A ja wczoraj zakupilem i przytargalem z Warszawy Honde NTV650 z '95 roku!!!
Trafila mi sie okazja. Zarejestrowalem sie na Forum tego modelu i okazalo sie ze jeden Forumowicz mial przygode (przywalil w niego samochod) i chce sprzedac lekko pokiereszowany motór. Na zdjeciach, ktore dostalem nie bylo jakichs wielkich ubytkow, generalnie troche uszkodzonych pierdolek, migacze, dzwigienka biegow, klamka sprzegla, pare obcierek, wgniotka na baku, wygieta w precel kierownica

Po ogledzinach na zywo wygladalo to znacznie lepiej, wiec zdecydowalem sie na zakup, zwlaszcza ze cena byla na prawde niska. Silnik jest w swietnym stanie, cale przeniesienie napedu tez, wymienione na nowe opony, klocki i plyny, gosc w koncu jezdzil caly sezon az do przygody. Z wiekszych usterek jest jedna laga krzywa, prawdopodobnie dostala jak sie motor przewrocil. Myslalem o prostowaniu, ale chyba wymienie ja na inna.. Jeszcze zobacze. Generalnie w jeden tylko dzisiejszy dzien doprowadzilem prawie wszystkie usterki do porzadku, motór zapalil od pierwszego obrotu, pracuje rowno i bez problemow, jezdzi, hamuje. Kierownice udalo mi sie wyprostowac, tak ze ciezko wyczaic ze byla w ogole wygieta - w szoku jestem ze to mi sie udalo. Przez zime sobie przy nim pogrzebie i doprowadze wszystko do porzadku i na nowy sezon mam swietna maszyne na wycieczki
Pare fotek, jeszcze zrobionych przez poprzedniego wlasciciela (notabene tez jest wielkim fanem Mercedesa, byc moze zawita na to Forum, wiec z gory go pozdrawiam!!!):
Przed dzwonem
Po dzwonie
