpowiedziałeś sobie na pytanie bo nie grzeje na pewno !!

_________________
94' 202 C180, 94' 202 C280, 09' Triumph Street Triple
Ex: 82' 123 280E

Ładowanie trzeba by sprawdzić. Pasek ok i alternator raczej też. Nie ma żadnych dziwnych dzwieków. Po posiadaniu diesla panuje przerażająca cisza.
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

Nie godzin tylko dni. Auto ruszalem pare razy w ciągu prawie 1,5 mca. Ostatnio z tydzien temu. Może więc akumulator powolutku sie rozładowywał. Albo nastąpiło to dopiero po zmianie żarówek tydzień temu. Nie wiem. Sprawdze to ładowanie ale jakby nieładował to chyba paliłaby się czerwona lampka oznaczajaca własnie brak ładowania a nic takiego nie było.
Pozdrawiam
Futrzka

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

Po prostu zmierz amperomierzem ile na postoju wyciąga z akumulatora i będziesz wiedział na czym stoisz.

_________________
94' 202 C180, 94' 202 C280, 09' Triumph Street Triple
Ex: 82' 123 280E

Tzn mam podłaczyć amperomierz do biegunów akumulatora i obserwować czy spada? Czy jakos inaczej? Najpierw naładuje z powrotem akumulator do maksimum a potem pewnie sprawdze jak jest.
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

Tak jak opisałeś bada się napięcie. Do pomiaru prądu odłączasz plus od akumulatora i w to miejsce szeregowo podłączasz miernik. Czyli plus amperomierza do plusa aku, a minus do klemy. Zaczynaj od najwyższego zakresu, powyłączaj wszystko i sprawdź prąd.

_________________
94' 202 C180, 94' 202 C280, 09' Triumph Street Triple
Ex: 82' 123 280E

Ok. Pobór prądu zmierze jak napisałeś. A ładowanie też w ten sam sposób?
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

Ładowanie najprościej sprawdzić woltomierzem, badając napięcie właśnie bezpośrednio na zaciskach akumulatora. Przy niepracującym silniku napięcie akumulatora wynosi trochę powyżej 12V. Przy poprawnym ładowaniu wzrasta do około 14,5V. Pozdrawiam

_________________
94' 202 C180, 94' 202 C280, 09' Triumph Street Triple
Ex: 82' 123 280E

Miałem podobne objawy o jakich Futrzak`u piszesz. Obstawiłem, że to pada akumulator i poszedl do wymiany. Błąd!
Powodem było niedostateczne ładowanie przez alternator z tytyłu padniętej w nim diody. Ciekawe, ze do 350 tysiecy alternator był o.k al e potem popaprańcy załozyli pasek z Poloneza (a miało byc K...A!!! zrobione według zapewnień p r o f e s j o n a l n i e) i piszczalo jak cholera i grzało sie całe koło pasowe a w chwilę potem zaczęły sie jaja z pradem o których piszesz wyżej.
Naprawa u elektryka 15min - dioda była z jakiegos dawcy z wielkiego kubła na śmieci w kącie warsztu. Zapłaciełem okolo 60PLN.
P.S
Skutkiem ubocznym jest nowy aku. Niezaszkodzi
Pozdrawiam!
Croolick

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------

Pojechałem wozem serwisowym co by zabrac akumulator z Coupety i sprawdzic co z tym pradem. Oczywiscie najpierw jeszcze sprobowałem odpalić bo znów minął tydzień od poprzedniego startu. I co? Autko odpaliło bez zająkniecia. Prąd jest
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

perpetum mobile!
P.S
Ale beczka ma to do siebie, że się sama naprawia

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch

210 000 km

----------------------------------------------------

Żonę mam w domu, kochankę w garażu.

----------------------------------------------------