MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 26, 2025 5:16 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: sob lut 18, 2006 3:04 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 8:34 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Die Freie Stadt der Danzig
Witam,

wczoraj w nocy moj Concord nie zakrecil..Lampy sie paliły mocno, kontrolka ładowania nie paliła sie podczas wczesniejszej jazdy. Efekt byl dokladnie taki jakby aku byl totalnie rozladowany, rozrusznik zrobil moze pol obrotu baardzo powoli i zdechl. Przyjechał taryfiarz, zapodał kable, rozrusznik momentalnie zakręcił. Do domu dojechalem.
Dzis akcja reanimacja.
Po podlaczeniu prostownika widze ze wskazowka wychyla sie do polowy, czyli mocno rozladowany, no dobra, problem w tym ze niecale pol roku temu zalozylem nowy alternator Boscha, wiec nawet nie chce myslec nie ze nie ma ladowania - ale tutaj pytanie do wszechmocnych:

Czy jest mozliwa sytuacja kiedy kontrolka ładowanie NIE pali się a aku nie dostaje prądu podczas jazdy ?

Mozliwosc przepalenia zarowki wyklucza fakt, ze normalnie swieca sie wszystkie po przekreceniu kluczyka i momentalnie gasna po uruchomieniu.

Aku ma nie caly rok, choc przyznam ze jest dosc gówniany, no i niestety małej pojemności.
Czy "gdzies jeszcze" może uciekać prąd, powodujac rozladowanie aku na postoju, owszem alarm jest, ale to chyba niemozliwe..a może??

pozdr,
Nimnod

_________________
RIP MB W123 300D 1981
RIP SAAB 9000 3.0V6 1994
hooz next?


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lut 18, 2006 3:59 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 08, 2005 5:46 pm
Posty: 852
Lokalizacja: Lębork Żarnowska/k Łeby
witam
miałem kiedyś taki przypadek jeszcze w poprzednim " mietku" i o ile dobrze pamiętam to był padnięty regulator napięcia

_________________
MB 123 220D 80r 6lat
MB 123 240D 82r 3lata
MB 124 200TD 88r kombi biały mułek


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lut 18, 2006 4:06 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 24, 2005 5:58 pm
Posty: 239
Lokalizacja: whitestok
Sprawdż naciąg paska. U mnie miał luzik i czasem piszczał. Dobiłem 2 akumulatory w słabym stanie i jak pojechałem na wymianę regulatora to zakończyło się na naciągnięciu paska. Teraz jest super. A kontrolka ładowania mi się nie zapalała.{pali się przy przekreceniu kluczyka, czyli nie żarówka}

_________________
coupe radości z życia
MB 123 280C '79
MB 124 230TE '91 - Cameroun'ka żony

ghost


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lut 18, 2006 9:24 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 8:34 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Die Freie Stadt der Danzig
update:
wlasnie przejechalem dlusza trase za miastem no i było ciezko..otóż wraz z biegiem czasu i kilometrow niezaleznie od obrotów silnika traciłem prąd. Najpierw padło radio, potem nawiew, potem wycieraczki, potem kierunkowskazy (!!), dlugie wygladaly jak lampki choinkowe, a przede mna mgła i widocznosc na ok. 50 m.. dojechałem do Wdzydz i tam 10 minut postoju, silnik caly czas chodził, wylaczylem wszystko co elektryczne.. jedynie lampka recznego
No i niespodziewanie jak ruszylem prad wrocil, chociaz wycieraczki jakos wolno chodzily, ale radio gra, nawiew, kierunki.. przede mna jakies 80 km do domu lasem i borem, w polowie sytuacja sie powtarza.. zaliczam jakis rów z zawrotną predkoscia 50 km/h, o malo co nie przydzwoniłem w slupek przydrożny wiec znow postoj, silnik chodzi, prad wraca...

pasek sie nie ślizga bo go naciagnalem, że job Twoju m.., alterek niedawno zakladany nowy..po dojechaniu pod dom, wylaczam silnik i mysle sobie - sprobuje jeszcze, a tu ni chu chu, lampki w srodku = ledwo, a rozrusznik ani drgnal..
bezpieczniki wszystkie sa ok, nie przychodzi mi nic do glowy
dzis mi sie juz nie chce chyba kruzowac po kilkudziesieciu km z nosem przy szybie [szalone]

pozdr,
Nimnod

_________________
RIP MB W123 300D 1981

RIP SAAB 9000 3.0V6 1994

hooz next?


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lut 18, 2006 9:33 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
wielki3333 może mieć rację, choć czemu Ci nie w ogóle nie świeci się kontrolka ładowania, to nie wiem. Powinna żarzyć się i przy(z)gasnąć po dodaniu gazu.

nimnod pisze:
pasek sie nie ślizga bo go naciagnalem, że job Twoju m..,

Ino nie szalej, bo za mocno też nie jest dobrze ;)

nimnod pisze:
alterek niedawno zakladany nowy

To jeszcze nie oznacza niestety, że jest dobry.

Dmuchawa przy wyższych obrotach bierze olbrzymie ilość prądu, jak pada ładowanie, to najlepiej zacząć od wyłączenia jej i radia. I ciesz się, że to Diesel :D Mi "nowy" (6 miesięcy, jakie 10kkm) regulator padł, kiedy wracałem z Nostalgii. Na szczęście samochód raczył paść ostatecznie już w Szczecinie.

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lut 18, 2006 9:42 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 8:34 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Die Freie Stadt der Danzig
Cytuj:
I ciesz się, że to Diesel

oj wierz mi, ciesze sie i to bardzo, bo bym dzis noc pewnie spędził na łonie natury :roll:
po weekendzie spadam sprawe miernikiem i bede wiedzial czy i jakie jest ladowanie

pozdr,
Nimnod

_________________
RIP MB W123 300D 1981

RIP SAAB 9000 3.0V6 1994

hooz next?


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl