marcello pisze:
Witam
Chcialbym doprowadzic do stanu uzywalnosci tylne trojkatne szybki. Objawy: jedna otwiera sie do jakichs 2/3 i potem koniec, druga nawet nie drgnie, choc korbka kreci sie od zakresu do zakresu i slychac prace mechanizmu w srodku.
1. Jak sie tam dobrac, zeby zobaczyc, co sie stalo? (ostatnio zatrzymalem sie na etapie zdejmowania korbki, nie kumam jak to odczepic...)
2. Czy jest taka opcja, ze cos tam sie nie zazebia i stad problem? Rozumiem, ze jesli wytarly sie zebatki (co troche dziwne moze byc, bo chyba tamtych okien czesto sie nie otwiera), mechanizm jest do wymiany?
3. Czym to ewentualnie smarowac?
Mam jakis schemat z netu, ale tam sa opisane skladowe czesci tego mechanizmu, a nie jak gosprawdzac/konserwowac.
Dzieki za porady, ewntualne fotki lub rysunki pomoga mi bardzo.
Witam i pozdrawiam,
Postaram się pomóc choć nie wiem czy dam radę przekazać obraz za pomocą słów (jestem po imprezce grilowej

) Ćwiczyłem temat konserwacji mechanizmów tylnych szyb tydzień temu. Zaczynamy !
1. Na sam początek musisz wymontować tylną kanapę gdyż bez tego nie dasz rady zdemontować bocznej tapicerki nie uszkadzając jej. Najpierw siedzisko (u mnie 3 śruby), potem oparcie - podnieś do góry w celu odczepienia z zaczepów przy podszybiu.
2. Ściągasz górny fragment tapicerki (ten na słupku) - jest on na zatrzaskach więc delikatnie pociągnij i odskoczy

zatrzaski są metalowe więc są wielokrotnego użytku.
3. Pod tym fragmentem tapicerki jest śruba trzymająca boczny fragment tapicerki.
4. Demontujesz korbkę - pewnie wiesz jak to zrobić
5. Demontujesz listwę pionową na słupku - to ta do której przylegają drzwi po zamknięciu - jest to metal zatopiony w gumie i wystarczy go odczepić - śmiało pociągasz od góry
6. Odkręcasz chromowany element słupka (3 małe śrubki)
7. Teraz najważniesze pod względem utrzymania tapicerki w dobrej kondycji czyli trzeba ostrożnie zdjąć boczek żeby go nie spi......

Złap za dolą część i bardzo wolno podnoś do góry aż wyskoczy z zatrzasków które znajdują się przy szybie. Cały boczek powinien wyjść do góry. PamiętaJak się uda to już z górki.
8. odkręcasz 4 śrybu mocujące coś w rodzaju metalowej listwypodtrzymującej szybę w pozycji pionowej (3 śby od środka 1 z zewnątrz) następnie wyciągasz tą listwę wraz z materiałem który jej towarzyszy (materiał po to żeby się nie sypało do środka na mechanizm)
pamiętaj że jak będziesz pchał boczek do góry to w pewnym momencie napotkasz opór w postaci wystającego bolca od korbki
9. Teraz odkręcasz 4 śryby mocujące mechanizm od korbki - śmiało odkręcasz
10.Od mechanizmu odchodzi długie ramię które łączy się z krótkim ramieniem przymocowanym do prowadnicy szyby. To krótkie połączone jest w prowadnicą swego rodzaju sworzniem z zawleczką. Zawleczkę usunąć i wyciągnąć mechanizm.
11. Teraz masz już luźną szybę i możlliwość zakonserwowania dwóch prowadnic (na początek polecam WD40 potem smar)
Teraz odpowiedź na Twoje pytania:
Ad. 1 powyżej
Ad. 2 Zębatki się pewnie nie wytarły tylko masz syf na prowadnicach i się blokuje (tak było u mnie).
Ad. 3 WD40 potem jakiś "luźny" czyli jak najmniej gęsty smar
Montaż dokładnie w odwrotnej kolejności
Ale UWAGA !!!!! Przyczyną tego że jedna szyba otwiera się do jakiegoś momentu a druga wcale jest to że jakiś palant demontował je i spier.... montaż gdyż te szyby będą działały tylko wtedy gdy zamontyjesz mechanizm (ten od korbki) w pozycji całkowitego opuszczenia !!!! - tzn szyba na samym dole i mechanizm skręcony do samego dołu. Inaczej nie będzie działać gdyż ta zębatka to taki półksięzyć który jest dokładnie wyliczony na opuszczenie okna i jeśli ktoś zamontował mechanizm gdy miał podniesiąną do pewnego momentu szybę to dupa
Życze powodzenia.
Przewidywany czas dla dwóch okienek 2-3 godzinki (kilka piwek pewnie pójdzie

)
Klucze: rozm. 8 do zdemontowania kanapy, rozm. 12 do demontażu mechanizmu i listwy, śrubokręt krzyżakowy.