MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

No wiec mój 124 300 turbo na wolnych obrotach auto nie gaśnie pracuje normalnie. Ale kiedy schodzi z obrotów tak mniej więcej 3tyś w momencie gaśnie. Auto jest po remacie silnika nowe tuleje tłoki itd, pierwsze podejrzenie padło na pompe wtryskową to kupiłem nawą i to samo. Teraz przypuszczam ze to przez elektronikę kiedy odpinam kostkę na pompie tą od elektrycznego ssania auto tez gaśnie.

Więc moje pytanie brzmi gdzie szukać panowie bo już nie umiem doczekać się pierwszej jazdy

_________________
124 250 - 86 r.
124 300 turbo -89 r.

Panowie macie jakies pomysły mi ich za brakło

_________________
124 250 - 86 r.

124 300 turbo -89 r.

Może wiece dlaczego auto gaśnie kiedy ściągam ta 2 pinową wtyczke ze ssania na pompie. Kuzyn ma ten sam silnik i auto pracuje normalnie kiedy odpinam ta wtyczke. Winna jest jednak pompa? Ale na obu to samo się dzieje

_________________
124 250 - 86 r.

124 300 turbo -89 r.

Może coś jest z regulatorem biegu jałowego? (chodź przyznam się, że nie wiem jak to jest w MB, kiedyś w fiacie mi padł silnik krokowy palca i miałem dokładnie takie same objawy jak ipisujesz).

_________________
W202 250D '93

Dziś sprawdzałem jeszcze rozrząd a za 30 minut ide na komunie. I jest ok, jeździłem mercem już nie gaśnie bo podciągnąłem go na lince ale niema mocy chodzi gorzej niz 200D i obroty dochodza do 3,5 tys max

_________________
124 250 - 86 r.

124 300 turbo -89 r.

Może zapłon ?

_________________
" W życiu piękne są tylko chwile "

W poszukiwaniu pierwszego Mercedesa ;)

Jesteś z Pszczyny, a więc masz tam dwa całkiem solidne warsztaty w których spokojnie Ci to zdiagnozują