Cytuj:
hmmmm ciekawe
no to może opisze w czym rzecz w sjednym silniku tłoki mają w denkach wyżłobienia a w drugim są płaskie czyli jeden silnik ma większa pojemność o te wyżłobienia w denku a drugi mniejszą bo ma płaskie denko, przecież te wyżłobienia maja jakaś pojemność czy powietrze do nich nie wpływa
tak mi sie przynajmniej wydaje
A więc tłumaczę matematycznie:
Tłok ma denko wklęsłe w najniższym położeniu wszystko jest na zero kiedy tłok przesuwa sie w góre wyznacza objetość od minimum do maximu skoku w którym tłok również jest wklęsły więc to co mieliśmyu na początku do przodu poprzez "wgłebienie" teraz tracimy przez to samo wgłębienie wzór na objętość jest następujący (Pi r kwadrat*wysokość) i nie ma znaczenia czy denko jest wklęsłe czy płaskie bo objetość zawsze będzie taka sama przy takim samym skoku i średnicy.
Narysowałem taki mały rysunek który uwidoczni moją rację.
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/1124800823_tloki.jpg