MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Hej,

codziennie poruszam si 230TE i spala średnio 9l PB, LPG spali 12 jak nic + ciut paliwa bo auto powinno się zapalać i gasić na PB. Przekalkuluj sobie czy warto zakładać LPG. Musisz policzyć koszt instalacji LPG + nowe przewody, świece, filtry, kopułka, palec czsto to robi się nieopłacalne jeżeli zwrot będziesz miał po na przykład 2 latach. Co do sprawności poruszania to nie ma co porównywać z 300D. <br>Dodano po 3 minutach.:<br>

Dawno to było, ale pamiętaj że dziś te auta mają po 500-600 kkm i raczej to nie wróży bezproblemowej jazdy.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98

A jaka to jazda samochodem z napedem na przednie kola

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex

odziwo w ogłoszeniach sprzedawcy podają realne przebiegu na poziomie 200-300 tysięcy hehe należy pamiętać, że starsze mercedesy również mają podobne przebiegi... ale i dwukrotnie większe



całkiem przyjemna, no i w zimie nie zawinęło mnie nigdy na drodze... a mercedesem ojca już raz się przejechałem i szybkie kontry nie pomogły jeżeli ktoś potrafi świetnie panować i kontrolować auto tylno-napędowe to gratuluję. Ja w teorii i na placyku myślałem, że "już troszkę potrafię". Okazało się, że "troszkę za mało" ;/

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)

Nie masz do końca racji.

Ja kupiłem moją beczkę z miłości do motoryzacji, bo nie wyobrażam sobie jazdy jakimś tico, ale nie zmienia to faktu, że jest to dla mnie zwykły pojazd użytkowy. Jeżdżę nim na uczelnię, po zakupy, a jak trzeba worek cementu przewieźć to też przewiozę.
Spalanie w tych autach nie jest kluczowe, ale jest bardzo ważne. Gdyby nie to, to wszyscy jeździliby tu 5.6 SEC albo SL.

_________________
ex W123 300D 83'
ex Jawa 50 typ23

to moim skromnym zdaniem jest tylko i wyłącznie uzależnione od zamożności jeżdzącego

ja osobiście jako student chciałbym mieć jakąś beczkę fajną, ale w grę wchodziły by raczej tylko diesle, bo dla mnie każdy litr się liczy... (pół litra też )

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)

To chyba oczywiste. Jak ktoś jest bardzo bogaty, to ma w nosie spalanie, ale chciałem zaprotestować stwierdzeniu, że jak ktoś ma stary samochód, to na pewno jest kolekcjonerem, który jeździ raz w tygodniu i ze spalaniem wcale się nie liczy.

_________________
ex W123 300D 83'

ex Jawa 50 typ23

Poczytaj opinie "wiarusów". Każdy Tobie napisze, że W123 to nie jest auto ma codzień. Jeżdżąc w zimę beczunią, wcześniej, czy później zrobisz blacharkę, a ta z lakierowaniem do najtańszych nie należy.

Jak już pisałem wcześniej są samochody tańsze w eksploatacji niż MB, a jazda na codzień W123 skutkuje tym, że coraz więcej aut trafia na żyletki.

Nie ma chyba tutaj ludzi, którzy nie liczą kasy, bo teraz każdy liczy... Ale rozmawiać o spalaniu na forum MB/8 to trochę lipa...

Pzdr

_________________
W123 280CE '84
Mitsubishi Pajero 3.0V6 '98
Volvo V50 2.0D '07

[quote="georem"]codziennie poruszam si 230TE i spala średnio 9l PB/quote]

Gorem napisz ile ten kombiak spali w jezdzie po miescie i jak troche przycisniesz. Mi sie raz udalo zejsc 240D do 5.5l na 100km. 9l M102 w kombi to spali przy spokojnej jezdzie w trasie. Kiedys Ocet uwiezyl Wam w spalanie 560. Zblizyl sie do Twoich srednich wynikow o +5l i poddal sie

_________________
w123

Tłumaczę Ci przecież, że wcale rozmowa o spalaniu nie jest nie na miejscu. Gdyby spalanie w beczce nie grało roli, to jeździłbym 2.8CE ale nie stać mnie na 2 razy tyle paliwa.
To czy beczka jest na co dzień czy nie na co dzień, to kwestia dyskusyjna. Moim zdaniem samochody są po to, żeby nimi jeździć ale jak ktoś chce sobie zakładać muzeum, to niech sobie zakłada.
Pewnie, że beczka podupada na zdrowiu od jazdy w zimie, ale dla mnie siłą tego samochodu jest właśnie to, że po 25 latach wciąż jest samochodem nadającym się na co dzień, a nie jakimś słabeuszem, na którego trzeba chuchać a i tak więcej stoi w warsztacie niż w garażu.
Jak chcesz beczkę trzymać pod kloszem, to trzymaj. Za 30 lat wnuki będą bardzo wdzięczne...

_________________
ex W123 300D 83'

ex Jawa 50 typ23

Kup 190D spali sporo mniej. Do tego latwiej dostac w lepszym stanie niz beczka.

_________________
w123