Robiłbym na TAXI, ze wskazaniem aby wymienić również konsole na orginalną od tej wersji. A teraz dlaczego:
1. 114 na taxi myśle że była żadkością nawet w latach 70 tych
2. Tak było w orginale
3. Wersja taxi zawsze była niedoceniana, ukrywana, przemalowywana i cywilizowana, gdyż wersja taxi oznaczała i po dzień dzisiejszy oznacza wyeksploatowane auto i wogóle o mniejszej wartości. Z tego względu uważam że dziś zachowane w orginale wszelkie dawne wersje taxi Mercedesa mają większą wartość kolekcjonerską niż zwykłe, cywilne.
Tak samo przez chwilę zastanawiałem się czy swoją kombiaczkę robić na orginalny wóz servisowy MB, bo to trochę mniej funkcjonalne mieć napisy na bokach i wozić skrzynie z narządziami w bagażniku. Czasu do zastanawiania się mam dużo ale myśle że decyzja powrotu do orginalnego przeznaczenia będzie rozsądniejsza.
sebi pisze:
Własnie tego nie wiem na 100% może Ocet coś bedzie wiedział, natomiast doczytałem się że konsole środkowe nie były specjalne wyłącznie dla TAXI. Taksówki miały kilka róznych wariantów konsoli środkowej. Napewno wychodziły z najmocniejszymi silnikami z 280E włącznie. Ale jest jedno małe ale... doczytałem że taksówki w najmocniejszych wersjach nie miały deski rozdzielczej wyłożonej drewnem a moja ma z tego wniosek że kolor to chyba nie jest wyznacznikiem modelu. To tyle z moich przemyśleń chyba że się mylę.
A na tabliczce lakierowanej powinien być kod wypasu oznaczający wersje TAXI, a jak masz jeszcze wątpliwości to można się wystarać o datenkarte