psinthos pisze:
Zuzycie paliwa w osemkach jest wyzsze, ale porownywalne z szostkami - przy normalnej jezdzie po prostu V8 mniej sie cisnie. Dla przykladu, na pelnym baku moje 500SEL osiagnelo dzisiaj rekordowo niskie spalanie i to PO MIESCIE! Na 495,7km SternenKreuzer zassal 78,2l. To daje skromne 15,8l/100km. Normalnie spala mi jakies 16,5l/100km, chociaz potrafi dojsc do 19. Oczywiscie przy cenie bezolowiowej w okolicach 4,3zl, trudno tutaj mowic o ekonomicznym transporcie.
W końcu ktos pisze po ludzlu i rzetelnie ile zjada V8. Bo po setkach wcześniejszych postów dochodziłem do wniosku, że 500SE pali tyle co poćciwe R6
Mój 300SE bez klimy i w manualu zjada teraz w mieście 12-13litrów przy nie bardzo łagodnej jeździe, w trasie schodzi spokojnie poniżej 10l przy normalnej nie emeryckiej jeździe. Na szybko liczą to minimum 10-15 pln róznicy na 100km. Tak czy inaczej, mierząc miarą przeciętnego samochodu na naszych ulicach to drogo. U psinthosa wychodzi bardzo drogo
Rzecz w tym, że jeżeli nie jest to jedyne auto w rodzinie i nie trzeba nim po bułki rano ganiać to jusz nie ma większego znaczenia spalanie.
psinthos pisze:
Tak naprawde najwieksze roznice w kosztach utrzymania pomiedzy roznymi 126 beda wynikaly nie z tego, jaki kupisz model, ale tego, w jakim stanie trafisz egzemplarz.
Bingo!
To samo dotyczy osiagów. Wychemrane V8 dostanie bez problemu baty od zdrowej 6-stki. <br>
Dodano po 14 minutach.:<br>
Bukol pisze:
Druga seria miała już gładkie pod kolor, ale w minimalnie innym (jaśniejszym) odcieniu.
>>>1986/87r

Bukol pisze:
W trzeciej serii, pod koniec produkcji, wprowadzono listwy w kolorze nadwozia.
>>>1991r
