Z wielkim żalem zawiadamiam Szanowne Grono, że pozbyłem sie mojej W123. Niektórzy pamiętają może moje boje

dotyczące zakupu mojej pierwszej Beczki, trwające ponad półtora miesiąca, nieustające pytania o rozkodowanie kolejnych VINów...
Niestety, samochód, który kupiłem, okazał się nieco bardziej wymagający wkładów, niż myślałem, a ja nie mam a) czasu, oraz b) pieniędzy, żeby się tym zajmować.
Dlatego przesiadłem się do dostanego za pół darmo Audi 100 '87 ('Cygaro'), coby było taniej.
Dlatego też teraz zmieniłem avatarka oraz podpis, ale przyjmijcie deklarację obecności tutaj duchowej (i nie tylko, jeśli pozwolicie, to też cos skrobnę czasami

)
Jeśli kiedyś będę miał więcej luzu czasowego oraz dużo więcej pieniędzy, na pewno sprawię sobie Beczkę lub Balerona z benzynowym silnikiem. Ale to przyszłość jest daleka
3majcie się ciepło...