MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Mam taki problem:
od wymiany oleju przejechałem ok. 800-900km i poziom oleju spadł z MAX do 1/3 od MIN. Różnica między MAX, a MIN wynosi ok. 1,5L, więć jeśli teraz jest 1/3 to znaczy, że mój kochany silniczek spalił coś koło 1L !?

To trochę dużo Wprawdzie w książce jest napisane, że należy wymieniać olej co 7500km
(w moim roczniku), więc może one tak już palą?
Powiedzcie, bo trochę mnie rozzłościła moja Mercedes.

Pozdrawiam - zły Bartek

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81

Z tego co kiedyś pisano na forum to jest to normalne spalanie oleju. O ile dobrze pamiętam

_________________
Pozdrowki
adi
W Polsce sprzedaje się tylko godność i wódka

to kolo jego max normy. Moj pali okolo 0,5 na 1000km, ale przez pierwsze 2-3 tys mniej. Prowadnice zaworowe i pierscienie juz kiepsko trzymaja i idzie przez komin

_________________
w123

Czyli jeszcze nie panikować?
Może pali trochę mniej bo po wymianie nie było na MAX nalane.

_________________
ex:

W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"

W123 Diesel - Cypress green '81

Mozna panikowac, ale to oznacza remont (mniejszy czy wiekszy). Jak chcesz dokladnie wiedziec to sprawdz cisnienie sprezania lub poczekaj do mrozow.

_________________
w123

Muszę jeszcze sprawdzić czy nie mam wycieków z miski, albo z innych miejsc bo cały silnik mam upaprany od spodu Umyje go dokładnie i wtedy wszystko będzie widać jak na dłoni.

_________________
ex:

W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"

W123 Diesel - Cypress green '81