MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 20, 2025 6:36 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: śr sie 04, 2004 8:33 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
Witam,
Mam taki problem, Sebian ostatnio był tego świadkiem, z układem kierowniczym w trakcie bardziej obfitych opadów... Po przejechaniu przez kałużę, pojawia się problem z wykonaniem skrętu... Kierownica się blokuje uniemożliwoająć obrót... Ale wystarczy, zę się z nia "przesiłuję" i uda się ja ruszyć, to wszystko wraca do normy... Co to moze być ???

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
Post: śr sie 04, 2004 8:36 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
Idzik pisze:
Witam,
Mam taki problem, Sebian ostatnio był tego świadkiem, z układem kierowniczym w trakcie bardziej obfitych opadów... Po przejechaniu przez kałużę, pojawia się problem z wykonaniem skrętu... Kierownica się blokuje uniemożliwoająć obrót... Ale wystarczy, zę się z nia "przesiłuję" i uda się ja ruszyć, to wszystko wraca do normy... Co to moze być ???


Fakt, jazda hardcore'owa i bardzo niebezpieczna [szalone] Pierwszy raz takie coś widziałem :o O ile dobrze pamiętam, to zdarzało się, że Idzik skręcił, ale nie mógł odbić kołem w druga stronę po wykonanym manewrze [szalone]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
Post: śr sie 04, 2004 8:37 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
A pasek klinowy pompy przypadkiem sie nie slizga Idzik?

_________________
w123


Na górę
Post: śr sie 04, 2004 8:38 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
laudan pisze:
A pasek klinowy pompy przypadkiem sie nie slizga Idzik?


Idzik, może niech Jarek przejrzy Ci jutro również i ten feler? [usmiech]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
Post: śr sie 04, 2004 8:47 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
Sebian pisze:
O ile dobrze pamiętam, to zdarzało się, że Idzik skręcił, ale nie mógł odbić kołem w druga stronę po wykonanym manewrze [szalone]


Troszkę inaczej - zaczynam wykonywać obrót i po chwili nie daje sie skręcić dalej, wrócić można... tylko po co jak jestem na środku zakrętu... [zlosnik]

Sebian pisze:
laudan pisze:
A pasek klinowy pompy przypadkiem sie nie slizga Idzik?


Idzik, może niech Jarek przejrzy Ci jutro również i ten feler? [usmiech]


Nie omieszkam zapytać [cool]

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 04, 2004 9:22 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Pamiętam kiedyś miałem amortyzator układu kierowniczego w fatalnym stanie.Osłona skorodowana ledwo się kupy trzymała. Pewnego razu skręcam i się ciężko kręciło ... osłona się w harmonijkę złożyła. Obstwawiam u Ciebie problem z tym samym elementem, może nie koniecznie z jego osłoną

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 04, 2004 10:02 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
Maniek pisze:
Pamiętam kiedyś miałem amortyzator układu kierowniczego w fatalnym stanie.Osłona skorodowana ledwo się kupy trzymała. Pewnego razu skręcam i się ciężko kręciło ... osłona się w harmonijkę złożyła. Obstwawiam u Ciebie problem z tym samym elementem, może nie koniecznie z jego osłoną


Tylko widzisz... Po jednym takim "numerze" sytuacja wraca do normy i mogę kręcić w każdą stronę bez problemu... Do czasu następnej głębszej kałuży...

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 04, 2004 10:17 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
Ja obstawiam pasek od wspomagania. Im mocniej skręcasz tym bardziej zaczyna pracować pompa wspomagania. W momencie kiedy już naciąg jest zbyt mały do napędzenia pompy wtedy zaczyna się ślizgać.

A co do amortyzatora układu kierowniczego to polecam go wymontować jeśli jest już skorodowany. Dlatego, iż jest ryzyko, że amor zakleszczy się i wtedy cała siła idzie na drążek środkowy. Gnie się jak maseło :)
Ja go już wymontowałem zgodnie z zaleceniami warsztatu z Tapicerskiej.

Pozdrawiam
Bartek

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 04, 2004 10:24 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
MercBeginner pisze:
Ja obstawiam pasek od wspomagania. Im mocniej skręcasz tym bardziej zaczyna pracować pompa wspomagania. W momencie kiedy już naciąg jest zbyt mały do napędzenia pompy wtedy zaczyna się ślizgać.


Hmmm... Ale nie zawsze blokuje już w mocnym skręcie... Czasem nie da się skręcić w od razu...
MercBeginner pisze:

Ja go już wymontowałem zgodnie z zaleceniami warsztatu z Tapicerskiej.


A ile Cię to kosztowało ??? Koszt części i robocizna...

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 04, 2004 10:41 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
"A ile Cię to kosztowało ??? Koszt części i robocizna..."

Jeśli chodzi o koszty wymontowania to nie powiem dokładnie gdyż wyjęli mi go przy okazji wymiany wspornika drążka. Myślę że spokojnie można zrobić to samemu, tylko przydałby się kanał.

