MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Mam problem. W tatowym 124 200E doszło chyba do wystrzału LPG. Nie było mnie przy tym, jednak ojciec okreslil to jaki lekki strzał. Od tego mementu samochod nie chce zapalić. Ani na gazie, ni to na benzynie. Kręci, ale nie pali. Help.

Spadła gumowa rurka w kształcie kolanka umieszczona pod rozdzielaczem paliwa. Trzeba wsadzić łapę, wymacać, i załozyć. Rurka ma średnicę ok. 3 cm

_________________
W203 Kompressor

tak na 98%

lub zaciela sie klapa przeplywomierza

_________________
POZDRAWIAM Z ZIEMI LUBUSKIEJ
"...ciągle gdzieś pracowal, ciągle musiał iść, aż się rozczarował i zaczął pić..." L.J.

Sprawdź jeszcze jeden przewód podciśnieniowy, który znajduje się za obudową filtra powietrza (łączy się chyba z regulatorem podciśnienia albo jak to powszechnie nazywają w warsztatach- silniczkiem krokowym). Teść miał podobny strzał- ten przewód w kszałcie litery C lub U też spadł, ale po włożeniu nic nie pomogło. Dopiero po zdjęciu całej obudowy filtra (3 lub 4 śruby) okazało się, że wypadł też wspomniany drugi przewód. Po założeniu- wsunięciu, wszystko wróciło do normy. Wydaje się, że u Ciebie też tak powinno się zakończyć, jeśli mówisz że strzał nie był potężny.

pozdrawiam

_________________
S124 2,3 TE + LPG '86 - Misia
W201 2,0 E '86 - Biały
Toyota Yaris 1,0 E '09 - Skośnooka kosiarka

Przyczyną była rurka. Już jest ok. Ale przy okazji świece wymianiamy i kable.

Dzieki za pomoc.