MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam!
Mam problem z obrotami na biegu jałowym.
Jest to samochód E280 (b+g) z automatyczną skrzynią biegów.
Kupiłem to auto w październiku, i powoli w nim grzebiemy z ojcem, usuwając różne awarie. Teraz czas na kolejną. Są to obroty falujące w przedziale od 300 do 1000. Kiedy np stoję na światłach, na biegu D z wciśniętym hamulcem to wtedy te obroty skaczą. Dodam, ze taka sytuacja istnieje tylko wtedy kiedy jest nagrzany silnik, przy zimnym takich problemów nie ma.
Natomiast kiedy na postoju zmienię bieg na P lub N to falowanie jest ciut mniejsze.

Czy to wina sondy lambda? Czy może brudna przepustnica? Czy może sterownik regulacji biegu jałowego? Co może być tego przyczyną? Od czego mam zacząć?

Samochód ma gaz sekwencyjny, i ten problem istnieje jak i na benzynie jak i na gazie.

_________________
Seat Ibiza 1,3 1993 - ex
Audi 80 1,8s 1990 - ex
Volkswagen Golf 1,4 1997 - ex
Mercedes W210/E280 1996 - ujeżdżam

Objawy wskazują na sondę lambda. Trzeba by ją sprawdzić u jakiegoś mechanika z glową na karku.

_________________
MB 210 3,2 Pb +lpg, full opcja
wersja USA, 1999 r, kolor gold
MB 126 300 SE, 89 r - sprzedany

a nie mozna jej wypiąć na krótki okres czasu?
ja tak diagnozowałem Malucha, jeździł wtedy ustawiony w Boschu i po za tym, że szybciej reagował na gaz nie było skutkow ubocznych.
Powtórne zapięcie sondy zaowocowało powrotem dolegliwość ( szarpanie i inne) wiec sprawa była jasna.

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------

Faktycznie, dobry pomysł z tym odpięciem sondy. Jutro rano ją odepnę i zobaczę czy coś sie zmieni. Jeśli nic, to wtedy będzie wiadomo, że to sonda jest do wymiany.
Ale pytanie, czy całkowite odpięcie sondy nie zaszkodzi silnikowi??

_________________
Seat Ibiza 1,3 1993 - ex

Audi 80 1,8s 1990 - ex

Volkswagen Golf 1,4 1997 - ex

Mercedes W210/E280 1996 - ujeżdżam

Odpiąłem sondę lambdę!
Byłem dzisiaj w garażu, odpaliłem samochód, rozgrzałem go, i obroty zaczęły falować. Na zimnym oborty nigdy nie falują u mnie.
Kiedy po odłączeniu sondy zapaliłem to się zdziwiłem okropnie bo zapalił niemal na dotyk! I do tego przestało falować!!
Obroty sie unormowały, już tak nie skakały ale nie rozumiem kurde jednej rzeczy! Jak podłączyłem sondę to obroty nie falowały!!
Co się stało?
Samochód się znacznie poprawił.
Jest podłączona sonda, ale obroty już nie falują, a silnik zapala od razu.
Nic nie rozumiem.
Ale jedno jest pewne, zamienię sondę na nową. Ale pytanie, czy mogę kupić sondę na Allegro która kosztuje 75 zł? Piszą, że pasuje do mojego auta.
A w sklepie Boscha taka sonda kosztuje 300 zł.
Warto kupić odpowiednik oryginalnej sondy? Ktos miał takie doświadczenia z takimi częściami?

_________________
Seat Ibiza 1,3 1993 - ex

Audi 80 1,8s 1990 - ex

Volkswagen Golf 1,4 1997 - ex

Mercedes W210/E280 1996 - ujeżdżam

Panie kolego, sondę lambda sprawdza się miernikiem elektrycznym w 15 sekund co radzę zrobić przed wymianą, bo ten objaw co piszesz może również wskazywać na przytkany katalizator

Owszem, sąsiad z garażu obok miał miernik, podłączył go do sondy.
Sonda dziwnie się zachowuje bo światełko na mierniku latało do jednej strony do końca, w żadnym tam przedziale jak powinno być, lecz po prostu od jednej strony do drugiej, i tak w kółko. Czasami się światełko zatrzymywało na środku i po jakiejś minucie ruszało szybko.
Sonda chyba wariuje, tak myślę. A Wy?
Kupić tę z Allegro uniwersalną Boscha za 75 zł czy ze sklepu za 300?
Obie się niczym ponoć nie różnią, tylko tym, ze ta z Allegro jest uniwersalna, do wielu marek aut. A ta ze sklepu Boscha jest specjalna do Mercedesa.
Jestem w kropce, co robic?

