Sebian pisze:
Temat był już na forum
Właśnie. Mnie korciło, żeby wrzucić jakiś taki lajtowy temacior... kolega mnie wyprzedził. Potem szukałem gdzie ten wątek był na forum, ale nic takiego nie znalazłem. Pewnie jak zwykle temat był wałkowany przypadkiem w jakimś wątku dotyczącym podłączaniaq głośników... zupełnie jak "tjunink" przy okazji tematu dotyczącego wymieniania połamanego zderzaka. :-P
Ja ostatnio szukałem w moich zasobach muzycznych czegoś co by mnie specjalnie porwało i jak na wychowanego na metalu i panku przystało znalazłem sobie obecnie koncert Gentleman'a and The Far East Band i Manu Chao (znaczy reggae) - na to mam fazę ostatnio. Generalnie dobrze mi się jeździ przy reggae... ale podobnie jak Klara i Omen słucham wszystkiego co nie boli w uszy od *jazzu przez rocka, hiphopy, punkrocka, alternative, industrial, muzyki filmowej, symfonicznej do wszelkich odmian metalu... ale tego najmniej. Moim zdaniem metal się już kończy - w każdym razie ja odnoszę wrażenie, że już wszystko w tym rodzaju muzyki usłyszałem.
Żeby nie było tak bez poparcia to polecam:
Les Maximum Kouette - Out of time man - Mano Nega Illegal
Manu Chao - Mala Vida - Radio Bemba Sound System
Jak ktoś będzie zainteresowany to w jakimś eMule/aMule znajdzie sobie napewno empetrójkę :-)
Temat jest o tyle ciekawy, że może wreszcie ktoś poleci mi coś co mnie powali na kolana jak wspomniany Gentleman i Manu Chao, bo boje się, że niedługo mi się przejedzą.
Pozdrawiam,