Witam ponownie dzisiaj wstawiłem białasa do garażu rodziców i pewno pare nocek tam zaliczy (narazie astra/rower/bus

) jak już pisałem najgorzej znaleść wystarczającą ilość czasu wię zacząłem skromnie od zdjęcia tylnich tarcz (jutro dam je do przetoczenia) i oceny zacisków

dziękuje za radę ze ściskiem stolarskim jest 100% ogólnie to w prawym kole klocki w pore do wymiany tłoczki troche opornie się wynurzają ale na moje oko przesmaruje się i będzie git , natomiast w lewym jeden chodzi wyśminicie
![[cool]](./images/smilies/cool.gif)
czego skutkiem był zdarty dosłownie do końca klocek niestety drugi ma zupełnie inne nastaiwnie

...to ten od góry wogóle nie reaguje na wciskanie hamulca ma ktoś może jakieś pomysły jak można by mu pomuc? Czy psiknięcie smarem typu WD40 nie wyklucza dalej użycia pasty ATF? I na koniec pytanie laika ułatwi
em sobie z zaciskami i podłorzyłem koła pod nie czy małe ilości płynu chamulcowego nie zrobią kuku gumom?
pozdr
[/list]