_________________
Seat Ibiza 1,3 1993 - ex

Audi 80 1,8s 1990 - ex

Volkswagen Golf 1,4 1997 - ex

Mercedes W210/E280 1996 - ujeżdżam

Nim cokolwiek zrobisz moim zdaniem i tak Cię nie minie wizyta u jakiegoś znawcy od tych spraw, żeby dokladnie sprawdzil tą sondę.A ta uniewersalna to wątpię by spełnila dobrze swoją rolę, może w jakimś mało skomplikowanym autku.Ona chyba nie spełni swojej roli.Tutaj ceną nie ma się co sugerować.Wiadomo,że sygnal z sondy reguluje optymalny skład mieszanki paliwa i sonda powinna moim zdaniem mieć takie parametry jak w instrukcji.

_________________
MB 210 3,2 Pb +lpg, full opcja
wersja USA, 1999 r, kolor gold
MB 126 300 SE, 89 r - sprzedany

Ta z Allegro to uniwersalna Boscha o właściwościach tej sondy jaką potrzebuję. Nawet nr katalogowy który jest na mojej starej sondzie się zgadza z tym jaka jest na Allegro.
Nie uśmiecha mi się wydawać 300 zł na tę małą zabawkę, może ta za 75 nie będzie taka zła. Jutro o 16 mam umówiona wizytę u elektronika, to spytam się go.

_________________
Seat Ibiza 1,3 1993 - ex

Audi 80 1,8s 1990 - ex

Volkswagen Golf 1,4 1997 - ex

Mercedes W210/E280 1996 - ujeżdżam

Jutro o 16 mam umówiona wizytę u elektronika, to spytam się go.[/quote]

To jest słuszna decyzja i pierwsza podstawowa.

_________________
MB 210 3,2 Pb +lpg, full opcja
wersja USA, 1999 r, kolor gold
MB 126 300 SE, 89 r - sprzedany

Falowanie obrotów wróciło!

Wczoraj po odpięciu sondy falowanie zanikło, ale jak podłączyliśmy sondę, to faktycznei nie było tego falowania co mnie bardzo zdziwiło. ALe już dzisiaj jak wyjechałem na miasto, i pojeżdziłem to falowanie wróciło.
Na światłąch dziś drżało autem jak zwykle.
Ale jedno wam powiem, jedno mnie ucieszyło, otóż zapalanie na ciepłym silniku stalo się idealne! On zapala teraz niemal na dotyk! Tak zapalał tylko na zimnym. A teraz na ciepłym tylko przekręcam kluczyk na sekundę a on już zapala. Kurde, wcześniej to było niespotykane! Normalnie na ciepłym silniku musiałem mu dawać gazu i trzymac kilka sekund kluczyk na starterze aby załapał.
Od wczoraj tego problemu już nie ma, zapala idealnie na ciepłym jak na zimnym.

Ale cholerne falowanie obrotów wróciło.
Możliwe, ze to ta sonda działa nie tak, falowanie ustało wczoraj, a dzisiaj już wróciło.
Więcej się dowiem w poniedziałek, dzisiaj miałem mieć wizytę u elektronika, ale nie mogłem więc przełożyłem na poniedziałek.
Dowiem się wtedy co spowodowało, że odpięcie i powtórne zapięcie lambdy usuneło problem z zapalaniem na ciepłym silniku. I co spowodowało, ze falowanie znikło na jeden dzień, a drugiego dnia wróciło.
Myślę, że to wina sondy, ale to sie upewnię za 3 dni.

_________________
Seat Ibiza 1,3 1993 - ex

Audi 80 1,8s 1990 - ex

Volkswagen Golf 1,4 1997 - ex

Mercedes W210/E280 1996 - ujeżdżam

Mam podobny obiaw znaczy: na luzie dam mu gazu puszce gaz i jak schdzi z obrotow na chwile:1s) zatrzymuje sie wskazuowka za 1000obrotow i jest drganie takie wrrr, czasem podczas jazdy zapali sie EPC i silnik przyspiesza i sam zwalnia , wylacze i wlacze silnnik wraca do normy? co to moze byc.?

_________________
W210

Kupuj sonde na allegro - juz niejedna taka zalozylem i nie mialem z nimi zadnych problemow.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!

Jaki typ , model , oznaczenie tej sondy lambdy musi byc do W210 2,2diesel 96r ?

_________________
W210

Sonda lambda do diesla ??

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!