MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Mam pytanie- co może powodować ospałe budzenie sie do pracy silnika M110? Po przekreceniu kluczyka w stacyjce auto pieknie odpala za pierwszym razem, nawet w niskich temperaturach, ale ciut sie jakby dławi a po dodaniu gazu przygasa, a gdy odejmuje gaz silnik jakby sie budzi...Po 10- 20 sekundach silnik pracuje juz normalnie, ba hula nawet Opis jest mało fachowy, ale mam nadzieję, ze oddaje to co dzieje sie z moim 280 E zaraz po rozruchu. Silnik został zakupiony z instalacją gazu, ale ta wymienilem na nowiutka pare miesiecy temu. Do tej pory auto pracowalo wyśmienicie i nie stwarzało najmniejszych kłopotów. Stąd mój niepokój. Dodam, ze silnik nie "bierze" oleju, nic a nic:) To chyba jakis powód do zadowolenia, czy się mylę??

Proszę o pomoc i z góry dziękuję za poważne podejście do tematu.

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11

Witam. W124 230 znajomego mial podobny objaw, przy spokojnym nacisnieciu gazu jechal przy gwałtownym "zamulał" wręcz przestawał jechać. Była to awaria jakiegoś elementu zwiększającego cisnienie paliwa cos jak w gaznikowcach "pompka zrywu", napisze jutro co to jest dokladnie, bo dzis kumpel nie odbiera telefonu:( Pozdrawiam Tomek.

_________________
W123 300D '80
W124 E280T '94

Ooo:) Dziękuje za zainteresowanie. Tylko u mnie nie ma problemu podczas jazdy!!Jedynie przez pierwsze pare sekund po odpaleniu. Pozniej jak juz napisalem " hula ". Pędzi tak jak 6cio cylindrowiec pędzić powinien. Więc może to nie to samo. Tym bardziej, ze po rozruchu problem wystepuje i przy delikatnymobchodzeniu sie z gazem i przy "podlodze". Wiec to raczej nie to. Poza tym to zupelnie inne silniki wiec wydaje mi sie, ze Twoja pomoc niestety nic mi nie pomoze. Jednak dziekuje za fatyge:)

Problemu nie rozwiazano, czekam na dlasza pomoc.

Pozdrawiam Cie Tomku

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11