Ja teraz jeżdżę bez amortyzara układu. Podobno śmiało można jeździć bez niego, a kosztuje nie mało 140pln - Sachs'a

Na Odolańskiej drążek środkowy (jeśli już pogiąłeś ;)) kosztuje ok. 120 Lamfordera (z rabatem pewnie za 110). Wymiana też do wykonania samemu, a na Tapicerskiej to myślę, że ok. 30pln, ale trzeba zapytać.

Koszt samego wymontowania amortyzatora układu... hmmm. Myślę, że skończy się na 10-20 pln, albo nawet "co łaska"

Pozdrawiam
Bartek

_________________
ex:

W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"

W123 Diesel - Cypress green '81


Ostatnio zmieniony śr sie 04, 2004 11:40 pm przez MercBeginner, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw sie 05, 2004 12:14 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
MercBeginner pisze:
A co do amortyzatora układu kierowniczego to polecam go wymontować jeśli jest już skorodowany. Dlatego, iż jest ryzyko, że amor zakleszczy się i wtedy cała siła idzie na drążek środkowy. ....
albo ciężko się skręca.
IMO właśnie to się robi. W amortyzatorze wszystko jest już zmielone, a woda z brudem robi swoje.

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sie 05, 2004 8:54 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Posty: 277
Lokalizacja: Wrocław
Blokowanie sie kierownicy, a raczej chwilowy brak wspomagania [zlosnik] Miałem coś takiego w Volvo, załozyłem nowy pasek klinowy i problemu juz nie ma 8) .
Wracając do amortyzatora układu kierowniczego, Mercedes go zastosował więc jest to element konieczny w tym układzie. Brak tego amorka prowadzi do "wybijania" przekładni kierowniczej i elementów d przekładni do kierownicy. Zmiejsza też komfort jazdy [zlosnik]
Fajny tam macie warsztat że takie porady wam serwuje [zlosnik]

_________________
Volvo 940
Tian z Wrocławia pozdrawia wszystkie Misie


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sie 05, 2004 11:19 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Tian pisze:
Fajny tam macie warsztat że takie porady wam serwuje [zlosnik]


Chyba muszę stanąć w obronie: sugerowali demontaż uszkodzonego i co za tym idzie niebezpiecznego amortyzatora. Nie sądzę, aby wszystkim posiadaczom MB demontowali stabilizator (w mnie za każdym razem pozostawiają na swoim miejscu). Myślę, że przyczyna leżała bardziej po stronie właściciela, który musi "dojżeć" do wydania 140,- na nową część.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sie 05, 2004 5:41 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
Tian pisze:
Blokowanie sie kierownicy, a raczej chwilowy brak wspomagania [zlosnik] Miałem coś takiego w Volvo, załozyłem nowy pasek klinowy i problemu juz nie ma 8) .
Wracając do amortyzatora układu kierowniczego, Mercedes go zastosował więc jest to element konieczny w tym układzie. Brak tego amorka prowadzi do "wybijania" przekładni kierowniczej i elementów d przekładni do kierownicy. Zmiejsza też komfort jazdy [zlosnik]
Fajny tam macie warsztat że takie porady wam serwuje [zlosnik]


Przepraszam, a z którego zdania kolega wysnuł wniosek, że w warsztacie powiedziano mi o tym, że trzeba jeździć bez amora? Nie podałem źródła takiej wiedzy. Na Tapicerskiej stwierdzono, że jazda na takim stabilizatorze jest niebezpieczna dla mnie i dla drążka środkowego i tyle. [zlosnik]

A co do zakupu nowego amortyzatora: czy mam rozumieć, że koledzy uważają, że należę do grupy ludzi którzy demontują zużyte części do chwili, aż okaże się, że bez tego nie pojedzie!? :) U jednych to może kwestia dojrzałości... U mnie notomiast nie dojrzał jeszcze portfel po zakupie prezentów dla mojej Mercedes.

Pozdrawiam
Bartek

_________________
ex:

W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"

W123 Diesel - Cypress green '81


Na górę
Post: czw sie 05, 2004 5:58 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
Sebian pisze:

Idzik, może niech Jarek przejrzy Ci jutro również i ten feler? [usmiech]


Podobno też miał to w swojej beczce - zrobił to samo co wtedy, czyli wyregulował (podciągnął) pasek. Czy to coś dało ??? Zobaczymy przy następnych ulewach [zlosnik] Jak nic, to zabieram się za ten amorek...


MercBeginner pisze:
Przepraszam, a z którego zdania kolega wysnuł wniosek, że w warsztacie powiedziano mi o tym, że trzeba jeździć bez amora?


Przyznam szczerze, że też tak pomysłałem jak chłopaki... I to z tego zdania:
"Ja teraz jeżdżę bez amortyzara układu. Podobno śmiało można jeździć bez niego" i "Ja go już wymontowałem zgodnie z zaleceniami warsztatu z Tapicerskiej."
Przynaj sam, ze w "okolicach" tych zdań nie ma ani słowa o choćby planowanej WYMIANIE czy ZAŁOŻENIU nowego, tylko o wymontowaniu starego :-? Stąd pewne to nieporozumienie... A kopii nie ma o co kruszyć, bo to jest właśnie uroda dyskusji przez internet - można czegoś nie zrozumieć, niedopowiedzieć, źle zinterpretować ;)

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl