Pojawił się olej w zbiorniczku wyrównawczym, wstępna diagnoza - uszczelka pod głowicą. Mercedes wylądował u mechanika, który po barwie oleju stwierdził, że to nie olej silnikowy a ze skrzyni i padło na chłodnicę oleju. Chłodnica została zdemontowana, sprawdzona ciśnieniowo i okazało się, że jednak jest OK. Mechanik ściągnął pokrywę zaworów i kamerą sprawdził stan tłoków - były ok - brak na nich śladów płynu. Dwie szpilki od głowicy, można było wkręcić palcami. Sprawdziłem olej w skrzyni na zimno, ku mojemu zaskoczeniu stan był max. Rozgrzałem silnik do 80*C, przejechałem 20km i sprawdziłem stan oleju - stan był przed 80. Jak na poniższym rysunku:
Załącznik:
Automat.JPG [ 25.7 KiB | Przejrzano 662 razy ]
Jak powinno być prawidłowo?