TReneR pisze:
Wlasnie dlatego, ze nastawnik jest w pozycji awaryjnej, ciezko bedzie zapalic na zimnym silniku i bedzie gasl. Na cieplym bedzie wmiare ok.
Tryb awaryjny jest/powinien byc ustawiony tak, aby mozna bylo kontynuowac jazde na cieplym silniku.
palić to pali nawet ok (moze nie od cyknięcia ale pali dość szybko czy to ciepły czy zimny) a to wlasnie z zasady mi tak robi jak juz troszke sie rozgrzeje (wtedy co go pod kebabem paliłem to po 10min postuju)
Cytuj:
Trzeba by sprawdzić bezpiecznik i srebrny przekaźnik. Wygląda na to, że albo sterownik nie ma zasilania albo jakaś inna lipa.
Wyjmij zawór wolnych obrotów i zobacz czy po przekręceniu kluczyka się rusza.
no to sprawdze jutro co się da... dodam jeszcze że przy chamowaniu silnikiem dosć konkretnie pierdzi (tj wali w wydech

) <br>
Dodano po 2 minutach.:<br> a tak na boczu to jakie ma znaczenie czy ten czujniczek powietrza (ten co wkrecony jest w rure dolotową) czy jest wkrecony w nią czy odczepiony ?? <br>
Dodano po 1 minutach.:<br>
ALPAq pisze:
a to wlasnie z zasady mi tak robi jak juz troszke sie rozgrzeje
sorry za bałagan .. ale doszedłem do wniosku, ze cieżko tu o zasade. moze i masz racje ze jak jade dłużej to mi nie gaśnie .. ale czasami zgaśnie od razu jak dam mu luz (tuż po odłączneiu się ssania) a czasami zgaśnie jak ma 90 stopni .. hmm <br>
Dodano po 42 minutach.:<br>
ukaniu pisze:
Trzeba by sprawdzić bezpiecznik
na biegu sprawdziłem. Jest OK
_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire WheelsCadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex