MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam
Ustały mrozy wiec postanowiłem przepalić swojego starego Diesla. Zapalił od pierwszego "strzału", jednak pedał hamulca wpadł do środka. Jako że w płyn hamulcowy był przy MIN w zbiorniczku, to dolałem DOT4 pod kreskę MAX. Po podpompowaniu kilka razy, stwardniał, jednak po chwili znów był miękki. Poziom płynu się nie zmienił po tych kilku popmpowaniach.
Autem nie jezdziłem od 1,5 miesiąca, czyli od kiedy nastały mrozy. Wczesniej bylo wszystko OK. Choc nie kojarzę jaki był wcześniej poziom płynu hamulcowego.
Czy mozliwe ze coś zamarzło i się rozszczelniło, skoro stało się to "samo z siebie"?

Dotyczy Mercedesa Kaczki, ale zakładam że układ hamulcowy taki sam jak w W123.

_________________
pozdrawiam
S211 220
W639
http://www.supermoto.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Płyn hamulcowy raczej nie zamarznie, ale chłonie wodę. Mysle, że gdzieś masz nieszczelność, bo sam z siebie układ się nie zapowietrzy. Być może pompa hamulcowa odmawia juz współpracy.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

Przejechałem się autem.
Mam wrazenie ze pedał w miare twardy jest na wyłączonym motorze, a mieknie po odpaleniu silnika.
Dodatkowo podczas jazdy kazde pierwsze hamowanie sciagalo auto w prawo. Po pod pompowaniu hamowalo prosto.

_________________
pozdrawiam
S211 220
W639
http://www.supermoto.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Musiały ci się "zastać" uszczelki w tłoczkach i(albo)w pompie i straciły szczelność. Najlepiej wymienić. Ewentualnie spróbuj po prostu odpowietrzyć układ, ale wątpię czy to pomoże.

To akurat prawidłowy objaw, oznacza że pompa stwarza podciśnienie i serwo działa.

Dokladnie tak bylo. Pociekly tylne tloczki.
Dzieki za podpowiedzi.

_________________
pozdrawiam
S211 220
W639
http://www.supermoto.pl" onclick="window.open(this.href);return false;