ukaniu pisze:
Zrób zdjęcie rozdzielacza. Kręcenie śrubami z analizatorem spalin to może nie być najszczęśliwszy pomysł.
Ale najpierw foto i numer silnika.
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ja chcę kręcić
Ale na poważnie, liczę na Twoją radę. Zawory ustawine. Zapłon ustawiony na 10st na jałowym, przy 3500 ma 40-41st.
Auto po ustawieniu ma fajnego kopa - było ustawione na -3 st??

Nie wiem dlaczego - ale auto jeździło u mnie 6 lat tak ustawione.
Po przestawieniu zapłonu:
- auto dostało kopa ( momentu), że przy 60km/h nie trzeba zrzucać biegu z czwórki, aby wyprzedzić Tira
- podciśnienie skoczyło tak, że przy 850 obr/min economizer jest na max eco ( na manometrze jest wartość -18 czegoś tam

)
- znalazło się ssanie
- auto dużo, dużej się nagrzewa
- po przedwczorajszej poprawce zapłonu z -12 na -10, spalanie w korkach w mieście (TYLKO w mieście) 14,3 l/100km. Mam wrażenie, że po przedwczorajszym przestawieniu wartość ta oscyluje, gdzieś w granicach 12-13 l/100km.
- auto ma na pewno źle ustawione wolne obroty - na D spada do ok 550-650 obrotów. ( czasem przy mieszaniu potrafi zgasnąć)
- na rozgrzanym silniku - czasem trzeba dodać gazu, aby odpalił - odpala ale zaraz gaśnie....
- przestało śmierdzieć benzyną
Chcę zmierzyć jeszcze ciśnienie w układzie paliwowym, ale póki co zbieram na wiarygodny manometr, aby nie bawić się chińskim gównem.
Razem z Marianem (Freq) próbowaliśmy podłączyć voltomierz pod złącze diagnostyczne ( chyba 3 i 5 ), aby sprawdzić czy będzie pokazywał,
chyba to się zwie "wypełnienie". Ustawiliśmy tak, że voltomierz "chodził" między 6 a 8 Volt, ale na analizie spalin wyszedł kosmos
![[zlosnik2]](./images/smilies/zlosnik2.gif)
.
Przy okazji ostatniej regulacji - padł moduł zapłonu - wymieniony na nowy BOSCH'a - plastikowy....
więcej grzechów nie pamiętam.... Z góry dziękuję za informacje
ixes pisze:
a końcówkę oddasz!!...
oddasz??
No pewnie.... Chyba, że Ukaniu nie pozwoli
pzdr
Paweł