MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam, dzisiaj dostalem cynk ze wlasnie jest do kupienia W124 300D z 90 roku w idealnym stanie, za naprawdde male pieniadze !! Samochod od starego dziadka, ponoc dbal o niego niesamowicie, ze skora i drewnem, dziadek umarl, a babcia niema co autem zrobic !!!! Dlatego zdecydowala sie go sprzedac za "grosze"!!!! I teraz mam pytanie, jak wyglada sprawa sprowadzenia takiego wozu, jak z oplatami, ubiezpieczenie itp. wszystko co potzrebne jest aby moc to autko zarejestrowac u nas???
Niby w cenie sa oplaty za sprowadzenie auta, ale jak to wyglada w rzeczywistosci??? Bo slyszalem o tym przepisie, placenia kilku zlotych za kazdy cm3 pojemnosci!!!! Wytlumaczcie prosze, bo te auto jest naprawde okazyjne i mozliwe ze ojciec by go zakupil (ale niestety chyba kosztem naszego W123)!!!!!

Poszukaj w archiwum. Opisaliśmy już wszystkie warianty: transport na kołach, na lawecie, z TUV-em, bez, z Berlina do Szczecina, z Freiburga do Lublina itd.

Póki co nic się nie zmieniiło.

_________________
123. W, S i C.

Historię o dziadku i babci oraz o wyłącznie niedzielnych wyjazdach do kościoła można usłyszeć/przeczytać w większości ofert sprzedaży.

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)

To ja wiem ze wiekszosc takich okazji to pic!! Ale ta podobno jest real
Tylko wlasnie zastanawia mnie fakt tych oplat, jak bede mial kwilke to zajze, choc wolalbym jakby mnie, leniwca ktos wyreczyl i napisal w skrocie

Ojej znowu historie o tym jakto ludzie z jakies przyczyny zmuszeni sa sprzedac swoje ukochane auto. Bylem na gildzie jakis rok temu i stary dziadek audi sprzedawal, mowil ze jezdzil nim do kosciola w niedziele.... Audi mialo w bagazniku tube magnata i mp3 Wyjatkowo lansujacy dziadzio:) Ale jednak jakis glos z wewnatrz mowil mi ze to nie on tym jezdzil....

_________________
-Masz samochód???
-Nie. Mercedesa!!