MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 19, 2025 8:58 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn mar 15, 2004 3:55 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: pn mar 15, 2004 3:10 pm
Posty: 4
Lokalizacja: Kraków
Mam problem.
Ostatnio chciałem wyłączyć silnik tak jak się to robi przekręcając kluczyk i nic. Silnik jak chodził tak chodzi. Przekręcenie kluczyka (normalnie wyłączenie silnika) powoduje tylko zapalenie się kontrolki akumulatora ( czyli tak jak normalnie się startuje silnik). Jednocześnie zauważyłem że nie ma wspomagania hamulca, tak jakby padło serwo. Moje pytanie co mogło się zepsuć. Gdzie włożyć łapy. Wyciągnąłem stacyjkę ale mam wrażenie że to nie o stacyjkę chodzi. Na razie nie mam gdzie ją sprawdzić. Proszę o jakieś wskazówki.

_________________
MB W123 76' 200 D automatic


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 15, 2004 4:16 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Witam!
Przyczyny trzy:
1 Padła vacuum-pompa (najprawdopodobniejsze)
2 Dziurawe serwo
3 Nieszczelność przewodu z pompy do serwa

Odkręć duży przewód przy serwie i sprawdź przytykając palec, w czasie pracy silnika, czy podciśnienie się pojawi, i czy po zatkaniu silnik zgaśnie po przekręceniu stacyjki. Resztę dopowiedz sobie sam.
Pzdr. Gerri


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 15, 2004 4:25 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
Gerri pisze:
Przyczyny trzy:
1 Padła vacuum-pompa (najprawdopodobniejsze)
2 Dziurawe serwo
3 Nieszczelność przewodu z pompy do serwa


Stawiam na 1 lub 3, z przewagą na 1 :-?

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
Post: pn mar 15, 2004 4:38 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
woj-tek pisze:
Mam problem.
Ostatnio chciałem wyłączyć silnik tak jak się to robi przekręcając kluczyk i nic. Silnik jak chodził tak chodzi. Przekręcenie kluczyka (normalnie wyłączenie silnika) powoduje tylko zapalenie się kontrolki akumulatora ( czyli tak jak normalnie się startuje silnik).
Jednocześnie zauważyłem że nie ma wspomagania hamulca, tak jakby padło serwo.

Stary coś masz dziwne priorytety :D :D :D ja bym sie martwił nie stacyjka tylko hamulcami :D :D :D

A tak powaznie stawiam również w 100% na pompe podciśnienia, zdechła membrana, naprawa prosta i przyjemna a do tego tania :D.

Kupujesz zestaw naprawczy (koszt jakies 20 zł) odkręcasz pokrywe pompy i wymieniasz membranke składasz i jazda dalej.
Sam to robiłem w polowych warunkach ( w lesie :D ) i trwało to jakies 30 minut.

Pozdrawiam

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 15, 2004 4:49 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 15, 2002 1:00 am
Posty: 3709
Lokalizacja: Szczecin
Cena takiej membrany (cały zestaw naprawczy tak jak to napisał Maciek )to ok 35 zł ;) [cool]
A wygląda tak:
Obrazek

_________________
Pozdrowki
adi
W Polsce sprzedaje się tylko godność i wódka


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 15, 2004 7:20 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
adi pisze:
Cena takiej membrany (cały zestaw naprawczy tak jak to napisał Maciek )to ok 35 zł ;) [cool]


Pod warunkiem właściwego typu pompy. O ile dobrze pamiętam, to były stosowane 2 rodzaje pomp i tylko jedną z nich dało się w ten sposób regenerować. Pisałem kiedyś o tym, jak MacKuz miał podobne problemy [usmiech]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 15, 2004 7:40 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
Dobra, dobra, wszystko pieknie, ale jeszcze malo... Wszystko tamto moze byc ok... Masz centralny zamek? Jak tak to odlacz, zaslep i zobacz co sie bedzie dzialo. Masz prozniowe lampy? J.w.
Stacyjka tez ma w sobie zaworek ktory mogl pasc. Mogl tez pasc sam gaszak na pompie. Jak bardzo padnie moga byc takie objawy. Zawsze odlaczaj poszczegolne elementa i patrz co sie bedzie dzialo.

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
Post: pn mar 15, 2004 8:37 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: pn mar 15, 2004 3:10 pm
Posty: 4
Lokalizacja: Kraków
MacKuz pisze:
Stary coś masz dziwne priorytety :D :D :D ja bym sie martwił nie stacyjka tylko hamulcami :D :D :D

A tak powaznie stawiam również w 100% na pompe podciśnienia, zdechła membrana, naprawa prosta i przyjemna a do tego tania :D.


