MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam Cię Koleszko.
Swego czasu miałem 124 CE z silniczkiem 2300.Naprawde super maszynka.
Miałem identyczną sytuację jak Ty z tym podajnikiem.
Okazało sie że jest skopany ten przekaźnik BOSCHA.Jak będziesz zainteresowany to mam takie 2 sprawne przekaźniki bo przywiózł mi kiedyś znajomy z Rzeszy ale juz sprzedałem swój wózek i musiałem je kupić.
Pozdro

Heyka.Jesli chodzi o podajnik pasa to mam niestety doświadczenie.W 124 230 '91.Miałem podobny problem z podajnikiem kierowcy.Myślałem ze to krańcówki.Dobnrzy ludzie z Lwówka śl. przysłali mi i dupa.Wymieniłem i bez zmian.Tak jak TY wpychałem czasem podajnik na miejsce jak niechciał sie choweć,az któregoś dnia wqrzył sie i podawał non stop czyli kręcił silnikiem nawet po wyłączeniu kluczyka.Pomogła wymiana sterownika tego podajnika.I po bólu.
Ja mam teraz inny problem,próbowałem naprawić centralny w/g wskazówek z forum i oczywiście nie udało mi się,ale za to przestał działać podajnik pasazera.Nadmieniam ze kabelek pod siedzeniem podłączyłem,złamałem jakis plastik przy uchwycie(tym ruchomym jak kładzie sie fotel),grzebałem przy pompce centralnego ma to jakieś znaczenie?? Aha i wypinałem te wtyczki pod pedałem ręcznego ,ale kolejnosc chyba nia ma znaczenia.Ktoś moze mi pomóc??