Samsung1 pisze:
Pozwolę sobie nie zgodzić się z szanownymi przedmówcami.
Moim zdaniem pomysł jest dobry, aby nie rzec BARDZO DOBRY.
Eliminuje po prostu wszelka nieuczciwość i kombinatorstwo – vide - zaniżanie faktur czy umów oraz dysproporcje w „możliwościach załatwienia sprawy”.
Naiwność przez Ciebie przemawia. Nie wiem ile masz lat, ale dzięki tym przepisom wrócimy do czasów gdy rubryki "Kupię doszcżętnie rozbity lub spalony" i "Kupię bez prawa do rejestracji w Polsce" zajmowały sporo stron w autogiełdach. Pozostałością po tych czasach są teraz zachodnie samochody które mają VIN od byle czego. Mój kolega ma VW Derby 83 1.3, w ASO odkodowali jego VIN jako VW T3 1.6D.
Samsung1 pisze:
Teraz wszyscy maja te same reguły.
A reguły te określają po prostu centymetry sześcienne pojemności silnika.
Pojemność i wiek. Nowa 1-litrowa pchelka dostanie 12-krotnie niższy potatek niż W124 300D. To są takie same reguły dla wszystkich?
Samsung1 pisze:
Natomiast kalkulacje, co do opłacalności i kosztów to inna sprawa.
Myślałem, że właśnie o tym mówimy, ale widzę że można ten temat objąć jeszcze w sposób abstrakcyjny.
Samsung1 pisze:
Ale cóż – samochody zabytkowe (ponad 25 lat) muszą kosztować i trzeba to sobie wreszcie uświadomić!
Powiedział to specjalista od zabytkowych szczepów. Podaj choć jeden powód dla którego Polak miałby płacić za jakiekolwiek auto więcej niż inny mieszkaniec UE?
Samsung1 pisze:
A złomu dziesięcio- i nasto- letniego już jest w Polsce dosyć.
Przeprowadź się zatem do innego kraju, bo właśnie na przyszły rok szykują się obciążenia fiskalne które zahamują ludziom możliwość kupowania świeżych i zadbanych aut z zachodu. Nikt nie zapłaci 12.000zł podatku za rejestrację W123 300D rocznik 88. Taki ktoś sprowadzi Corsę, też nastoletnią, ale z EURO1 i z 3x mniejszym silnikiem. Taka Corsa naturalnie po 2-3 latach na polskich drogach będzie niezłym rozklekotanym truchlem. No ale kto by mógł to przewidzieć...
Całe szczęście, że na razie jest to projekt przepisów, i od czasu uchwalenia do dnia wprowadzenia przewidziane są 3 miesiące czasu, może zdąże jeszcze kupić auto do tego momentu.