MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Panowie i Panie jesli się pojawią proszę o pomoc
gdzieś tu są moje stare posty ale od początku napiszę
mam uaza a silnikiem m123
jeden silnik zajechałem (6-ty tłok wyszedł bokiem)
parę lat temu kupiłem podobno sprawne M123 od klubowicza (nie pamiętam nicku)
W międzyczasie pojawiło sie dwóch synów u mnie w domu ale w ostatni weekend wznowiłem działanie

Gaźnik po regeneracji na szpaczej w warszawie
tyle że aparat zapłonowy był przekładany
i silnik kręci ale brak w nim checi najmniejszych
iskra jest
paliwo też

teraz mam pytania

1 jak ustawić aparat zapłonowy
2 gdzie idą podciśnienia od aparatu zapłonowego
3 jaka wartość ustawić na znakach na tym kole "zamachowym" z przodu silnika zanim zacznę walczyć z aparatem zapłonowym

nie mam kompletnie żadnej literatury coś tam znalazłem w necie o tym solexe 4A1 ale niewiele dużo w nim podłączeń prądowo podciśnieniowo wodnych nie do końca wszystkie rozszyfrowałem

dziekuję za pomoc w każdej postaci (najchetniej pliki ale i dobre słowo doceniam)
mail do mnie to funtactic@funtactic.pl

_________________
w116 podobno 1976 280SE

Najpierw sprawdż, czy silnik daje odpowiednie sprężanie- po paru latach stania silnik jest suchy i mogły np skorodować pierścienie i szklanki cylindrów. Jeżeli nie ma kompresji, to spróbuj nalać w otwory świec po trochu oleju, odczekaj kilka godzin a potem pokręć rozrusznikiem nie wkręcając świec

no szkoda że nikt nie może pomóc
pozdrawiam wszystkich i będę tu zaglądał

.................a jednak

_________________
w116 podobno 1976 280SE

silnika stał z zakręconymi świecami przez ok 3-4 lata na około miesiąc albo więcej przed jakimkolwiek ruszeniem zostało zalane do każdego cylindra sporo oleju silnikowego silnik najpierw został przekrecony ręcznie a dopiero potem normalnie rozrusznikiem
przy tych operacjach nie dostrzegłem żadnych niepokojących objawów silnik chodził gładko i lekko

chodzi mi głównie o podłączenie gaźnika podciśnieniowe, wodne i elektryczne (schematy rysunki foto)

oraz ustawienie wstępne (znaki na kole) aparatu zapłonowego i jego połączenia podciśnieniowe

mam trochę foto z netu w ten weekend będę próbował

_________________
w116 podobno 1976 280SE

Powinieneś mieć pierwszy tłok w TDC (czyli w górnym punkcie) i jednocześnie
wtedy palec rozdzielacza powinien wskazywać na miejsce, w którym w kopułce masz
wyjście kabla na tenże pierwszy cylinder - co będzie wskazywało, że trafiłeś w sprężanie, a nie wywalanie spalin. Jeśli przy takim układzie na dole na kole
pokryją się jeszcze jakieś znaki jesteś w sposób łopatologiczny mniej więcej na miejscu i powinien przynajmniej zacząć kichać, jeśli nawet nie zapalić.
Oczywiście przydałoby się, żeby dostawał też iskrę i paliwo

Gab

_________________
W116 280SE '79 - ekonomiczne auto rodzinne
ex. różne auta, wszystkie powyżej trzydziestki...

------
Drive It Like You Hate It - stara reklama Amazona

Tak kombinuje ale narazie uzyskałem efektowne bryzgi paliwem pionowo w sufit z gaźnika
teraz chcę podłaczyć wszelkie podciśnienia do gaźnika i prąd zobaczymy w piątek się za to zabiore

_________________
w116 podobno 1976 280SE

jakie potzrebujesz zdjecia gaźnika itp ? aby cos ustalic chetnie pomoge

Posiadam Wiede na temat owego gaźnika solex4a1 posiadam Taki samochód oraz ksiązkę w którą warto sie zaopatrzyc

_________________
w123 250 + LPG bzykuŚŚ

to poproszę bardzo zdjęcia schematy na maila funtactic@funtactic.pl

Mam troszkę kilometrów do Ciebie więc nie spotkamy się ale jeśli dasz mi telefon do siebie i byłbyś taki miły to mógłbym zadzwonić do Ciebie w piątek wieczorem lub w sobotę przed południem jeśli miałbym jakieś pytania
Wtedy będę na działce i będę się grzebał

najbardziej na chwilę obecna interesują mnie podłączenia elektryczne gaźnika
oraz podciśnienia z aparatu zapłonowego bo u mnie wychodzą dwa z tego siłownika przy aparacie (gdzie one idą

pozdrawiam

_________________
w116 podobno 1976 280SE

A więc ODPALIŁEM !!!!! silnik chodził kilkanaście razy po maksymalnie 30 sekund
problemem jest chyba dawkowanie paliwa no i może zapłon
ssanie nie podłączone jak się zagrzał lepiej mu szło
Przede wszystkim podłączyłem elektrozawory gaźnika (dwa na dole gaźnika) podałem im zasilanie non stop nie wiem czy tak powinno być ale tylko wtedy działał
nadal nie wiem do czego jest jeden elektrozawór na górze gaźnika do niego też podałem napięcie a moze to jest zawór od ssania i nie powinien mieć non stop podłączenia

a i jeszcze na kolektorze dolotowym mam wolny króciec podciśnieniowy (nie ten do serwa hamulca)
jak ktoś wie do czego poproszę o info

acha pozdrawiam kolegę co mi ten silnik sprzedał bo faktycznie chodzi ładnie i cicho zero klekotania naprawdę chyba jest po remoncie

_________________
w116 podobno 1976 280SE