MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

z góry dzieki za odp

_________________
Pierwszy milion trzeba....przejechać Mercedesem

nie pasują, to znaczy przednie mocowania i owszem, ale tylne mają krótsze prowadnice i nie złapiesz ich w oryginalne mocowania.
Ja miałem takie fotele zamontowane u siebie i musiałem dospawać do podłogi mocowania pod tylne wsporniki.
ponadto jeśli jesteś wysoki, to bedziesz rysował czupryną podsufitkę siedząc na tych fotelach... ale wygoda jest dużo większa...

_________________
W123, 300D, 5 biegowy manual, 1977- w trakcie generalnego remontu. http://www.w114-115.org.pl/f/viewtopic.php?f=50&t=44881
W210, 300TD, 5 biegowy automat, 1998- w trakcie ciągłej i bezawaryjnej eksploatacji.
_________________

Widze kolega z okolicy.

_________________
W201 200D, w201 2,3E, W201 2,0E, W202 2,5D,
EX: W115 200d 1972r., W123 200d 1977r., W123 240d 1980r, W123 300d, W126 280SE 1982r., W126 500SEL 1991r, S 124 300TD, CC 700 1995r 1991r, W 201 200D 1990r, W201 2,3E 1986 , S 124 300TD Turbodiesel 1992r,

ok,raz jeszcze dzieki za info kumbasy. spawanie nie jest moja mocna strona, poza tym nie chce nic kombinowac. trudno - nie pasuje.

A kolegę z Warlubia miło mi powitać. Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z beczką, ale może trafi się jakaś okazja czegoś nowego się dowiedzieć bo narazie to jestem poczatkujacy w temacie:) pozdrawiam

_________________
Pierwszy milion trzeba....przejechać Mercedesem

Jak dla mnie. To samo i tutaj i tutaj ekstra.

_________________
T203 1.8 m271, v230 638 m111
Ex.W123 240D,W123 200, w123 230E, w123 280e, w202 c180 ,c124 300CE

Pomoge jak tylko bede umiał i mogł.

_________________
W201 200D, w201 2,3E, W201 2,0E, W202 2,5D,
EX: W115 200d 1972r., W123 200d 1977r., W123 240d 1980r, W123 300d, W126 280SE 1982r., W126 500SEL 1991r, S 124 300TD, CC 700 1995r 1991r, W 201 200D 1990r, W201 2,3E 1986 , S 124 300TD Turbodiesel 1992r,

A mam takie pytanko jak mam sprenzyny w fotelu z beczki do wymiany to z 124 springi z fotela beda pasowaly czy sa calkowicie inne ?

No witam kolegów,sprężyny mi po pękały na fotelu kierowcy,starałem się po spawać ale nic to nie daje,czy wymiana jest możliwa czy fotel trzeba wymienić?Z relacji postów da radę same sprężyny,myślałem o podkładce z fotela pasangera nie są takie wyje..ne.Czy wymiana jest tak bardzo skomplikowana?

_________________
300D 81" Automat

Jeśli lubisz kręcic śrubki to podmiana jest przyjemna.
Odkręcenie szyn od siedziska bywa kłopotliwe, bo jakiś hans wymyślił ,że będzie tam śruba na wkrętak krzyżakowy, ten wkrętak musi być duży.Szynami trzeba celowac w otwory.
Oparcie odkręcasz chyba klucz 13.
Zdjęcie skalpu tez jest łatwe. w sumie robota ok. dostęp masz jak tylko chcesz, a i wszystko widać.

Sprężyny od 124 są całkiem inne, a fotele od 124 do 123 nie pasuję bez kombinacji z tylnym mocowaniem.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI

Do beczki pasują fotele od W126.ja zaadoptowałem je wraz z elektryką i pompowaniem i pomimo wielu godzin pracy przy przerabianiu sterowania ,przekładaniu tapicerki efekt jest zajefajny.Fotele lepiej wyprofilowane i materiał ładnie napięty.Mocowania i rozstaw śrub taki sam.Problem jest z zaślepkami na bokach ale czego to polak nie potrafi.

Tak, jak napisali Koledzy, fotele od 124 nie pasują do 123. Nie pasują wprost, ale można dopasować. Ja nie chciałem ingerować w karoserię (spawanie) - wolałem przerobić fotel.
Trafiłem na szrocie niemal identyczną tapicerkę, jak w mojej 123. Przeróbka polegała na przełożeniu do fotela 124 całej części metalowej od 123. Konieczne było wywiercenie chyba czterech otworów i kilku podkładek dystansowych i 2 płaskowników o grubości 3 mm.
Wygląda chyba nieżle.

Moje subiektywne odczucia mówią mi, że zarówno w 123 & 124 fotele są tak samo umiarkowanie wygodne.
Wszystko oczywiście zależy do od postury i wzrostu kierowcy/ pasażera, zresztą temat był często wałkowany.

Sens wstawiania foteli do beczki z w124 jest tylko w przypadku ich lepszego stanu.

_________________
W123 200 '82

Przywracam temat i jednocześnie pytam bardziej doświadczonych kolegów:
- jak przedstawia się sprawa dopasowania siedzeń ze 124CE do qupety w budce 123?
Zapewne problemy z przednimi fotelami bedą takie same jak w sedanie a jak jest z mocowaniem tylnej kanapy? Czy pasuje na szerokość?
Moje beżowe (051) szmatki są już strasznie zniszczone i bardzo sprane.
Przed wyjazdem na urlop zrobilem generalne pranie tapicerki Wanishem i wyszło tak tragicznie, że chyba tylko wymiana może mnie uratować. Zacieki, czarne i żółte plamy.
Gałganek na jeden fotel przedni dokupiłem ale jest o wiele ciemniejszy od moich foteli. Moje są już wyblakłe a poza tym wymiana jednego mnie nie ratuje.
Znalazłem ładną beżową skórkę ze 124CE ale bez możliwości przymiarki.
Jakby się dało wymienić fotele i kanapę to boczki bym dorobil ze skórki u tapicera.

_________________
Pozdrawiam - PanKot
MB 123 230CE 84r.