Wyciąnąłem bo nie bylem pewny zaworku. Działa.

Ocet pisze:
Dobra, dobra, wszystko pieknie, ale jeszcze malo... Wszystko tamto moze byc ok... Masz centralny zamek? Jak tak to odlacz, zaslep i zobacz co sie bedzie dzialo. Masz prozniowe lampy? J.w.
Stacyjka tez ma w sobie zaworek ktory mogl pasc. Mogl tez pasc sam gaszak na pompie.


Mam centralny. Właśnie ten gaszak mnie męczy. Poza tym tych punktów jest trochę. Muszę znaleźć trochę czasu żeby wszystkie sprwadzić.

Dzięki za rady.

_________________
MB W123 76' 200 D automatic


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 15, 2004 10:19 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Ani padnięcie reflektorów, ani zdychawki, ani centralu nie spowoduje zaniku hamulca - jest to skutek zasadniczej różnicy przekrojów oraz zapotrzebowania na podciśnienie jak również względy bezpieczeństwa polegające na odpowiednim dobraniu średnic poszcz. przewodów, w 124 stosuje się wręcz odpowiednie dławiki/ dysze w instalacji, które dławią przepływ w wypadku rozszczelnienia instalacji odbiorników.
Pzdr. Gerri


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 15, 2004 11:25 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
Gerri pisze:
Ani padnięcie reflektorów, ani zdychawki, ani centralu nie spowoduje zaniku hamulca - jest to skutek zasadniczej różnicy przekrojów oraz zapotrzebowania na podciśnienie jak również względy bezpieczeństwa polegające na odpowiednim dobraniu średnic poszcz. przewodów, w 124 stosuje się wręcz odpowiednie dławiki/ dysze w instalacji, które dławią przepływ w wypadku rozszczelnienia instalacji odbiorników.
Pzdr. Gerri


Racja, ale u nas jezdza samochody zdziebko rozniace sie od orginalow...
Tylko te hamulce... W rzeczy samej powinny trzymac

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 16, 2004 9:47 am 
Offline
nowy

Rejestracja: pn mar 15, 2004 3:10 pm
Posty: 4
Lokalizacja: Kraków
Hamulec padł w momencie kiedy przekręciłem pierwszy raz żeby wyłączyć silnik. Później mimo iż z powrotem był w pozycji do jazdy hamulce nadal nie działały (oczywiście silnik cały czas pracuje).(Tak dla jasności hamulec działa ale nie ma wspomagania jest twardy, a musiałe min jeszcze jechać. )
Mam pytanko:
Jaka jest zależność hamulca z wyłączeniem silnika? Oczywiście chodzi mi o to że mimo iż silnik działa wspomagania hamulca nie ma. Czy uszkodzenie vacuum-pompy jak pisaliście może powodować tą usterkę. Czy raczej są tu dwie rzeczy i pompa i gaszacz?

_________________
MB W123 76' 200 D automatic


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 16, 2004 10:35 am 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
Moze byl i padniete serwo hamulca, ale sprawdz najpierw vacumpompe.

_________________
w123


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 16, 2004 10:35 am 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
Moze byl i padniete serwo hamulca, ale sprawdz najpierw vacumpompe.

_________________
w123


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 16, 2004 2:56 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
No dobra.

Zostawiamy gaszaka w spokoju na razie wazniejsze są hamulce.

Jedna uwaga jak nie ma wspomagania to hamulce nie działają tylko ci sie wydaje, że działają ale jak przyjdzie co do czego wjedziesz komuś w dupe i już.



Zróbmy tak:

Od vacu pompy odchodzą dwa przewody jeden do foltra powietrza drugi do serwa hamulca na tym drugim jest trójnik który rozdziela podciśnienia na serwo i reszte badziewia działającego na podcisnienie.
Zdejmij wężyk z tego trójnika i zatkaj sam trójnik, chodzi o to aby podciśnienie było tylko w serwie. Sprawdź czy hamulec działa jeżeli tak to mamy gdzieś w pozostałym układzie podciśnienia straszną dziure.
cdn ...

Czekamy na info z operacji.

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 16, 2004 4:01 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
woj-tek pisze:

Mam pytanko:
Jaka jest zależność hamulca z wyłączeniem silnika? Oczywiście chodzi mi o to że mimo iż silnik działa wspomagania hamulca nie ma. Czy uszkodzenie vacuum-pompy jak pisaliście może powodować tą usterkę. Czy raczej są tu dwie rzeczy i pompa i gaszacz?


Taka jest zaleznosc, ze to samo podcisnienie dawane przez pompe zasila gaszak i serwo. McKuz dobrze mowi. Droga eliminacji.

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl