Witam
No więc "nadejszła wiekopomna chwila". Czas aby i moja beczunia trafiła w dobre ręce fachowca od blach-lak. Ustukałem trochę funduszy na ten cel i stwierdziłem że już pora zająć się tym tematem.
W zeszłą sobotę zacząłem od rozbierania środka coby auto przygotować blacharzowi do prac.. wtachałem wszystkie dywany, konsole środkową i tylna kanapę. Pod dywanami było całkiem sucho więc myślę że z podłogą nie powinno być wielkiej tragedii. Za bardzo nie mam jak tego sprawdzić bo od wewnątrz ponaklejane są jakieś wytłumienia, których nie chcę niepotrzebnie niszczyć więc zaczekam z tym do pierwszej wizyty i oględzin fachowca... Wiem natomiast że zgnite doszczętnie są progi wewnętrzne, zewnętrzne w okolicach otworów na lewarki, spody przednich drzwi (rynienki w które wchodzi uszczelka sa już wspomnieniem i trzymają się tylko w kilku miejscach), ruda pojawiła się również na pasie przednim pod lampami oraz na łączeniach błotników i pasa tylnego.. Pewnie w miarę demontażu pojawi się jeszcze kilka ciekawych miejsc zasiedlonych przez nieprzyjaciela ale o to będę pytał później.
Teraz chciałbym przede wszystkim zapytać was jakie blachy najlepiej kupować. Na allegro jest sporo pozycji ale nie wiem czy to jest najlepszy pomysł. W sieci znalazłem pośrednika oferującego blachy firmy Klokkerholm ale nie wiem jak z dostępnością - będę dzwonił po niedzieli. Lepiej powinno być z blachami od Potrykusa tylko czy ich jakośc jest na tyle dobra żeby w nie inwestować ??
No i najważniejsza sprawa. Czy ktoś może polecić jakiś zakład blach lak w małopolsce lub na śląsku w promieniu do powiedzmy 100 km od Chrzanowa

??? Ja niestety nie mam najlepszej wiedzy w tym temacie a nie chciałbym oddawać auta do tzw kowala tylko do kogoś kto zrobi mi porządnie i na lata.. mam nadzieję że za roboty blach lak zamknę się również w jakiejś przyzwoitej kwocie powiedzmy do 5 -6 tys z częściami
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
_________________
VW Golf III 1.8 GT - '94 -->sprzedany na cele remontowe MB
MB W123 300D aut - '83