MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam!

Panowie czy bliskie spotkanie miski olejowej z drogą może spowodować uszkodzenie smoka sącego olej(miska sporo wgnieciona). Po takiej potyczce wskaznik oleju pokazuje zaraz po odpaleniu 3 (taki stan utrzymuje się do chwili ruszenia po paru metrach wskazówka olada na 0), stan oleju jest w normie, przez korek wlewowy widać olej lejący się na prowadnice więc tam dociera. Z takim stanem przejechałem ponad 400 km więc smarowanie jest( tylko czy wystarczające). Może to czujnik jak go sprawdzić?
Silnik V8 M116

dzięki

_________________
126 380 SE 86r + LPG

srebrny z elementami rdzy

pozdrawiam

Do odważnych świat należy... Ja bym się bał tak jechać

Jednyny sposób to zrzucić miskę i zobaczyć co tam się dzieje. Pompa gdybys ją uszkodził to raczej już by nie działała ale głowy nie dam. Po 400 kilometrach bez właściwego smarowania panewki wypłyneły by Ci przez wydech razem ze szczątkami pierścieni tłokowych więc nie jest źle. Może faktycznie czujnik skapitulował? Podaj pełny numer silnika to zobaczymy jak to wygląda

_________________
ex/8 74'

tak tylko dla ciekawych końca tej historji:
miska olejowa była tak wgięta że dociskała smok. Na niskich obrotach było ok ale na wysokich podciśnienie przyssało miske. Sam niewiem jak to auto zrobiło 400 km. Czas naprawy 45 min

pozdrawiam

_________________
126 380 SE 86r + LPG



srebrny z elementami rdzy



pozdrawiam

A jednak mogło być groźnie . Nie ma to jak fart

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81